Zeimer, kompromitujesz poglądy krula. A one naprawdę są w porządku.
Wersja do druku
Zeimer, kompromitujesz poglądy krula. A one naprawdę są w porządku.
Bardzo w porządku.
https://www.youtube.com/watch?v=62D1aRuxAR0
0:36
Chyba jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Mit 2% już dawno obalony.
Powtarzam: Kto się nie zgadza, niech poda jakieś argumenty przeciwko (żeby nie było: takie, które nie zostały jeszcze obalone).
To napisz, bo na argumenty można dyskutować, a na obelgi — nie.Cytuj:
Mógłbym napisać 20 paragrafów przepełnionych kontrargumentami nt. Twoich poglądów, ale po postach moich i poprzedników, dochodzę do wniosku, że prościej byłoby wyleczyć u Ciebie nowotwór w IV stadium niż przekonanie, że Twoja opini...
Następny argument ad personam bez związku z dyskusją. Zaczyna się to już robić śmieszne.Cytuj:
No, ale fakt - gdybym też był z każdej strony zalewany krytyką odnośnie islamu to też pewnie miałbym takie poglądy.
A jakie to ma znaczenie według ciebie?Cytuj:
nikt nie wspomniał jeszcze np. o tym, że jednym z pięciu fundamentów islamu jest jałmużna.
Niby w jaki sposób? Przecież nikt tu o żadnych poglądach krula nie wspominał...
Nie obaliłeś żadnego mitu. Powodem przez który w Iraku jest najwięcej ataków jest to, że kraj jest w stanie wojennym, a nie dlatego, że mieszkają tam muzułmanie. Korelacja pomiędzy frekwencją ataków, a religią kraju to już zupełnie co innego i wcale żadnego mitu nie obala. Poza źródłem wklejonym przez Haana są jeszcze takie:
1. link, ataki terrorystyczne w Ameryce - islamiści tylko 6%
2. link, ataki terrorystyczne w Europie - islamiści tylko 2%
3. link, ataki terrorystyczne w Europie 2006-2013 - islamiści tylko 0.7%
4. link, ataki terrorystyczne w Europie 2008 - islamiści tylko 0.4%, gdzie separatyści aż 84.8%
Wnioskuję, że ty, nie zdając sobie sprawy z tego, że na ilość ataków terrorystycznych w krajach takich jak Irak wpływają inne czynniki niż religia, próbujesz przerzucić statystyki na korzyść swojego argumentu. Obaliłem Twoje obalenie, co teraz?
To nie są obelgi, tylko analogię próbujące pokazać Ci Twój sposób myślenia i to jak idiotycznie brzmisz pisząc rzeczy typu 'nie znam muzułmanów, ale wiem najlepiej, że są źli - a jak powiesz inaczej, to jesteś lewakiem stosującym argumenty ad personam'. Poprzez pokazanie Ci tej głupoty chcę Ci przekazać to jak bardzo błędnie wywnioskowałeś sytuację, więc owszem, te 'obelgi' jak najbardziej odnoszą się do dyskusji.Cytuj:
To napisz, bo na argumenty można dyskutować, a na obelgi — nie.
^Cytuj:
Następny argument ad personam bez związku z dyskusją. Zaczyna się to już robić śmieszne.
Takie, że filarem jest 'pomagajcie biednym', a nie 'zabijajcie w imię religii'. Jeżeli ktoś stosuje się do tego drugiego, aniżeli pierwszego, to jest po prostu zwykłym terrorystą twierdzącym, że jest muzułmaninem, a nie zabijającym wyznawcą islamu.Cytuj:
A jakie to ma znaczenie według ciebie?
@Grimekk ;
Nieprawda. Pakistan, który jest drugi w rankingu terroryzmu 2013, nie jest w stanie wojennym, a jednak terroryzm jest tam olbrzymi. Podobnie rzecz ma się z Nigerią, która też nie jest w stanie wojny, a jednak ostatnio islamiści z Boko Haram zabili na raz jakieś 2000 osób.
