Koczek napisał
W Polsce to niech najpierw rozregulują inne prawa podatki, zakładanie działalności a maryche z czasem. Ja się do tej pory nie moge doczekać picia piwa w parku, na ulicy czy tam gdziekolwiek.
Tutaj mogą być jednak interesy. Nie możesz pić kulturalnie w parku, czy gdzieś indziej. Idziesz do lokalu, płacisz więcej, to i bar się utrzymuje i gospodarka idzie do przodu. Płacisz więcej. No i żulernia nie jest bezkarna (chociaż w sumie jest, bo mandatu i tak nie zapłaci).
No ale w sumie w spożywczaku kupisz więcej, więc może na jedno wychodzi. << A może tak ci się wydaje, bo nie którzy idą do klubu i wydają tą stówę i więcej, ja wiem że cebule to się zaprawiają przed klubem XD
@
Kolejność wchodzenia tych genialnych pomysłów nie ma znaczenia, ważne żeby weszły.
Zakładki