Yoyo. Dajmy na to że jedziecie do Hiszpanii na tygodniowe wakacje. Trochę zwiedzania, trochę opalania itd. Bilety macie opłacone w dwie strony. Za hotel płacicie na miejscu gotówką. Bierzecie ze sobą 600EU. 200eu płacicie za hotel więc zostaje Wam 400eu. Gdy wychodzicie na plaże lub coś pozwiedzać co robicie z kasą? Połowę chowacie gdzieś w pokoju hotelowym a drugą połowę bierzecie ze sobą? Czy 80% kwoty zostawiacie w depozycie/sejfie a bierzecie tylko tyle ile mniej więcej wydacie? Trochę lipa zostawiać w pokoju bo pokojówki sprzątają przecież pokój. Miał ktoś podobną rozkminę/doświadczenie? Diskuss
Zakładki