metalowa nawierzchnia tak jak brzozy
Wersja do druku
metalowa nawierzchnia tak jak brzozy
beka z wypowiedzi Gowina, który od razu szuka powiązania tego zdarzenia z wypadkiem Milera i Smoleńskiem
Ej tak sobie myślę, że ten nasz Duda to taki mały Kennedy teraz
Po pierwsze, powinni jechać na runflatach -> pęka opona i jedziemy spokojnie dalej na najbliższy MOP sprawdzić co z fura i planować co dalej.
Po drugie, jechali na zwykłych zimowkach czyli: a) ludzie odpowiedzialni za stan samochodu wylatują z roboty bo Prezydenta wozi sie na runflatach b) kierowca to oporowa ciota i wylatuje z roboty bo nawet jak jechali 200km/h to przeciez to są tylko wibracje, czuć co się dzieje w samochodzie i łatwo jest to w miare opanować, a skoro wjebali sie do rowu to znaczy ze musial machać kierownica na lewo i prawo czyt. panika.
Takie moje zdanie na ten temat i nie ma co się doszukiwać jakis teorii spiskowych tutaj.
Mojemu tacie oderwał się bieżnik od reszty opony na autostradzie przy 160km/h, tak więc tak, słyszałem @Kuzyn ;
przebiła a strzeliła to różnica jednak jest