Szwajcaria-morele

Astiliapl OP · 24-06-2015 21:45

Siema.
Szukam szybkiej rady co i jak jak się jedzie na zbiory zagranicę bo dostałem ofertę dziś a wyjazd w sobotę do Szwajcarii na morele. Nigdy nie byłem na zbiorach zagranicą nie wiem co ze sobą wziąć jakie ubranie (jakieś specjalne) coś na deszcz? Liczę na wasze opinie doświadczenia. O czym pamiętać?

Help !! :P

Bubuch · 24-06-2015 22:20

jak praca legalna to pracodawca powinien raczej wszystko zapewnic

Egi · 24-06-2015 22:29

Jeszcze nie slyszalem zeby ktos w Szwajcarii robil na czarno.
No ja bym wzial same wygodne ciuchy i lekkie i taka kurtke na deszcz leciutka, najlepiej pakowana w taki portfelik to bedziesz mogl miec zawsze przy sobie i nie pracowac 5h w deszczu.
Jakies rozwalone wygodne buty, nie wiem co jeszcze, moze ktos inny cos podrzuci.

Xawik · 24-06-2015 22:38

1) Ciuchy typowo do zniszczenia - praca przy zbiorach, słodkie owoce, sok się leje jak trafisz na przejrzały owoc
2) Kurtka deszczowa - sprawdź takie deszczówki w decathlonie... wydaje mi sie ze to był koszt 20-40zl, zwykla cieniutka byle tylko chroniła przed deszczem
3) Kalosze(?) - to już jak uważasz, my robiliśmy przy winogronach i jak padało, robiło się błoto to kalosze jak znalazł - w Twoim przypadku raczej możesz sobie darować
4) Ogarnij czy szamę zapewnia pracodawca czy sami będziecie musieli robić - jeśli sami to jakies gotowe gulasze/gołąbki/itd - sycące i tanie
5) Dobry humor, bo taka robota to naprawdę sama przyjemnosć (przynajmniej zbiory we Francji - szanują pracowników z innych krajów)

udarr · 24-06-2015 23:26

A znasz więcej szczegółów? Na pewno liczyłeś czy odliczając nocleg i żarcie wyjdziesz na plus? Bo życie tam cholernie drogie jest to nie muszę mówić.

w00z · 25-06-2015 00:24

coś na deszcz + kalosze to podstawa, do tego kilka par solidnych rekawic (najlepiej takich, które nie ograniczaja ruchów dłoni), ubioru do pracy na 99% Ci nie da pracodawca, bo na sezonówkach sie to nie zdarza raczej + warto wziąć ze sobą jakas czapke, bo słonce naprawde potrafi ostro przykurwić w czajnik

jeśli nie wiesz, czy posiłki za free, to koniecznie toster i termos (chleb tostowy za eurasa, salami za eurasa i masz dzień w pracy z banki)

udarr · 25-06-2015 00:26

w00z napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

koniecznie toster i termos (chleb tostowy za eurasa, salami za eurasa i masz dzień w pracy z banki)

Szwajcaria ani nie ma Euro ani nie należy do UE

w00z · 25-06-2015 00:28

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Szwajcaria ani nie ma Euro ani nie należy do UE

ale co z tego? cena takich rzeczy jest podobna (zapewne taka sama), a to czy to euro, czy franki, co za różnica

udarr · 25-06-2015 00:41

Różnica rozbija się o moje czepialstwo i Twój brak wiedzy. A różnica w kursach rzeczywiście nieduża ale czy to oznacza, że możemy stosować zamiennie nazewnictwo dolara hongkońskiego i koronę szwedzką, które też mają podobne kursy?

w00z · 25-06-2015 00:55

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Różnica rozbija się o moje czepialstwo i Twój brak wiedzy. A różnica w kursach rzeczywiście nieduża ale czy to oznacza, że możemy stosować zamiennie nazewnictwo dolara hongkońskiego i koronę szwedzką, które też mają podobne kursy?

jestem po 13h pracy, do tego pisząc euro; miałem na myśli mój przypadek (byłem w niemczech, więc pisze, że chleb i salami to euro), więc w zasadzie to rozbija się to tylko o Twoje nieuzasadnione czepialstwo ;-) @udarr ;

nightmarer121 · 25-06-2015 07:22

Nakrycie głowy,tabletki przeciwbólowe (gdyby bolał głupi ząb czy głowa) ,gumowce, coś takiego zawsze się przyda i troche polemizowałbym z tym, że jest to przyjemna praca... Wstawać przed 4 i robić po 10-12h. Takie są realia przy zbiorach więc wątpię, żeby w szwajcarii było inaczej o 180 stopni.
Polecałbym też ogarnąć sprawę tanich rozmów, czy neta, bo zawsze fajnie pogadać z kimś znajomym po całym dniu pracy.

Astiliapl OP · 25-06-2015 13:11

Pracuje po 8 i pół godziny wstaje o 6 30 ogólnie praca jest na godziny a nie na akord

Jaca · 25-06-2015 17:55

z jakiego biura robotka?

Sura · 25-06-2015 21:29

Na pewno wszystkie leki/ciuchy/suche zarcie, aby nic nie kupowac na miejscu. Szwajcaria jest jednym z najdrozszych krajow do zycia, w niektorych kwestiach oczywiscie.

w00z napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ale co z tego? cena takich rzeczy jest podobna (zapewne taka sama), a to czy to euro, czy franki, co za różnica

Roznica jest jakos tak dwukrotna w porownaniu do Niemiec xD

Tak w przeliczaniu
Chleb - 7zł
pol kilo czeresni - 18zl
kawa mrozona - 9zl
jogurt maly - 5zl
chipsy duze - 20zl

leki podobnie
No i zadbaj o to, by miec ubezpieczenie, bo w razie wypadku sie nie wyplacisz.

Astiliapl OP · 25-06-2015 23:13

Ubezpieczenie jest już załatwione. A robota po znajomości nie będę ukrywał. Tylko informacje o wyjeździe tak z dupy dostałem ale już chyba wszystko mam. Nie wiecie ile kg mięsa mogę przemycić?

Temat: Szwajcaria-morele

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Szwajcaria-morele

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Włochy vs. Szwajcaria

Walia vs. Szwajcaria

Świeżo dostarczony zestaw z morele i no signal analog.

Morele.net - przestroga dla kupujących

morele/chlodznie do cpu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania