Temat: 14-sto letni Dominik popełnia samobójstwo z powodu prześladowania..

Problem jest w Polsce jeden: brak dyscypliny w szkole.
Był taki minister edukacji o nazwisku Roman Giertych i on jako jedyny chciał zrobić z tym porządek. Spotkał się z falą hejtu.

Czy gdyby wszystkie dzieciaki musiały chodzić do szkoły w takich samych mundurkach i mieć "schludną" fryzurę (czytaj chłopcy krótkie włosy) to ten chłopak w ogóle by się czymś wyróżniał i doszłoby do dyskryminacji ze względu na wygląd? to samo dotyczy ubogich dzieci, które mają gorsze ciuchy, itd, itd.

Mówię to z perspektywy osoby, która nosiła mundur/mundurek przez 8 lat edukacji, bo tak:
-3 lata mundurek w Gimnazjum Katolickim
-4 lata mundur marynarski w technikum morskim
-1 rok mundur kadecki na akademii morskiej (potem zmieniłem studia na zaoczne i już się chodziło w cywilu).

I powiem wam, że to dużo daje jeśli chodzi o dyscyplinę i dyskryminację. W technikum było dużo ludzi z nizin społecznych, ale dzięki mundurom nie tworzyły się antagonizmy ze względu na wygląd: gdyby te dzieciaki z patologii oprócz swoich zakazanych ryjów były jeszcze poubierane w bluzy z kapturami i dresy to normalni ludzie baliby się do nich nawet podejść. Z drugiej strony, takie dzieciaki które np. lubiły anime nie kusiło ich żeby zapuszczać włosy i nosić pedalskie ubrania bo i tak był zakaz zapuszczania włosów i obowiązek noszenia mundurka.

A nauczenie się czegoś co się nazywa dress code i formalny ubiór jest ważnym elementem wychowania społecznego więc naprawdę nie widzę powodów żeby nie było mundurków w szkołach.

Ale tu nie chodzi o rysowanie czegokolwiek w zeszycie. Tu chodziło o żarty typu ktoś poszedł do tablicy, drugi mu namalował coś w zeszycie i później przy ocenianiu przez nauczycielkę zeszytu zonk że co to za rysunki (takie troche podśmiechujki koleżko).
Ale powiedz mi czemu bronisz Dominika ? Może jego prześladowcy mają cieżko w domu dlatego tak się zachowują współczujmy wszystkim nie tylko tym o których jest w telewizji hmm ? Idąc do klubu jako młodzik i próbując dostać się do wyższych(starszych) roczników biegasz po piłkę, nosisz jakieś rzeczy i wgl to też dyskryminacja? Też każdy trampkarz powinien się targnąć na życie ?

Tu nie chodzi o to czy on był gejem, próbował nim być czy cokolwiek innego. Nie czuję się gorszy od Ciebie i tym bardziej mnie inteligentniejszy, bo bywałem w różnych towarzystwach ale za to potrafię sobie poradzić jak ktoś mnie zaczepi, jak ktoś urazi mnie lub osobę bliską a nie powiem ee prezesik zluzuj portki i ucieknę bo to nic nie da.

Mode zamknij ten temat..

Nie rysowales kutasow = troll
Co za ludzie...

Ja wiem ze 9 na 10 sobie poradzi, ale zawsze znajdzie sie taki Dominik i wtedy jest tragedia. Zrozumcie to... mamy XXI wiek. Gnebic kogos z powodu ubioru? Jaki to ma zwiazek z poczatkujacym trampkarzem ktory zbiera pilki po kolegach? Jest bity, wyzywany? Slabe te porownania...

Niektorzy ludzie po prostu zachowuja sie jak zwierzeta... Nic nie usprawiedliwi sprawiania bolu drugiej osobie. Jego przesladowcy mogli miec w domu ciezko, ale to oni byli strona atakujaca. Dzicz, ciemnogrod i zacofanie. Nie zdziwilbym sie gdyby w tygodniu go linczowali a w niedziele grzecznie chodzili do kosciola...

Nie grał w tipje w niej by się nauczył uciekać i być agresywnym ! <3
Zawsze wierzyłem że 8 lat w świecie tibijskim nie poszło na marne.

jedna rzecz tylko chce napisac, jakbym wiedzial ze moje dziecko zneca sie nad innym w gimbazie to nie uznalbym tego za normalne, bo to kurwa nie jest. Nie kumam ilu z was pisze ze takie znecanie sie nad innymi jest ok. Zarty jak rysowanie chujow w zeszycie moze byc ok, ale nie przesladowanie kogos. Za takie cos powinny byc grube konsekwencje a nie jakies pitolenie ze to taki wiek.

Nie kumam ilu z was pisze ze takie znecanie sie nad innymi jest ok.

Czlowiek to zwierze stadne od zawsze i od zawsze ten ktory sobie nie radzil byl na samym dole i dostawal wpierdol od wszystkich i albo sobie poradzil albo odchodzil i pozeraly go wilki w lesie.
Przykra sprawa ale przezywaja najsilniejsi, najmadrzejsi, najsprytniejsi etc. "naj, naj naj", widocznie ten lepek ani w szkole nie byl dobry ani z kumplami nie mial dobrego kontaktu, wiec jak byl we wszystkim chujowy to po prostu odpadl i po chuj drazyc temat i szukac winnych w zachowaniach czlowieka ktore sa w nim od tak wielu lat.