A to nie lepiej bezpośrednio do Łodzi pociągiem?
Wersja do druku
A to nie lepiej bezpośrednio do Łodzi pociągiem?
Master ty se uważaj z tymi disami na moją furmankę, bo możesz jechać w bagażowym, miejsca jest dla dwóch takich cfaniaków ://///
On i tak nie będzie pamiętać czy jechał w bagażowym czy na tylnej kanapie to co jemu za różnica XD
@Decretis ; moglby ruszyc dupe on chyba z polnocy tez jest
usuń to na boga
I teraz jest pytanie, czy zdążę się tylko najebać czy też wytrzeźwieć? Starą drogą to te drugie było realne, ale teraz to nwm
jak się zrzygasz Berremu za okno, to raczej wytrzeźwiejesz. Ewentualnie jak nie przez okno, to się zrzygasz jak moje kochane W124 pod chatą zobaczysz, na jedno wyjdzie :kappa
No co ty, jak z Wawy do Łodzi to mi zawsze wydawało się chwila momencik i jesteś. I w sumie to rzadko kiedy rzygam podczas picia, zdecydowanie częściej na drugi dzień ale nie mówię nie XD no to jak rozpoczniemy flaszkę już w białym to jest szansa że nawet ty jako kierowca zajedziesz trzeźwy to profit :pogchamp
A2 jak się jedzie, to godzinka z hakiem, ale przez S8 to wychodzi prawie 200km XD
jechałem w jedną stronę S8, a wracałem przez A2, to w sumie nie widziałem różnicy, no ale to okres noworoczny, więc korki i na autostradzie nie dało się poszaleć :kappa