pytałeś co wnosi kolejny dzień to ci napisałem
spróbuje wytłumaczyć to co napisał toxik jeszcze raz
załóżmy że masz iluś tam matematyków i jest wśród nich 1 którego zdradza żona załóżmy że nazywa się stefan, stefan nie wie czy żona go zdradza, ale wie wszystko o żonach swoich kolegów i wie że są wierne, także domyśla się że to jego żona zdradza bo inaczej dziekan czy tam rektor by nie robił tej całej akcji, zabija żonę dnia pierwszego - nie ma żadnych wątpliwości że to on jest zdradzany
załóżmy kolejną sytuację że jest 2 zdradzanych, stefan i marek, stefan wie że marka żona zdradza, marek wie że stefana żona zdradza, ale nie wiedzą czy swoje żone ich zdradzają, jednakże gdy po pierwszym dniu nikt nie ginie domyślają się że oni sami są zdradzani, bo w innym wypadku nastąpiła by sytuacja taka jak wyżej że w pierwszym dniu ginie żona, drugiego dnia obydwoje zabijają swoje żony
i tak indukcyjnie sobie dochodzisz dalej, jak widać n żon ginie n dnia, skoro zgineły 20 dnia to było 20 żon a co za tym idzie 20 matematyków
Zakładki