Ale te źródła dotycząca tylko Europy i USA, o czym piszę już od dwóch stron... tutaj masz raport dotyczący całego świata: statystyki cały światCytuj:
1. link, ataki terrorystyczne w Ameryce - islamiści tylko 6%
2. link, ataki terrorystyczne w Europie - islamiści tylko 2%
3. link, ataki terrorystyczne w Europie 2006-2013 - islamiści tylko 0.7%
4. link, ataki terrorystyczne w Europie 2008 - islamiści tylko 0.4%, gdzie separatyści aż 84.8%
Jak widać, zamachy w Europie i USA stanowią na tyle niewielki odsetek wszystkich ataków, że nie ma ich nawet wspomnianych, dlatego twoje twierdzenie o 2% jest śmieszne. Wśród ataków terrorystycznych te dokonane w krajach muzułmańskich (Irak, Pakistan, Afganistan, Nigeria, Jemen, Syria, Somalia) to 67.6% wszystkich zamachów (6563), 86.5% ofiar śmiertelnych (15394) i 83% rannych (26960) — możesz sprawdzić paroma prostymi ruchami w dowolnym arkuszu kalkulacyjnym. Jak nietrudno się domyślić, ataków tych dokonywali głównie muzułmanie, co znajduje potwierdzenie w danych dla top 10 organizacji terrorystycznych: organizacje muzułmańskie są odpowiedzialne za 17.5% wszystkich zamachów (1702) i za 39.1% ofiar śmiertelnych (6955) — liczby te są tak niskie najprawdopodobniej dlatego, że informacje o sprawcach podano tylko w przypadku 32% wszystkich ataków.
Oczywiście, że zdaję sobie sprawę. Fakt, że większość ataków terrorystycznych i ich ofiar śmiertelnych dotyczy państw, w których znaczną większość stanowią muzułmanie, to pewnie tylko czysty przypadek (nawet jeżeli uznamy, że przyczyną całego terroryzmu jest USA, co jest dość rozsądne, to i tak winny jest głównie Islam).Cytuj:
Wnioskuję, że ty, nie zdając sobie sprawy z tego, że na ilość ataków terrorystycznych w krajach takich jak Irak wpływają inne czynniki niż religia
A ja obaliłem twoje i myślę, że ostatecznie dowiodłem swojej racji.Cytuj:
próbujesz przerzucić statystyki na korzyść swojego argumentu. Obaliłem Twoje obalenie, co teraz?
Moja znajomość lub nieznajomość muzułmanów nie ma nic do rzeczy. Jeżeli piszę prawdę, to piszę prawdę, a jeżeli nie, to możesz to udowodnić bez odwoływania się do ilości znanych mi muzułmanów.Cytuj:
To nie są obelgi, tylko analogię próbujące pokazać Ci Twój sposób myślenia i to jak idiotycznie brzmisz pisząc rzeczy typu 'nie znam muzułmanów, ale wiem najlepiej, że są źli
Tutaj lista cytatów z Koranu na różne tematy: cytaty z KoranuCytuj:
Takie, że filarem jest 'pomagajcie biednym', a nie 'zabijajcie w imię religii'.
Zgodnie ze statystykami z tej strony, 69 wersetów propaguje niesienie pomocy innym, 11 tolerancję religijną, 180 przemoc i brutalność, a 349 nienawiść do niemuzułmanów. Jak widać, 'zabijajcie w imię religii' jest takim samym fundamentem Islamu, jak jałmużna (przynajmniej jeżeli ktoś wierzy dosłownie to, co jest nawypisywane w Koranie).
Jeżeli terroryści sami uznają się za muzułmanów i inspirują się Islamem (a jest tak) to zaklinanie rzeczywistości w stylu "islamscy terroryści nie są muzułmanami" niewiele zmienia...Cytuj:
Jeżeli ktoś stosuje się do tego drugiego, aniżeli pierwszego, to jest po prostu zwykłym terrorystą twierdzącym, że jest muzułmaninem, a nie zabijającym wyznawcą islamu.
