Temat: Wybory parlamentarne - jesień 2015.

Witam,

Jak możemy zauważyć, kampania wyborcza do wyborów parlamentarnych rozpoczęła się praktycznie od razu po zakończeniu wyborów prezydenckich. Niektórzy sądzą, że zaczęła się już po pierwszej turze wyborów. Co o tym sądzicie?
Skąd wzięła się NowoczesnaPL?
Czy jest to następczyni PO?
Czy Petru to podstawiony pionek kogoś wyżej?
Czy Kukizowi uda się osiągnąć sukces w wyborach parlamentarnych?
Czy PiS wygra?
Czy Kaczyński będzie premierem a Kukiz wicepremierem?
Czy to koniec PO?
Jak będzie wyglądać praca Dudy od zaprzysiężenia aż do wybrania nowego rządu?
Czy referendum ma sens? Pomoże PO? Będzie 50% frekwencja dające podstawę do uznania wyników referendum?

Pytań jest wiele, discuss.

Z pewnością będą to ciekawe miesiące. Teraz trudno cokolwiek przewidzieć.

Jakbym miał obstawiać, to:
wygra PiS
Kukiz trochę straci do jesieni (być może przez przewalone referendum i atakującego go Korwina)
Korwin może i ma szansę na 5%, ale pewnie się skończy na 4.5% xD
jeśli dalej będzie taka nachalna propaganda na nowoczesną.po może zagarną z 10%
no i z pewnością będzie walka na ustawy między prezydentem a rządem

Gdy na jesień chociaż 2 punkty się spełnią, to będzie dobrze.

powiedzcie lepiej skąd nagle wzięło się te 10% poparcia dla NowoczesnejPL ... ehh

to sondaże poparcie to będzie na jesień
Korwin mam nadzieje że pyknie mu 5% bo ja głosuje na Korwina i szkoda tracić głos.
Na ciastko nie głosuje mam go w 4 literach koleś który nawet planu ekonomicznego nie umie ułożyć tylko prosi jakąś firmę prywatną żałosne.

Z zużycia materiału(tzn. z wyborców danej platformy)
Na pewno nie teraz, PO sama się mocno odcina od nich i mimo wszystko nie wierze żeby prędko zatonęli(nie wygrają wyborów ale te 25%+ będą mieli)
Nie mam pojęcia ale już kandydował do sejmu z UW, był doradcą balcerowicza także nowy nie jest. Aczkolwiek muszę przyznać że zna się przynajmniej na ekonomii w odróżnieniu od większości obecnej klasy politycznej.
Zależy co rozumiemy jako sukces, ale nie sądzę że samemu wiele zdziała. Myślę, że w jakimś porozumieniu antysystemowców byłaby szansa na te 15%+.
Na 80% tak.
Jeśli PiS chce wygrać to muszą schować do szafy kaczyńskiego i macierewicza, obstawiałbym że to Beata Szydło może być kandydatem na premiera.
Nah, będą w opozycji przez najbliższe lata z poparciem 20%~, potem wróci Tusk z brukseli zacznie pokazywać że rządy PiS wcale nie zmieniły polski na mlekiem i miodem płynącą i zapewne dawni wyborcy PO wrócą i znowu będą mieli te 30%+.
Zapewne albo od razu zgłosi projekty które zapowiadał, obecna koalicja je odrzuci i będzie tym dobijał platformę i grał dla swojego środowiska (głosujcie na PiS to my przeforsujemy wiek emerytalny itd.)
PO już nic nie pomoże przed porażką, a referendum w sprawach ustrojowych jest bezsensowne bo większość ludzi nie rozumie nawet jak te całe "joby" działają i że to nie jest lek na cało zło.


To taka moja subiektywna prognoza.

Co do nowoczesnejPL - moim zdaniem realne poparcie jest poniżej 1% i takie pozostanie. Ustawiłbym tę partyjkę w jednym szeregu z dziesiątkami dwudniowych partyjek typu Polska Jest Najważniejsza, Polska Razem, Solidarna Polska, Socjaldemokracja Polska, itd, itd, itd.

Co do rozkładu sił w parlamencie: prawdopodobnie PO, PiS i Kukiz będą na podobnym poziomie z poparciem rzędu 20-30%. Mam nadzieję, że spowoduje to pat sejmowy i rząd mniejszościowy (najlepiej PiSu). W ten sposób wszystkie poważniejsze zmiany jakie proponuje ta partia zostaną zablokowane.
Liczę też, że KORWiN wejdzie do Sejmu, a SLD nie. To by było takie małe spełnienie moich marzeń (tym razem jest to bardzo realne).

Zawsze mozna zrobic nowa ankiete jak bedzie wiadomo co i jak.

Weźmie KNP i Ruch Narodowy i licze na Kukiza porażkę w sensie że wynik poniżej 10% oby tak było :D
Nie życzę źle jemu niech tam sobie krzyczy antysystemy i inne jowy srowy.

Kukiz to zwykły platformers, a nie żaden antysystemowiec.

http://kontrowersje.net/zacznijcie_s..._dziecie_p_aka

Dla mnie ten człowiek jest żałosny i szkoda mi osób, które w niego wierzą, bo niestety, ale się zawiodą.

zobaczymy co przygotuje Kukiz, raczej Korwin, bo na socjalistów nie będę głosował

pewnie nic, jego hasła wyborcze to przywrócenie władzy obywatelom oraz idziemy po Polskę. Kukiz nie chce robić jakiegoś konkretnego planu bo :
a) takiego nie ma
b) nie chce stracić jakieś rzeszy wyborców której nie spodoba się program

i teraz ok. 20% wyborców pójdzie zagłosować na gościa który ma "dobre serce", mało co o nim wiedząc a o programie to już w ogóle, w raz z nim dopchają się do sejmu w ogóle nie znani ludzie. nie wiem czy to taki super pomysł, a już na pewnie nie chciałbym, żeby kukiz w 2015 wygrał.
koalicja pis+ kukiz (raczej janusza nie wezmą o ile się dostanie) była by w miarę ok. poza tym jakoś nie widzę kukiza jako głowy państwa, za to coraz bardziej cenie Beate Szydło.