Wzięło się to przez "obawę" że zachce mi się na treningu, albo na szkole. A przed spaniem to na spokojny sen. I teraz to jest tak że po prostu +/- godzinę muszę mniejwięcej o tej samej porze załatwić sprawę ;p
Ja mam taki problem że jak tylko wyczuję że chce mi się sikać to już pierdolca dostaję i muszę siku