M4teu$z napisał
jakos trzeba zaczac
chyba, ze zaczynasz dietke jak juz cie rozjebie miesem na 3 metry w szerz od wpierdalania 4 chlebow dziennie, ale to tylko ty jestes takim fenomenem i wynaturzeniem genetycznym
co ty kurwa chcesz zaczynać? ja rozumiem, budowę zderzacza hadronów to jakos i od czegos trzeba zaczac i to raczej proste nie jest, ale my mowimy o jebanym chodzeniu na silownie i trzeciej najwazniejszej rzeczy w zyciu ludzi czyli jedzeniu, rozumiem ze instruktorzy biora za takie cos ze 300 zl, ale rozpisze Ci plan dzialania tu i teraz na forum tibijskim za darmo, promocja
a wiec etap przygotowawczy:
scinasz tego kuca, operujesz stulejke, kupujesz torbe na silownie, ewentualnie plecak, jakies buty na zmiane, koszulka, spodenki, reczniczek wiadomo, szukasz wiedzy odnosnie wykonywanych cwiczen na silownii, mniejwiecej techniki, wiadomo nie nauczysz sie patrzac na filmik i jedziesz po karnet na silownie,
teraz etap ze tak powiem działania:
jesz sniadanie, jesz obiad, jesz kolacje, jak jestes glodny to tez jesz, nie jesz jakiegos gowna, typu czipsy, lub jak ja teraz nutella, chyba ze chcesz i masz taka ochote, to wolny kraj, jesz, ignorujesz koksow z warszawy z jutuba, ktorzy powiedza ze przez to popadniesz w trzydziestoletnia hibernacje i zastoj, jesz, w miedyczasie jedziesz na silownie i cwiczysz, proste, jedyne obliczenia jakie musisz robic, to jak zrobic zeby do pierwszego starczylo, a to ile dokladnie gram wegla, bialka, to mozesz, jak chcesz isc w strone kulturystyki, proste
Zakładki