w ogrodzie dopierdol altanę porządną z grilem z białego piaskowca pod strzechom żeby p0lackow wkurwić
pzdr
Wersja do druku
No akurat tutaj się mylisz . Tak jak napisał Alex na raz to deweloperka i to jest właśnie do remontu po paru latach.
Wszystko najlepiej żeby odstalo , drewno pracuje później ci regipsy pękają itp.
Mi zeszło 3 lata bez dwóch miesięcy i to jest można powiedzieć akurat.
Budują się znajomi po 5 lat i jest ok. Jak stoi odłogiem z 10, 15 lat i chuj nic nie robione to wtedy kaszana .
Najpierw to kup projekt, ogarnij projektanta i kierownika budowy, zrób adaptacje, złóż papiery o pozwolenie na budowę i otrzymaj to pozwolenie :) To wszystko zajmie z pewnością kilka miesięcy, będzie cię kosztowało z 10 000zł i zdążysz sobie jeszcze wiele spraw przemyśleć.
Jeśli chodzi o rady to z mojego doświadczenia to kilka pierdół poniżej:
1. Zastanów się nad dodatkowym garażem lub budynkiem gospodarczym już na etapie składania pozwolenia o budowę. Garaże 1-2 stanowiskowe w projektach archonu są małe. Słabo z miejscem dla 2 samochodów a co dopiero żeby trzymać kosiarki, rowery, meble ogrodowe, opony i inne pierdoły.
2. Nie napalaj się na najbardziej "modne" technologie i materiały budowlane. Mówię tu o np. płaskich dachówkach, ciepłych montażach okien, 5 metrowych oknach HS z poczwórnymi szybami itp. Jest na to obecnie duże ciśnienie zwłaszcza, że ludzie kupują/budują za pożyczone pieniądze. Kosztuje to kosmiczne pieniądze a wartości dodatniej lub zwrotu nie ujrzysz z tego nigdy (to moja opinia).
3. Jeśli nie masz dostępu do kanalizacji to zastanów się z góry nad oczyszczalnią ścieków. Ja wybrałem na start szambo bo srałem na ten temat a teraz czajka wybiła i muszę przechodzić walkę z urzędami żeby łaskawie pozwolili mi wybudować oczyszczalnię.
4. Najlepiej w całym domu zrób podłogówkę. Czym byś ostatecznie nie grzał to będzie optymalnie.
5. Nie pozwalaj fachowcom na fuszerkę w stylu ściana może krzywa ale to tynk zakryje. Wszystko co źle zrobione będzie się ciągło przez cały etap budowy aż do końca... Czasem trzeba być po prostu nie miłym i zjebać ludzi.
6. Jak już coś się odpierdzieli to nie wrzucaj zdjęć na neta i pytaj co teraz zrobić(np. facebookowe fora budowlane). 90% odpowiedzi które dostaniesz to skuć, zburzyć, wysadzić bombą atomową i zacząć od zera. Szkoda nerwów. Gadaj z kierownikiem budowy. Podstawowy przykład to rysy skurczowe na betonie :D Większość ci powie że źle zrobione i wszystko trzeba skuć.
Ja już buduję się ponad 3 lata i jeszcze nie zwariowałem :)
najlepiej to ukrainca zatrudnić i mu flaszke za jedno koszenie dać albo dzieciaka od sąsiadów ale to droższa opcja
A co do pieców gazowych to jak kumpel zakładał i brał dotację to mu mówiłem że jak go rząd do czegoś namawia i mu jeszcze do tego dopłaca to go wydymają po całości no i miałem rację xD
btw. pompy ciepła są chuja warte poczytajcie sobie opinie posiadaczy tego gówna.
Właściwie wszystko to prawda
Styropian normalnie biały, normalny bialy pustak itp wyjebane w te śmieszne różnice w kwestii trzymania ciepla, nigdy się to nie zwróci, materiały do samej budowy należy brać średnie i kierować się niska cena, poważnie
Najtaniej zawsze wyjdzie murowany, w który jak się okazało jednak idę xD szkieletowki są spoko ale czasowo chuja mi to zmieni już, bo za rok tam zamieszkam a finansowo sporo
Tak po prawdzie to czekam na rozpoczęcie budowy u dwóch moich kumpli to na żywym organizmie będę mógł podejrzeć z czym to się je. Mam jeszcze kreche na mieszkaniu, więc póki czas zastanawiam się nad sprzedażą działki, spłatą mieszkania i wejściem w kolejny kredyt tylko już na tańszej działce.
Projekty które obserwuje to tylko takie bez garażu mnie interesują, bo na pewno będę chciał zrobić wolnostojący dwustanowiskowy garaż, bo jak wspomniałem te z archona to to się nadaje jak ktoś smartem jeździ.
Szykuj z 500 k na start a resztę dozbierasz w trakcie :) Powodzenia