Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Oczywiście mowa o codziennym użytkowaniu bez względu na pogodę. Więc imho nie ma sensu tak się nad tym spuszczać. Ja mam taki kaprys, że lubię białe buty i moje pranie wygląda tak;
- ręcznie z gąbką, żeby cały syf wyszedł
- wymoczenie w wodzie z płynem/ew odplamiaczem-wybielaczem
- wrzucenie do pralki wraz z jakimś białym ręcznikiem który używam na siłownię (żeby położyć na maszyny/ławeczkę)
I tyle. Buty wyglądają jak nowe, nie daje tam 60 stopni, żeby klej nie puścił.
- ręcznie z gąbką, żeby cały syf wyszedł
- wymoczenie w wodzie z płynem/ew odplamiaczem-wybielaczem
- wrzucenie do pralki wraz z jakimś białym ręcznikiem który używam na siłownię (żeby położyć na maszyny/ławeczkę)
I tyle. Buty wyglądają jak nowe, nie daje tam 60 stopni, żeby klej nie puścił.
Zakładki