Jak to są żaluzje z 1812, już takich nie produkują.
A pomidorki to mi tak przez weekend wystrzeliły, jak widzicie niektóre trzeba było podeprzeć. W piątek dostały gnojówy pokrzywowej, przed sadzeniem dodatkowo nawiozłem młótem po zacieraniu/wysładzaniu, a 2 tyg temu podlałem roztworem drożdży co mi po piwe zostały, więc wartości do rozwoju miały sporo
Niestety, trawsko też wystrzeliło – przed weekendem kosiłem a jak wróciłem z wyjazdu to jakbym nic nie kosił
Zakładki