Madduro napisał
ja się wpierdoliłem na Kazbek, mozecie zadawać pytania
O kurde, dawaj:
1. Miałeś wcześniej jakieś doświadczenie z wyższymi górami?
2. Ile to trwało?
3. Sprzęt miałeś swój czy wypożyczyłeś?
4. Ile całość Cię kosztowała?
Czego brakuje Polakom? Sprzętu, wiedzy, przeszkolenia, wyobraźni?
Sprzętu nie. Jeśli go nie masz, w Kazbegi go wynajmiesz. To nieduży koszt. Nawet jeśli przyjedziesz tu goły. Namiot, śpiwór, sprzęt do gotowania, sprzęt wspinaczkowy – za tydzień nie zapłacisz więcej niż 100 euro.
To serio takie tanie jest? Myślałem, że zabawa z takimi górami, kilkudniowe ataki, przewodnicy itd., to już naprawdę ciężkie pieniądze. Ale jeśli przeciętny człowiek mógłby na to zarobić, to ja zaczynam przygotowania
@
Madduro ;
@
Master ; chcesz się bryknąć na pięciotysięcznik?
Zakładki