gdy pan zalewa pani forme - to jest dobro w najczystszej postaci
Wersja do druku
gdy pan zalewa pani forme - to jest dobro w najczystszej postaci
antonim zła
dobra nie ma
jest tylko głód i halucynacje z niedożywienia
czym jest miłość?
to chyba toCytuj:
What is love?
Baby don't hurt me
Don't hurt me
No more
Baby don't hurt me, don't hurt me
No more
What is love?
Yeah
I don't know why you're not fair
I give you my love, but you don't care
So what is right and what is wrong?
Gimme a sign
What is love?
Baby don't hurt me
Don't hurt me
No more
What is love?
Baby don't hurt me
Don't hurt me
No more
Oh, I don't know, what can I do?
What else can I say, it's up to you
I know we're one, just me and you
I can't go on
What is love?
Baby don't hurt me
Don't hurt me
No more
What is love?
Baby don't hurt me
Don't hurt me
No more
What is love?
What is love?
What is love?
Baby don't hurt me
Don't hurt me
No more
Don't hurt me
Don't hurt me
I want no other, no other lover
This is our life, our time
We are together I need you forever
Is it…
https://www.youtube.com/watch?v=HEXWRTEbj1I
Tygrys, daj mi kurwa swiety spokoj z samego rana
Dobro to Bóg.
Bug ten co chodzi pod carlin?
postępowanie zgodnie z kodeksem moralnym i swoimi wartościami wydaje mi się w miarę dobrą odpowiedzią, z początku myślałem nad takimi banałami typu nie szkodzenie innym, nie zabijanie, miłość, szacunek, lojalność bla bla, ale po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku że takie wartości mogłyby być opisem dobra dla mnie, bo wychowałem się w tym kraju, w takiej a innej rodzinie i mam taki a nie inni kodeks wartości, a dla kogoś urodzonego całkiem gdzieś indziej dobro może być utożsamiane z całkiem czymś innym, czymś co mnie kojarzy się bardziej ze złem, ale dla niego jest dobrem i chyba nie mam prawa nazywać mojej definicji dobra lepszej od kogoś tam? Mogę się z tego kogoś definicją dobra nie zgodzić, nazwać ją złą, potępić, ale stwierdzić że jest lepsza? no nie wiem wypije wieczorem pare piwek i wrócę z przemyśleniami
To jak zamawiam dużą pizzałkę, a Pan kucharz się machnie i zamiast tego dostaję wersję mega, to jest dobro
też macie tak ze zechce wam sie srac gdy siedzicie na torgu ale nie chce wam sie isc i troche zostanie na majtkach bo tygrysek zalozyl nowy temat i musisz poczytac wszystkie posty?
ja to cyniczny jestem i uwazam takie rzeczy za jakies subiektywnie wymyslone i postrzegane przez ludzi a nie jakies z gory zalozone w naturze/wszechswiecie [serious]