Dobre we już Kajetan płytę zmień, dobrze wiesz, że nie chodzi o jakieś księżycowe buty dla kolekcjonerów. Cały rynek sneakersów, sneakerhedzi, kult obuwia sportowego to dużo większe twory niż ci się wydaje. Dawno przestało to być niszowe, obecnie jest to ogromny biznes i widać to po tych wszystkich gimbusach noszących się w snikersach.
Jak ja zaczynałem w 2k10, to kurwa nikt nie miał takich butów. Jak se pochytałem AM90 Laser Blue i Triaxy, to się na mnie patrzyli jak na jakiegoś kurwa pojeba. To były czasy, gdy to dopiero zaczynało się na poważnie, w sumie te Lasery i Infry rozpoczęły ogólnoświatowy hajp, może jeszcze AM1 OG z 2009 roku, to był punkt zapalny.
Osobiście jestem zdegustowany tym, jak to się rozwinęło i jak bardzo spierdoliło się środowisko. Owszem, dalej są prawilniaki skupione wokół grupy, do której nie chcą mnie kurwy przyjąć (pozdro Dominig @
Ander Twenty ; ), ale taka hermetyczność rodzi tylko nowe patologie, uważanie się za lepszych itd.
Chciałbym żeby wróciły czasy mocnej inspiracji kultury skejtowską, nie ma nic lepszego od jakichś AM90 czy AM1 ubranych do lekkich baggy i o rozmiar za dużej bluzy, choćby bogo preme.
Zakładki