Nadałem przed chwilą paczkę, sprawa jest taka, że nie drukowałem wcześniej etykiety, bo mam zjebaną drukarkę, a widziałem na stronie, że jest opcja nadania bezpośrednio na miejscu w maszynie. No i postępowałem krok po kroku zgodnie z instrukcjami, kazało mi ostatecznie włożyć paczkę i zamknąć drzwi, tak też zrobiłem, tylko w żadnym momencie się nie wydrukowała na miejscu ta jebana etykieta. Oczywiście zadzwoniłem na infolinie, po jakichś 30 minutach odebrała miła pani i powiedziała mi, że jak się nadaje z paczkomatu do paczkomatu, to kurier nakleja jak przyjeżdża. Nie zrobiła mnie w ciula? Nie powiną mi paczki i nie powiedzą że chuja pan wysłał? Albo nie pójdzie na jakieś jebane podlasie? Paczkomat zaraz pod domem, to rozłożyłbym najwyżej jakiś leżak i czekał na kuriera, ale leje troche. No i przypominam, że to nie HP
Zakładki