stary od kolegi mojego kolegi byl sparalizowany i przez 2 tygodnie dostawal w kroplowce bepowera w stosunku: 1000ml bepowera + 5 tabletek be powera + 60g odzywki bialkowej + 10g kreatyny. Szybkim wlewem taka kroploweczka, zeby organizm przesiaknal tym specyfikiem. Dzisiaj nie dosc, ze chodzi to jeszcze skurwiel jest 3 razy silniejszy, 2 razy szybszy niz przed wypadkiem plus potrafi latać.
Aczkolwiek sa tez negatywne strony zazywania tego specyfiku (tzw. dark side). Otusz byl taki tibijczyk z awatarem malpy - pil bepowerka - na poczatku wszystko spoko - byl silniejszy, szybszy, nawet przestawal na tibijskich openkach bic swoich z sdka. Niestety zle dobral dawke zmieszania cieklego stanu bepowera z tabletkami. Efekty uboczne szybko daly o sobie znac zmieniajac psychike bohatera w gowno przez co znalazl on sobie polke (od tamtego czasu nie gra w tibie). Polka przejela nad nim totalna kontrole (tzw. syndrom boruciarza). Ogolnie no ma przejebane. Je wtedy kiedy polka mu pozwoli, nawet srac nie moze isc bez pozwolenia a co dopiero zagrac z kolegami w tibie.
Zakładki