@
Inny_15 ;
wiesz dlaczego nic sie nie zmieni? Bo systemowcy nie chcą zmiany, więc Duda, Komorowski, Jarubas, Ogórek, nie ważne kto z nich będzie prezydenten czy ich partie w sejmie nic nie zminia, bo sa w ukladzie. Więc zostaja tylko antysystemowcy, gdzie niestety odpada Kukiz, bo już był taki jeden Lech Wałęsa, który chciał dobrze i 25 lat temu i tak go tak sobie ustawili, ze jest lepiej dla tych, dla ktorych ma być lepiej. Pan Paweł Kukiz nic nie zmieni samymi dobrymi checiami, trzeba zabrac koryto, a nie wprowadzać JOW, koniec kropka, na jesieni jest ostatnia szansa, żeby cos zmienić i wprowadzić dużo posłów antysytemowych, którzy chcą realnej zmiany czyli KNP, KORWIN i RN, inaczej będziemy mieli kolejne lata stagnacji i Polska będzie jeszcze większym gownem niz jest, dlatego kazdy, kto popiera Kukiza, praktycznie mógłby zagłosować na Dude czy Komora, bo z Kukizem w najlepszym wypadku będzie trooooszke lepiej, ale rownie dobrze może byc gorzej, ale na pewno nie sprawi to, ze Polska będzie sie liczyła na arenie międzynarodowej. Takie jest moje zdanie. Tylko radykalne zmiany mogą nas wyprowadzic na prosta, dobrymi checiami jest piekło wybrukowane
Aha jeszcze przypomnialo mi się:
babka, która zajmuje sie szkoleniem komisji wyborczych w okolicach jeleniej gory zapytana co zrobić, jak ktos pracuje podczas drugiej tury powiedziała "spokojnie, drugiej tury nie będzie" i to jest mocno potwierdzone
Zakładki