Pod jakim kątem bardziej wartościowe? @Gollum ;
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
Wersja do druku
Pod jakim kątem bardziej wartościowe? @Gollum ;
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
kasza jaglana jak najbardziej, mniej popularne w polsce badaty rowniez,ziemniaki natomiast to gowno.
Ktos juz wymienil odp na pytanie. Po prostu nikt ich nie nauczyl inaczej/za malo ich nauczyl to po 1, po drugie dieta powinna byc urozmaicona ze wzgledow fizycznych czyli przyjmowania przez organizm i psychicznych, bo ile lat mozna wpierdalac kurczaka i ryz? p.s. wpierdalanie tylko kurczaka i ryzu ciagle na okraglo to nie dieta, to debilizm xd
ryz mi bardziej pasuje do kurczaka niz kasza, kasze to lubie sobie ojebac jak sobie zrobie wolowine jakas duszona czy cos w tym stylu
Wysłane z mojego KOMPUTERA przy użyciu Google Chrome
jasne że gryczana lepiej wychodzi ale
-szybko się nudzi
-nie można jej jeść na słodko tak jak ryżu (tzn można ale smakuje guwnem)
-ryż jest lepszy w smaku i osobiście męczyłbym się jakbym miał zjeść 3-4-5 torebek kaszy dziennie, za to ryż wchodzi bardzo dobrze
-son goku jadł ryż
i jasne że np lepiej zjeść takie bataty, ale ryż to 12-15 min i masz gotowy oraz nie tracisz czasu na przygotowanie go
To mleko nie jest pełnowartościowe? Nie wiem czy się orientujesz, ale odżywki białkowe się robi właśnie z mleka. Tzn robi się z serwatki, ale serwatka jest z mleka. :P
A kupowanie mleka 0% to głupota. Połowa witamin rozpuszcza się w tłuszczach. Wywalasz tłuszcz to wywalasz też wszystkie witaminy.
nie chce mi się sprawdzać co by to konkretnie trzeba połączyć i w jakich ilościach, ale jakby np ojebać kaszy gryczanej z soczewica i jakas fasola czy chuj wie czym, to wtedy uzyskujemy pelnowartosciowe bialko co wtedy liczymy?????
wiadomo zeby nie liczyc bialka z lodow czy jakies 3g bialka z pizdy ktore sa w dodatku platkow owsianych do omleta czy cos
ps. liczenie makro w jednostkach to pedalstwo, bo nawet jak pizde dziewczyne wylizesz to cos tam wpadnie
a co to niby jest "bycie na masie"?
nadal nie odpowiedziałeś, jak można wpierdalać pół kilo ryżu (z wodą po ugotowaniu to pewnie jest ze 2 kilo)
w ogóle jak można w kółko wpierdalać ryż 5x dziennie
No i kurwa o tym właśnie piszę bez przerwy. Nie wiem jakie makro ma kasza, soczewica czy fasola bo nie jem tych produktów, nie lubię. Ja warzyw nie liczę w ogóle, dla mnie to naturalne uzupełnienie diety. Chyba, że ziemniaki, traktuję je jako węglowodany.
Odżywki białkowe robi się nie tylko z serwatki z tego co wiem, z resztą nie pracuję w laboratorium ani o tym nie czytałem na tyle, żeby się wypowiadać na ile białko w prochu jest lepsze od mleka, bo podejrzewam, że dochodzą tu też takie czynniki jak to, że w mleku jest dużo innych składników. Mleko piję tylko do odżywki białkowej lub gainera, ale takie odżywki stosuję raz na dwa tygodnie i rzadziej. Całe białko (te które zliczam) dostarczam organizmowi z mięsa. Kompleks witamin łykam do posiłku, w każdym posiłku mam tłuszcze (roślinne, bo zwierzęce ogarniczam). Tygrysek zajmij się hodowlą kokosów na tej wyspie co siedzisz a nie się w nieznajome sobie tematy wpierdalasz.
Widzę motasz się i uciekasz od odpowiedzi jak tylko się da pisząc jakieś bzdury typu jakie odżywki bierzesz i co jesz na kolacje.
Zacznę mówić łopatologicznie, może będzie Ci łatwiej zrozumieć.
Białko w mleku to to samo białko które wypijasz w odżywce białkowej. Z tym nie ma co się sprzeczać. Pochodzi z tego samego źródła. Chyba, że chcesz mi powiedzieć, że w fabryce produkującej odżywki mają laboratorium rodem ze star trecka.
Więc skoro jest to to samo białko, to byłbym wdzięczny jakbyś potrafił wytłumaczyć dlaczego mleko uważasz, za pożywienie, które nie jest PEŁNOWARTOŚCIOWE. Jak to napisałeś kilka postów wyżej. :P
@Byczek ;
proszę o zakonczenie tej hucpy w innym razie nie bedzie jzu lick na insta