@Alex Fortune ;
To, co jest w Biblii, nie ma żadnego znaczenia w tej dyskusji, ponieważ argumentacja, że w Biblii też są cytaty promujące nienawiść etc., nie jest merytoryczna. To raczej coś w stylu "ty też". Jest to błąd nieformalny: Tu quoque
Co do cytatów z Koranu, to może mamy Ci wkleić trochę cytatów z Biblii cwaniaku? ;]
Traktowanie dwóch grup ( "Ich" , "Nas" ) inaczej mimo tego, że obie mają ten sam problem ( cytaty nawołujące do zabijania niewiernych ) to debilizm. Jeśli chcecie coś piętnować, to piętnujcie fakt, że niektórzy to nadinterpretują i przez to potem ludzie tracą życie ( chociaż chrześcijaństwo ma ten sam problem - vide Armia bożego oporu )
Tylko nie kojarze zadnych atakow terrorystycznych w ostatnich 24 latach mojego zycia gdzie chrzescijanie wpadaja do budynku, strzelaja do wszystkiego co sie rusza i dra morde "jezus maryja jezys maryja!!!" po czym wybiegaja i uciekaja samochodem przez kolejne kilka dni. Jezeli dwie grupy sie od siebie roznia to chyba normalne, ze traktujemy je inaczej? Malp tez nie traktujemy tak samo jak nas. Skad w ogole pomysl by wszystkich traktowac jednakowo? Tak sie nie da. Oni maja tam zwierzyniec, zyja jak w zwierzyncu, to zupelnie inni ludzie i traktowanie wszystkich jednakowo jest po prostu pozbawione sensu imho.
Tak samo jak dla Ciebie traktowanie kazdej grupy inaczej i "z gory" jest bezsensu.
Problemem nie są cytaty nawołujące do zabijania niewiernych, tylko fakt, czy wyznawcy się ich trzymają czy nie. W Biblii z pewnością są "złe" cytaty, ale chrześcijanie niespecjalnie ich przestrzegają. Jeżeli zestawić ze sobą chrześcijan i muzułmanów, to ci drudzy z pewnością biorą swoje "cytaty nienawiści" z Koranu bardziej serio, czego dowodzą przytoczone przeze mnie statystyki. Podawanie LRA jako przykładu chrześcijańskiego terroryzmu jest średnio trafione, ponieważ jak twierdzi wiki, do której sam linka przecież podałeś:Panowie z IRA byli chrześcijanami, ale oni nie robili zamachów religijnych.Cytuj:
Wikipedia o LRA napisał
A co do muzułmanów: Czy ktoś dalej się nie zgadza i chciałby zakwestionować przedstawione przeze mnie w poprzednim poście statystyki? @Grimekk ; @Alex Fortune ; @WlochatyOdkurzacz ;
Statystyk nikt nie będzie kwestionował, bo to, że większość zamachów jest prowadzona w krajach islamskich jest faktem. Natomiast to, że 'prawie każdy terrorysta jest muzułmaninem', to zupełnie inna sprawa. Większość grup muzułmańskich nie przypisuje terrorystom statusu 'wierzącego' - o ile już, to takie grupy powiązane są zazwyczaj ze zbyt dosłownym fanatyzmem, a to, że ich członkowie krzyczą 'allah akbar' podczas manifestacji swych radykalnych wyznań nie czyni z nich części społeczeństwa z którym się identyfikują. Jakby ktoś w sklepie podpisał ziemniaka 'marchewka', to też byś mówił, że kupiłeś marchewkę? W prawdzie rzeczy, 'tylko' 10% islamu ma poglądy islamistyczne (źródło).
