z tego samego powodu, dla którego uważasz, ze Dudzie podsuną ustawę do zaskarżenia. Chyba trochę przeceniasz polityczną władzę tego wspaniałego historyka.
Wersja do druku
tylko ze ja sobie w ten sposob zazartowalem, bo to bylby szczyt absurdu, a ty lyknales i uznales, ze to jest calkiem legitne. troche sceptycyzmu by ci sie przydalo :-)
tym bardziej, ze ustawa generalnie jest dobra i tylko jeden zapis byl minimalnie niezgodny z konstytucja. daleko jej do bycia "prawnym bublem"
mnie sceptycyzmu, a Tobie realizmu, bo chyba nie uważasz, że to jakiś wielki skandal by był, szczególnie w przypadku gdzie na prezydenta woła się "marionetka"
no ustawa jest dobra i wiadome było, że przejdzie w TK, a on jej nie zawetował tylko przekazał do TK i co to ma udowadniać? że był super prezydentem, bo przekazał pewną ustawę do TK i pokazał jaki to on jest "apolityczny?"
jakim prezydentem byl komorowski to jedna sprawa, ale poki co byl znacznie bardziej niezalezny (albo mniej zalezny, w/e) od dotychczasowej prezydentury dudy i nie sadze, zeby to sie zmienilo
edit: nie wspominajac o tym, ze komorowski byl jedna z bardziej znanych twarzy platformy, a o dudzie nikt nawet nie slyszal przed wyborami xD
to bylo oczywiste, ze koles bedzie mniej niezalezny od komorowskiego, cokolwiek by o nim nie mowic
Niewazne jakie tam argumenty beda przytaczac prawnicze madre glowy to sprawa wyglada tak, ze typ dostal wyrok, odsiedzial swoja kare i nagle dowiaduje sie ze jednak bedzie siedzial dalej bo tak chce parlament.
Czy to jest w porzadku? Uwazam, ze nie
Jeśli więzienie nie spełniło swojej podstawowej, resocjalizacyjnej funkcji, to w czym rzecz? nie może być tak, że pozostawiamy takie zwierzęta same sobie, a później będziemy lamentowac w telewizji, że jak to się stało, że wyszedł i zabił 3 dzieci i nikt go nie pilnował.
kwestia Breivika w Norwegii, ich prawo nie było przystosowane do tego typu zdarzeń i też tak naprawdę Breivik dostał dożywocie -> prawnie nie dostając dożywocia. tutaj dobro społeczeństwa jest kwestią nadrzędną i na to się powinno patrzeć, a nie naciągać na siłę zasady pokroju ne bis idem czy lex retro.
@Nosikamyk ; prezydent w naszym ustroju nie musi byc niezalezy bo i tak "gowno" moze wiec po prostu prezydenci w PL mieli za zadanie stwarzac dobre wrazenie co niestety nie udało sie Panu Komorowskiemu bo on zrownal funkcje prezydenta z rola nadwornego blazna osmieszajac siebie i nas i nawet nie mowie tu juz o "bulu"
Nie wiem jak dokładnie to było z Breivikiem, jaki wyrok dostał i jak wygląda prawo w Norwegii. Jednak wydaje mi się, że jeżeli ustawa godziła by w lex retro non agit albo ne bis in idem to TK by bez problemu orzekł o niekonstytucyjności tej ustawy.
Tutaj po prostu problem jest inny, tak samo jak można izolować ludzi chorych psychicznie jeżeli stwarzają zagrożenie dla otoczenia w szpitalach psychiatrycznych itd., to tak samo można izolowac takich ludzi jak Trynkiewicz. Chodzi o to, że on nie jest karany za czyn który popełnił i za który odsiedział. Chodzi o to, że wszedł przepis, który mówi, że groźne jednostki, z zaburzeniami mogą zostać wyizolowane. Musi to się odbyć poprzez wyrok sądu, którego podstawą są orzeczenia biegłych psychiatrów itd., więc Trynkiewicz nie idzie do tego ośrodka, bo popełnił czyn zabroniony xx lat temu, tylko że w chwili obecnej jest groźny dla bezpieczeństwa, nie ma to za wiele wspólnego z jego poprzednim czynem. To identycznie można by było tłumaczyć osoby zamknięte w szpitalach psychiatrycznych czy skierowanych na leczenie w ośrodkach kiedy są uzależnione od np. alkoholu. Kierując się tą logiką, można by powiedzieć, że jeżeli ktoś był uzależniony od alkoholu przed wejściem ustawy o wychowaniu w trzeźwości w życie, to wtedy nie można go na takie leczenie wysłać bo lex retro non agit. No właśnie nie,bo chodzi o to, że on jest cały czas uzależniony i to jest podstawą, a nie to od kiedy jest.
Cytuj:
Art. 24. Osoby, które w związku z nadużywaniem alkoholu powodują rozkład
życia rodzinnego, demoralizację małoletnich, uchylają się od pracy albo
systematycznie zakłócają spokój lub porządek publiczny, kieruje się na badanie
przez biegłego w celu wydania opinii w przedmiocie uzależnienia od alkoholu i
wskazania rodzaju zakładu leczniczego.
Art. 25. Na badanie, o którym mowa w art. 24, kieruje gminna komisja
rozwiązywania problemów alkoholowych właściwa według miejsca zamieszkania
lub pobytu osoby, której postępowanie dotyczy, na jej wniosek lub z własnej
inicjatywy.
Art. 26. 1. Osoby, o których mowa w art. 24, jeżeli uzależnione są od alkoholu,
zobowiązać można do poddania się leczeniu w stacjonarnym lub niestacjonarnym
zakładzie lecznictwa odwykowego.
2. O zastosowaniu obowiązku poddania się leczeniu w zakładzie lecznictwa
odwykowego orzeka sąd rejonowy właściwy według miejsca zamieszkania lub
pobytu osoby, której postępowanie dotyczy, w postępowaniu nieprocesowym.
3. Sąd wszczyna postępowanie na wniosek gminnej komisji rozwiązywania
problemów alkoholowych lub prokuratora. Do wniosku dołącza się zebraną
dokumentację wraz z opinią biegłego, jeżeli badanie przez biegłego zostało
przeprowadzone.
No nie ma nic wspólnego właśnie z tym co zrobił, na podstawie tego czynu może być zasądzony taki środek zapobiegawczy i tyle. o tym właśnie mówię, że nie ma to nic wspólnego z łamaniem podstawowych zasad prawa.
@Master ;
https://en.wikipedia.org/wiki/False_accusation_of_rape
dalej będziesz szczekał?