po prostu trzeba wiecej zarabiac
Wersja do druku
Jaxi, a ty jakieś rekuperacje będziesz wstawiał? Albo stawiasz na jakieś bardziej wydajne materiały do budowy? Bo spotkałem się z dwiema skrajnymi opiniami. Dajesz słabe termoizolacyjne ściany, bo i tak dowalisz grubo styropianu/wełny, a druga strona to najdrożej jak się da jakie ytongi 400 i inne takie(walę nazwami, bo nie wszystko spamiętałem).
no to tu ci nic nie powiem
szzkieletowy drewniany tylko w porzadnej konstrukcji a nie jakaś hujnia na osb i styropianie
płyty steico, wełna, pustka wentylacyjna, paroizolacja i jest essa i cieplutko, kilka firm robi tak, robi dobrze i jest dobrze, ale większość robi turbo chujnie kusząc niska cena a potem w domku grzyb
murowanego w ogóle nie brałem pod uwagę, początkowo tylko prefabrykowany z keramzytu, ale odwiedziłem budowę szkieletowego i zmieniłem zdanie
rekuperacja będzie oczywiście, w szkieletówkach właściwie obowiązkowa
jak masz dużo czasu i część prac możesz zrobić sam to najkorzystniej murowany
mi się śpieszy i nic nie chcę robić sam
Dlatego zamiast sie budować lepiej przytulić cieplutkie mieszkanie komunalne i masz remont za darmo od miasta i to wszystko za niecałe 400zł komornego
Daj se spokuj z jakimś gazem, ja od jakiś 2 lat mam panasonika akuarele+fw i działa to dobrze czyli spaniale, sterowanie przez apke moge se być na majorce i mieć wyjebane, grzanie na czas, raz do roku przychodzi serwisant mi podbić pieczontke i jest wtedy dla mnie dobrze.
ostatecznie pomyśl o jakiś odwiertach geotermalnych jak masz whuj siana wolnego tylko to trzeba liczyć ze 100-120m pod ziemie i ze 2-3 takie otwory i oczywiście najlepiej przed planowanym postawieniem domu:lewyohyou
@Master Zastanawiałeś się nad jakąś alternatywą dla trawnika? Dwa mocne powody które mnie wzbraniały przed myślą budowy było odśnieżanie i koszenie. Długo miałeś na tapecie łąkę kwietną, ale uznałem, że przez cały sezon będę miał mnóstwo zapylaczy na podwórku, więc wzrok przeszedł na koniczynę, bo kosisz bardzo rzadko i podlewać praktycznie nie trzeba, bo sam magazynuje i dystrybuuje wodę wedle potrzeb.
Najpierw ogarnij sobie jakiegoś architekta/konstruktora. Zanim zaczniesz budowe to bedzie troche pierdolenia z papierologia, tj. uzyskiwanie warunkow zabudowy (chyba że masz miejscowy plan to warto wtedy do niego zajrzeć), warunkow technicznych na media, pozwolenie na budowe itd., z tymi rzeczami powinien pomóc czy nawet zrobić za Ciebie architekt. Ten projekt, ktory wezmiesz z archona tak czy siak bedzie musial obrobic architekt i projektanci innych branż.
Przecież napisał że planuje zacząć za 3 lata czyli pewnie będzie cały czas zbierał kasę a ty tu s odwiertami wyskakujesz xd gdzie za to już będzie miał stan zerowy
Swoją drogą czemu planujesz za 3 lata dopiero zaczynać ? Nie chcesz np w tym roku zero zrobić w przyszłym np pod dach i tak powoli do przodu?
Nie moj temat, ja robilem tylko remont generalny domu po rodzicach, elewacja, dach, wnetrze (wlacznie z instalacjami wodnymi i elektrycznymi), C.O., ogrodu nie ruszalem, rosnie tam jakies scierwo, ktore trzeba kosic raz na tydzien wiec jak tylko zarobie ze 200 tysiecy to to wszystko wyjebie i zabrukuje 90% powierzchni bo na chuj mi ta trawa. Na razie musze zrobic podjazd + elewacje drugiego budynku + dwie bramy garazowe + cala instalacje elektryczna z dwoma ladowarkami do aut + wysypac czesciowo kamieniem podjazd, a czesciowo zrobic bruk. Takze w tych tematach teraz jestem i pewnie bede przed dlugi czas bo laczny koszt pewnie bedzie oscylowal w 200-250k.
Ta akurat skonczy budowe to bedzie trzeba remont robic XD
Poza tym i tak pewnie go psychicznie to wykonczy jak kazdego przecietnego polaka - stanie sie starym, zgorzknialym i narzekajacym na wszystko b0lakiem, jak kazdy b0lak po budowie domu. To taka 3 letnia budowa to pewnie calkowicie juz lamie psychike czlowieka. XD
Jak budowac, przebudowywac czy remontowac to tylko "na raz" polecam, pzdr.