Czynsz za mieszkanie w rodzinnym domu - co sądzisz?

Cytuj:

---

Taidio napisał

że mój syn/córka ma jakieś perspektywy na przyszłość i stara się coś dobrego z życiem zrobić

---

Cześć jestem Bartek, studiuje pedagogike, całe studia na sciagach bo przedmioty, których się ucze sa nieprzydatne, ale interesuje mnie ten kierunek gdy inni o to pytaja, na pytanie czy jest jakis przedmiot, który zaliczył bez sciagania odpowiada, że każdy sciaga wiec po co. Nigdy nie mam hajsu na nic, ale co weekend jestem skacowany <<< to chyba nie są perspektywy

Cytuj:

---

SzalonyMes napisał

Cześć jestem Bartek, studiuje pedagogike, całe studia na sciagach bo przedmioty, których się ucze sa nieprzydatne, ale interesuje mnie ten kierunek gdy inni o to pytaja, na pytanie czy jest jakis przedmiot, który zaliczył bez sciagania odpowiada, że każdy sciaga wiec po co. Nigdy nie mam hajsu na nic, ale co weekend jestem skacowany <<< to chyba nie są perspektywy

---

ale o czym ty w ogóle piszesz, piątkowa faza jeszcze nie zeszła?

Cytuj:

---

Taidio napisał

ale o czym ty w ogóle piszesz, piątkowa faza jeszcze nie zeszła?

---

O tym, że większosc studentów tak wygląda. Jeśli jest przyszłościowe typu prawnik, lekarz czy temu podobne fajne kierunki to spoko, albo serio widać ze cos z tego będzie, ale jak ktoś se chodzi na studia by przedłuzyc młodosc jak napisałem wyzej no to raczej jedynie eutanazja xd

Ja płacę rodzicom 800 zł miesięcznie za pół domu mam oddzielne wejście 3 pokoje kuchnię 2 łazienki piwnice i salon. Wychodzi nam po 400 zł na głowę z babą. Jestem świadomy że za te pieniądze nie znajdę takiego mieszkania w mieście najwyżej kawalerkę :). Wolał bym płacić mniej ale cóż przez tyle lat "inwestowali" w dzieci to teraz im się należy.

Cytuj:

---

Yebak Lesny napisał

siemano,


chciałbym poruszyć dziś taki temat, jak pobieranie przez rodziców "czynszu" od dzieci za mieszkanie we domu rodzinnym.
Rozmawialiśmy dziś w pracy na ten temat i okazało się, że opinie były bardzo różne.
A mamy paru znajomych z których starsi tak właśnie pobierają co miesięczny czynsz, mimo że Ci ludzie nie zarabiają więcej niż 1500zł xd
Ja akurat nie mam czegoś takiego w domu, lecz np opłacam internet z racji iż jestem głównym użytkownikiem :D
A osobiście uważam to za coś mega beznadzieejnego, wręcz absurd i swoim dzieciom nigdy bym takiej głupoty nie zrobił.
Nie jesteś bogaty to sobie nie rób 12 dzieciaków... proste chyba.

A co wy sądzicie na ten temat?
Zachęcam do dyskusji.

---

Samolubne podejście z tym że nie jesteś bogaty to nie rób dzieciaków,

zauważ, że Twoi rodzice mogą być milionerami, zrobić 5 dzieciaków, biznes upadnie i naglę są (nagle - kilka lat) są biednymi ludźmi - szczególnie jeśli jeszcze rodzice się rozwiedzą. to jest życie, jak jest trudno w domu to się dokładasz, ale kwestia czynszy to lipa według mnie, ale jak żyjesz i pracujesz, to dołóż się do jakiś rachunków - moje zdanie

Cytuj:

---

SzalonyMes napisał

O tym, że większosc studentów tak wygląda. Jeśli jest przyszłościowe typu prawnik, lekarz czy temu podobne fajne kierunki to spoko, albo serio widać ze cos z tego będzie, ale jak ktoś se chodzi na studia by przedłuzyc młodosc jak napisałem wyzej no to raczej jedynie eutanazja xd

---

z kazdym twoim postem moja ocena ciebie leci na leb na szyje


czy on tam cos o studiowaniu napisal?

Cytuj:

---

SzalonyMes napisał

O tym, że większosc studentów tak wygląda. Jeśli jest przyszłościowe typu prawnik, lekarz czy temu podobne fajne kierunki to spoko, albo serio widać ze cos z tego będzie, ale jak ktoś se chodzi na studia by przedłuzyc młodosc jak napisałem wyzej no to raczej jedynie eutanazja xd

---

tak z ciekawości to coś studiujesz?

