Gdzie wy do gimnazjum chodzicie, że macie przejebane za coś takiego ;d
Wersja do druku
w podstabazie czasem mijałem typa który jebał obornikiem, współczucie dla ludzi z którymi chodził do klasy. chuj wie jakim cudem jebał oborą ale chyba musiał się myć w gównie. chociaż nie wyglądał niechlujnie.
a w gimbazie/licbazie w mojej klasie była dziewczyna która niegoliła pach i chyba nie wiedziała że istnieje coś takiego jak dezodorant. nie rozumiem co trzeba mieć w głowie żeby nie używać dezodorantu. rozumiem zapomnieć tam raz czy dwa, albo za słabo się posmarować ale kurwa, żeby nie używać w ogóle?
also
w sumie nie pamiętam kiedy miałem ostatnio przed lekcjami wf, ale w sumie to biorąc pod uwagę że u nas wf to była rozgrzewka -> siatkówka albo siatkówka -> siatkówka to w sumie w życiu nie widziałem żeby ktoś po tym śmierdział
może mieszkam na jakimś zadupiu, ale nigdy od nikogo nie słyszałem, żeby ktokolwiek się mył po lekcjach wf
ja w sumie to miałem 2 gości w podstawówce, którzy śmierdzieli jakimś smarem, czy kij wie czym, nieprzyjemny zapach ale na szczęście ani razu u mnie w klasie czegoś takiego nie było
http://i.minus.com/inW0SccdGHDU2.gif
ctkj "kule do paszek"? xD
Ja też nie używam dezodorantu, jedynie czasem dezodorantu użyję
ja używam dezodorantu codziennie rano po prysznicu czasem na jakieś wesela czy inne tego typu imprezkinieużywam dezodorantutylkoi perfum ale nie wyobrażam sobie nie używać dezodorantu w ogóle.
http://www.euroshop24h.pl/images/pro...pact-641-1.png
mam nadzieje ze pomoglem, czekam na jakis worek.
Co do wfu, raczej nikt sie nie mył, dlatego czesto jak wf był od rana a miało sie lekcje potem jeszcze przez 6-8h to sie albo nie przychodziło na wf albo zgłaszało np, albo ogólnie sie cwiczlo na wyjebce.
Przeciez u mnie w szkole to jakbys sie mył pod prysznicem to nie starczyłoby ci przewy bo od rana miałem 5 minut xD a jeszcze jak 1 klasa wyjdzie to wchodzi druga i chuj wie co im do głowy strzeli ;d
No ale temat mycia sie w szkole to taki sam jak w autobusie.
Zawsze i tak mnie zastanawia, jakim cudem tacy smierdziele maja kolegów czy chuj wie z kim oni sie zadaja :D
od kiedy to się nazywa "kule do pach" ;d
jeśli to to co myślę to w kulkowych zarówno może być przecież normalny dezodorant jak i antyperspirant??? zresztą, nigdy nie wiem kiedy coś jest antyperspiranetem a kiedy dezodorantem.
a czemu nie dezodorant+perfumy? przecież perfum nie zabija zapachu potu
antyperspirant jest przeciw poceniu, dezodorant daje zapach i to taka chujowa odmiana perfum to tak wedlug mnie :D
Miałem w LO typa w klasie co też sie nie mył. Codziennie ktoś mu mówił że jebie od niego, a skurwysyn pochodził z dosyć bogatej rodziny. o.O
Raz nawet kupiliśmy odświeżacz powietrza, i popsikaliśmy go. Takie z nas były śmieszki hehe