Jakbyś napisał:
to rozmowa wyglądałaby inaczej, bo ja od początku odwoływałem się do generalizacji każdego wyznawcy islamu do islamisty. Osoby nie definiuje ideologia, tylko wnioski jakie z niej wyciąga.Cytuj:
nie każdy muzułmanin to terrorysta, ale prawie każdy terrorysta podaje się za muzułmanina
Do tej pory nie rozumiem więc w jaki sposób przypisałeś to, że w krajach wyznających islam jest większa ilość terrorystów z tym, że większość terrorystów to muzułmanie. Tak, religia o której mówimy jest prawdopodobnie problematyczna. Tak, religia o której mówimy jest prawdopodobnie inspiracją wielu zamachowców i tak, religia o której mówimy ma wiele do zarzucenia, ale to, że każdy terrorysta jest jej wyznawcą, to tak samo dosłowna interpretacja statystyk i sytuacji jak i radykalna interpretacja koranu. Biorąc pod uwagę opinię grupy, a nie jednostek, to bez względu na to za kogo się podają, islamiści nie są ani muzułmanami, ani częścią islamu samą w sobie. Period.
@down odpowiem jak wroce z urlopu
Inni może nie uważają ich za muzułmanów, ale oni sami siebie tak.
Marne porównanie — oczywiście, że nie. Ale gdyby ziemniak twierdził, że jest marchewką, to już co innego...Cytuj:
Jakby ktoś w sklepie podpisał ziemniaka 'marchewka', to też byś mówił, że kupiłeś marchewkę?
Przecież nie twierdzę, że każdy muzułmanin jest islamistą.Cytuj:
ja od początku odwoływałem się do generalizacji każdego wyznawcy islamu do islamisty.
Jeżeli ideologia jest niesprzeczna, spójna i w miarę zupełna, to można wyciągnąć z niej tylko jeden zestaw wniosków. Jeżeli dwie osoby wyciągają z niej różne wnioski, to jedna z nich myli się, nie rozumie tej ideologii, celowo ją przekręca etc.Cytuj:
Osoby nie definiuje ideologia, tylko wnioski jakie z niej wyciąga.
Nie większa ilość, tylko znaczna większość wszystkich zamachów. Następnie należy zauważyć, że w tych krajach muzułmanie stanowią znaczną większość ludności i to zapewne oni robią zamachy. Jeżeli odrzucić taki tok rozumowania, to na mocy statystyk przytoczonych w moim ostatnim poście możnaby im przypisać tylko 17.5% wszystkich zamachów i 39.1% ofiar śmiertelnych, czyli za mało na określenie tego "większością", ale uważam, że ten tok rozumowania jest słuszny.Cytuj:
Do tej pory nie rozumiem więc w jaki sposób przypisałeś to, że w krajach wyznających islam jest większa ilość terrorystów z tym, że większość terrorystów to muzułmanie.
Obawiam się, że upraszczasz sytuację. Identyfikacja z grupą zależy od czynników subiektywnych wewnętrznych (zdanie jednostki) i zewnętrznych (grupy), a także obiektywnych (w tym przypadku stosowanie się do zasad Islamu). Większość terrorystów identyfikuje się jako muzułmanie i stosują się do zasad Islamu (modlitwy, koszerne żarcie, zabijanie niewiernych na mocy dosłownej interpretacji Islamu), więc uważam, że są muzułmanami mimo, że inni muzułmanie mogą tak nie uważać.Cytuj:
Biorąc pod uwagę opinię grupy, a nie jednostek, to bez względu na to za kogo się podają, islamiści nie są ani muzułmanami, ani częścią islamu samą w sobie. Period.
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb2...e_facepalm.png
W sumie co miało znaczyć to zdanie, bo chyba nie rozumiem różnicy między ,,muzułmanin" a ,,islamista" ( a raczej poweidziałbym, że takiego podziału nie ma, ale w Twojej zeimerowej główce sobie pewno takowy zrobiłeś xD )
To, że ty nie znasz albo nie rozumiesz różnicy, nie znaczy, że jej nie ma.
Muzułmanin to ktoś, kto wyznaje tę religię: Islam
Islamista to ktoś, kto jest zwolennikiem tej ideologii: Islamizm
@Alex Fortune ;
To mogłeś sobie włączyć angielską wersję, albo chociaż zajrzeć tu: Islamista