Pan Ryba napisał
master ty udajesz takiego co sie zna to moze odpowiesz
jaki chujem polaki sa w tym calym wchodzeniu na gory najlepsi jak u nas nie ma zadnych gor konkretnych ani nic takiego? jakies takie kolko sie u nas zawiazalo pasjonatow czy co? przekazuja sobie know how ktorego nitk inny nie ma?
Ja sie nie znam moze tylko troszeczke bo moj wujek jest, a raczej byl alipinista (odpuscil ze wzgledu na jednak wysokie ryzyko smierci, sprawy rodzinne - standardowo, zona chciala go juz opuscic etc. jak to u alpinista) zdobyl kilka razy Mount Blanc, Mount Everest, i kilka innych 4/5 tysiecznikow troche sie tam tym interesowalem, troche z jego opowiesci o tym co tam sie dzieje i o ludziach, tyle tylko wiem.
A dlaczego sa najlepsi, nie wiem trudno powiedziec. Tutaj moge tylko jakies osobiste przypuszczenia dac np. takie, ze jest to sport bardzo niszowy, cieszy sie malym zainteresowaniem, a przy tym ogromna smiertelnoscia. Wydaje mi sie, ze to taki efekt snowballu - duza grupa ludzi sie tym zainteresowala, byli dobrzy wiec kolejni zaczeli ich nasladowac. Powstala jeszcze wieksza grupa znakomitych sportowcow i tak to roslo, az do tego co mamy dzis gdzie 10 z 14 osmiotysiecznikow zostalo zdobytych zima przez Polakow (jako pierwszych). Na mnie to tez tak zadzialalo, nie porwalem sie na zadne wielkie gory (przynajmniej jeszcze nie xD) i nie wiem czy kiedykolwiek zdobede cos wyzszego niz 3 000 metrow, ale tak sluchajac opowiesci wujka i mojej mamy (ktora przekazywala mi od niego informacje i sama tez sie bardzo interesowala jego wyprawami) zaczalem sie tym interesowac. Ludzie z innych krajow nie maja takiego "wujka", ktorego mogliby posluchac i, ktory nakrecilby ich do uprawiania tego sportu.
Pumpkin napisał
Sprawdziłem i temperatura na mt everest w tej chwili to -20 stopni. A jak masz perspektywę takiego skoku to adrenalina spowoduje że odczuwalna temperatura będzie wynosiła jakieś +20 stopni
I porownywanie Mt Everest do Nangi czy K2 to tak troche jakby porownac Skrzyczne z Rysami, niby obie gurki turystyczne, ale w zimie na takie rysy troszke trudniej sie wchodzi niz na Skrzyczne. xD
Po za tym Valery Rozov skakal w zupelnie innych warunkach, przy znakomitym oknie pogodowym, w cieple (-18st. czyli odczuwalna przy locie moze z -50) to skrajnie inne warunki niz mgla, sniezyca i blisko -50st. Taka opcja awaryjna to chuj nie opcja bo przygotowania do takiego skoku i czekanie na okno zajmuje tyle, ze predzej by tam na szczycie jet pack w stylu magajvera wynalezli niz doczekali sie na warunki do skoku.
Zakładki