Maski przeciwsmogowe - jakie? czy warto?

[Aver OP]

Zastanawiam się nad kupnem takiej maski. Bardziej z ciekawości, sprawdzenia czy rzeczywiście te filtry tak się zasyfiają szybko i jak się w tym chodzi.

Na rynku jest tego od cholery. Napiszcie których nie warto, a które warto kupić z uzasadnieniem proszę.

[Koczek]

Jak chcesz coś jakościowo lepszego to chyba z tym paskiem węgla aktywnego, taki mam w okapie nad kuchenką i się sprawdza.

[Filia the Dragon]

Warto, koleżanka kupiła sobie i po kilku dniach w Krakowie filtr był cały czarny.

[udarr]

serio po krk się w maskach chodzi? co jest w krk nie tak czego nie ma w innych miastach?

[betonekke]

jest tam smok

[udarr]

to wiedzą chyba wszyscy, tylko z jakich powodów w krk jest ten problem a w poznaniu, wroclawiu, warszawie nie? wszędzie chyba są idioci, którzy palą w piecu kaloszami czy w krk jest ich więcej? czy to jakieś uwarunkowania geograficzne i tam ten smog ma jakieś dobre warunki do gromadzenia?

[Dzzej]

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci...taki-zadymiony

Ukształtowanie terenu, warunki atmosferyczne, samochody, domy, mocno rozbudowany przemysł.

[Torg User]

bo krakow jest w dolinie i to chyba jest glowna przyczyna zbierania sie smogu

[Wielkie Zło]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Zastanawiam się nad kupnem takiej maski. Bardziej z ciekawości, sprawdzenia czy rzeczywiście te filtry tak się zasyfiają szybko i jak się w tym chodzi.

Na rynku jest tego od cholery. Napiszcie których nie warto, a które warto kupić z uzasadnieniem proszę.

Mam RZ mask, polecam, normalnie nie da się wytrzymać w tym syfie bez maski. Oczywiście nie mówię tu o stężeniach do 150%, bo to jest jeszcze w miarę normalnie, ale później zaczyna się jazda.

[Zwytkly]

Warto.
Byłem w krk 2 tyg temu na kilka godzin i łeb mnie dosłownie bolał.

[Aver OP]

@Wielkie Zło ;

Dzięki. Jeszcze ogarnę po forach co piszą. W lutym kupię sobie taką.

[udarr]

masakra co tam się u Was dzieje, czy władze robią cokolwiek by ratować sytuację?

[kay]

ja tam czesto jestem w krakowie i ani tego nie czuje ani mi nic nie jest xd
imho nagonka
tzn wiadomo, ze limity sa przekroczone, ale watpie czy czlowiek tak mocno moze to odczuwac, typu 'od razu boli mnie glowa' ^^ zastanowcie sie ile macie w plucach syfu po spaleniu jednego peta i zyjecie, a potem rozwazajcie czy mozecie odczuwac ten smog ;d

[qSC]

Przez cały rok takie warunki w Krk są ? Jak z ludźmi którzy tam mieszkają, głowa was nie boli ani nie odczuwacie innych dolegliwości ?

[Koczek]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ja tam czesto jestem w krakowie i ani tego nie czuje ani mi nic nie jest xd
imho nagonka
tzn wiadomo, ze limity sa przekroczone, ale watpie czy czlowiek tak mocno moze to odczuwac, typu 'od razu boli mnie glowa' ^^ zastanowcie sie ile macie w plucach syfu po spaleniu jednego peta i zyjecie, a potem rozwazajcie czy mozecie odczuwac ten smog ;d

Odczuwają to osoby z problemami płucnymi, astma i takie tam. W papierosie masz jakieś smoliste a tam w powietrzu jest wszystko co krakowianin chciał tym palił (chociaż teraz zakazy palenia węglem, w większości gazowe). Krk jest w kotlinie dlatego nie prędko tego smogu się stamtąd pozbędą.