Może ktoś z Was ostatnio podróżował po tamtych rejonach i jest mi w stanie powiedzieć, czy dworce i ogólnie podróże pociągami są jakoś szczególnie ryzykowne? Zamierzam podróżować wyłącznie pociągami, jednak Bałkany są dość słabo skomunikowane jeżeli chodzi o kolej, rzadkie są połączenia itp. przez co na pewno zdarzy się tak, że noc będzie trzeba spędzić na dworcu na poczekalni. Wiadomo, że wszędzie trzeba uważać na wszystko itp. ale chodzi mi o konkretnie temat imigrantów, bo szczególnie południe Macedonii jest teraz gorącym terenem.