Cytuj:

---

Yebak Lesny napisał

siemano,


chciałbym poruszyć dziś taki temat, jak pobieranie przez rodziców "czynszu" od dzieci za mieszkanie we domu rodzinnym.
Rozmawialiśmy dziś w pracy na ten temat i okazało się, że opinie były bardzo różne.
A mamy paru znajomych z których starsi tak właśnie pobierają co miesięczny czynsz, mimo że Ci ludzie nie zarabiają więcej niż 1500zł xd
Ja akurat nie mam czegoś takiego w domu, lecz np opłacam internet z racji iż jestem głównym użytkownikiem :D
A osobiście uważam to za coś mega beznadzieejnego, wręcz absurd i swoim dzieciom nigdy bym takiej głupoty nie zrobił.
Nie jesteś bogaty to sobie nie rób 12 dzieciaków... proste chyba.

A co wy sądzicie na ten temat?
Zachęcam do dyskusji.

---

ja od chwili gdy zacząłem pracować to sam wymusiłem na matce żeby dala numer konta i jej wysyłałem 500zl miesięcznie + sam kupowałem sobie jedzenie itd. dla mnie to coś oczywistego było choć matka nigdy ode mnie tego nie chciała i wręcz wzbraniala się przed tym.

Torg taki piękny, samce alfa, których utrzymują rodzice. Że wam nie wstyd.. Kupa śmiechu.

chyba ktoś tu siedzi na utrzymaniu starszych ;d

Cytuj:

---

Wielkie Zło napisał

Torg taki piękny, samce alfa, których utrzymują rodzice. Że wam nie wstyd.. Kupa śmiechu.

---

Dokładnie, mimo wszystko ja sobie nie wyobrażam rodzicom nic nie dawać z wypłaty jakiegoś grosza na opłaty. Mimo wszystko to że mieszkam w mieszkaniu to też kosztuje ;)

ja jak mieszkalem jeszcze z mama, to sama mi powiedziala ze mam placic jakies 300zl, mimo ze nie bylem zadowolony z tego, bo wolalbym miec te piniondze dla siebie uwazam ze to fair

Cytuj:

---

chelkubasea napisał

Gdyby dziecko studiowalo/robilo cos pozytecznego w zyciu to oczywiscie zebym nie pobieral nawet zlotowki od niego.
Lecz gdybym widzial ze Czarek pracuje juz od 3 lat w tej samej stadardowe pracy a sam ma 22 lata i nadal nie ma oszczedosci bo przepierdala to bym zaczal pobierac czynsz by mu pokazac ze zycie kosztuje i powinien pomyslec o przyszlosci.

---

Ciekawe skąd weźmie te oszczędności jak musi płacić 500 zl miesięcznie za mieszkanie w domu rodzinnym

Cytuj:

---

Yebak Lesny napisał

siemano,


chciałbym poruszyć dziś taki temat, jak pobieranie przez rodziców "czynszu" od dzieci za mieszkanie we domu rodzinnym.
Rozmawialiśmy dziś w pracy na ten temat i okazało się, że opinie były bardzo różne.
A mamy paru znajomych z których starsi tak właśnie pobierają co miesięczny czynsz, mimo że Ci ludzie nie zarabiają więcej niż 1500zł xd
Ja akurat nie mam czegoś takiego w domu, lecz np opłacam internet z racji iż jestem głównym użytkownikiem :D
A osobiście uważam to za coś mega beznadzieejnego, wręcz absurd i swoim dzieciom nigdy bym takiej głupoty nie zrobił.
Nie jesteś bogaty to sobie nie rób 12 dzieciaków... proste chyba.

A co wy sądzicie na ten temat?
Zachęcam do dyskusji.

---

Wszystko zależy jaki kapitał mają sami rodzice, u mnie było ciężko więc to normalne że rodzeństwo dorzucało się i dorzuca do wydatków związanych z mieszkaniem. Oczywiście była stała kwota tylko tyle że już w tym miałeś jedzenie u rodziców i obiadki.

Moim zdaniem nie ma nic złego w tym żeby rodzić pobierał opłatę od dziecka za to że z nimi mieszka oczywiście możesz wziąć kredyt i się wyprowadzić albo coś sobie nająć, ale sam policz koszta czegoś takiego jeśli zarabiasz 1500zł?

Cytuj:

---

Kusterek napisał

Ciekawe skąd weźmie te oszczędności jak musi płacić 500 zl miesięcznie za mieszkanie w domu rodzinnym

---

To po co ma kasę tak wydawać? Jeśli człowiek chce zaoszczędzić to zaoszczędzi, proste.