dzisiaj hur dur rekord, a jutro przyjdzie konkurs i psycha siądzie, pewnie klepnie gdzieś w punkt k i zajmie 40 miejsce
no i essa murańka nielocie, gdzie twoje 150 metrów?
stękała zresztą taki sam lider jak pół dupy zza krzaka
mistrzowie kwalifikacji jak bachleda i pochwała
i polaczki znowu wyjaśnione przez norweskich panów
Najlepsze jest to, że polaczki po kwalifikacjach już pisali "granulat i co teraz? Zesrales się już?" i to jest kurwa autentyk xD a w konkursie wszystko po staremu, piękny Norweg znowu pokazał nielotom miejsce w szeregu w ogóle to jest piękne, że to jedyny zawodnik, który mógłby konkurować ze stara gwardia z lat 90 a niby potężni polacy nie potrafią nawet nawiązać z nim walki
Ta za cicho śpiewają mazurka pedalskiego a muranka pierdolnął za mały portret Jana frajera czwartegoo, jakby pierdolnął se na czole to by poleciał na te sosny zajebane
Jaki bait xD a podaj kogoś innego, równie regularnego jak on xD
w zasadzie to większość obecnej ekipy by lała tamtych typów po łbie no ale xD zdradzę taki sekret, że jakby obecnych zawodników puszczali przy takim wietrze i belkach jak kiedyś to sezon by się zakończył po 5 konkursach z uwagi na połamanie nóg i urazy ciała połowy zawodników, kiedyś sobie skoczyłeś w okolice punktu k i cyk pierwsza 15, dzisiaj do konkursu nie wejdziesz xD
kiedyś sobie skoczyłeś w okolice punktu k i cyk pierwsza 15, dzisiaj do konkursu nie wejdziesz xD
no, a dzisiaj sobie bijesz rekord skoczni i jesteś siódmy czy tam piąty, super zasady
no i dochodzimy do paradoksu, że jak ktoś skoczy w chuj dobrze, to kolejny zawodnik przy mocniejszym wietrze wyliczonym z pizdy musi skoczyc 10 metrów dalej i sie zabic zeby objac prowadzenie
Ostatnio zmieniony przez Pingwinq : 30-01-2021, 23:23
Zakładki