Około miesiąca temu otrzymałem buty, które zamówiłem na allegro. Buty mi się nie spodobały i skorzystałem z darmowego zwrotu poprzez paczkomat. Wklepałem numer telefonu, kod i skrzynka się otworzyła. Wrzuciłem ładnie spakowaną paczkę, zamknąłem, otrzymałem SMS o treści
Witaj! Potwierdzamy nadanie paczki w Paczkomacie XXX136. Data nadania: 25-05-2016, odbiorca
[email protected]. Kiedy paczka wyruszy w dalsza podroz otrzymasz wiadomosc SMS z jej numerem
i w tym momencie moja przygoda nabiera niespodziewanego obrotu.. Po tygodniu piszę do sprzedającego kiedy dostanę zwrot, ten odpisuje że nic do nich nie dotarło.. Piszę do inpostu co się dzieję z moją paczką, nie wiedzą -> każą złożyć reklamacje.. mija drugi tydzien na reklamacje nikt nie raczył odpowiedzieć to spamuje ich na facebooku i biuro obslugi.. Cos tam sie ruszylo, mieli ponaglic zespol dochodzeniowy czy cos tam i znowu zero odpowiedzi.. Składam kolejna reklamacje, prowadze korespondecje z biurem inpost ciagle nic..
Nie chce mi sie juz czekac, na policje tez nie warto isc kwota 240zł buty nike co myslicie zrobic zeby przestali tak klientow olewac?
Zakładki