Piwo - rozmowy ogólne

W sumie po co płacić 200zł za corneliusa jak są petainery za darmo ;d No ale utleniać się będzie, pytanie czy miesiąc-dwa mają tutaj istotne znaczenie. Obsługa też jednak wprowadza pewne komplikacje. A corneliusa się kupi raz i jest dożywotnio. Jak ktoś nie ma dużego przerobu to nawet jeden keg powinien wystarczyć.

Ja mam teraz problem bo warki robię ok. 25l i pytanie czy zmniejszyć wybicie żeby wszystko weszło do jednego kega czy zwiększyć i rozlewać do dwóch... Druga opcja to kolejne wydatki.

Szklanka wygląda jak te z Krosna? Ja kupiłem sobie świetne Stout glass firmy Luigi Bormioli, mają też IPA glass i sensorika jakiegoś. Jakość bdb.

Cytuj:

---

udarr napisał

W sumie po co płacić 200zł za corneliusa jak są petainery za darmo ;d No ale utleniać się będzie, pytanie czy miesiąc-dwa mają tutaj istotne znaczenie. Obsługa też jednak wprowadza pewne komplikacje. A corneliusa się kupi raz i jest dożywotnio. Jak ktoś nie ma dużego przerobu to nawet jeden keg powinien wystarczyć.

Ja mam teraz problem bo warki robię ok. 25l i pytanie czy zmniejszyć wybicie żeby wszystko weszło do jednego kega czy zwiększyć i rozlewać do dwóch... Druga opcja to kolejne wydatki.

Szklanka wygląda jak te z Krosna? Ja kupiłem sobie świetne Stout glass firmy Luigi Bormioli, mają też IPA glass i sensorika jakiegoś. Jakość bdb.

---

Też kupiłem te szklanki w Auchan i pod spodem jest chyba nawet napisane Krosno, więc to są właśnie te z Krosna.

dzieki mordo
wlasnie szukalem miejsca gdzie te szkla z krosna moga byc detalicznie, bo w internecie wszedzi w 6 pakach

byly jakies inne ktore by sie nadawaly? czy tylko ipa glass?

i co, lepsze takie piwo jak sie samemu zrobi czy poprostu chodzi wam o satysfakcje?

Cytuj:

---

Master of the Xantera napisał

i co, lepsze takie piwo jak sie samemu zrobi czy poprostu chodzi wam o satysfakcje?

---

Glownie o satysfakcje, taniej tez chyba wychodzi ale to rowniez do satysfakcji bym zaliczyl bo uwzgledniajac stracony czas jesli chodzi o oplacalnosc to lepiej kupic w sklepie.No chyba ze rzeczywiscie duzo i czesto robisz i jak bys nie robil to bys kupowal butelkowe.


Chociaz nigdy zadnego piwa nie zrobilem to moze niech sie inni wypowiedza;p

Cytuj:

---

Master of the Xantera napisał

i co, lepsze takie piwo jak sie samemu zrobi czy poprostu chodzi wam o satysfakcje?

---

wkrecasz sie w temat lepszych piw, probujesz coraz wiecej i coraz lepszych, w koncu albo zauwazasz, ze czegos brakuje na rynku i chcesz sprobowac to zrobic, albo robisz dla wlasnej satysfakcji
ja np bede niedlugo kupowal sprzet i zaczynal warzyc bo po 1 wchuj mnie to interesuje, po drugie chce zobaczyc jak dobre piwo jestem w stanie sam zrobic
poza tym wychodzi taniej niz kupowanie i jest szansa, ze zrobisz cos lepszego, albo przynajmniej dokladnie takie piwo jak chcesz wypic

no dobra, jesli chodzi o "taniej" to nie wiem, ile piw kupisz za to co wydasz na sprzet. nie ma takich piw na rynku? myslalem ze juz wszystko jest (tylko importowac trzeba)

Wszystkiego nie ma :) nie kupisz np witbiera z zasypem ponad 51% pszenicy nieslodowanej.

Dziś ciepło, to trzeba pić winter warmery, nie?

Załącznik 360898

Szklanki faktycznie z Krosna. Widziałem chyba jeszcze snifter/tulip

@edit:

Zrobilem porównanie w ciemno obu powyższych piw (zdjęcie zobila żona). To chyba pierwszy porter, który wyjalem z piwnicy i muszę powiedzieć, że różnica jest gigantyczna. Zjadłem w ciemno, który jest ktory. Porter z datą do 2015 miał w aromacie wyraźna wiśnie w czekoladzie i jakby rum, kiedy ten do 2018 miał po prostu karmel i ziołowy chmiel. W smaku tak samo wiśnia i likier, w kontrze do goryczy z palonego jęczmienia i palącego alkoholu. Ogólnie moim zdaniem porter po dacie zdecydowanie zyskał na wartości. Mam jeszcze jedną butelkę z tej partii, i chyba sprawdze czy da radę po 4 latach :)

Załącznik 360899

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Glownie o satysfakcje, taniej tez chyba wychodzi ale to rowniez do satysfakcji bym zaliczyl bo uwzgledniajac stracony czas jesli chodzi o oplacalnosc to lepiej kupic w sklepie.No chyba ze rzeczywiscie duzo i czesto robisz i jak bys nie robil to bys kupowal butelkowe.


Chociaz nigdy zadnego piwa nie zrobilem to moze niech sie inni wypowiedza;p

---

hobby jak każde inne, niczym to się nie różni od sklejania modeli, satysfakcja jest, taniej też jest bo koszt surowców na butelkę piwa waha się w granicach 1-2,5zł a piwo podobnej klasy w sklepie kosztuje 10zł, często są jednak gorsze, pomijam to, że można samemu uwarzyć piwo, za które w sklepie przyszło by nam zapłacić i 30zł

poza tym jak wpadniesz na pomysł pod tytułem "a może sobie zerwę śliwek węgierek z ogródka babci, uwędzę nad drewnem wiśniowym i dodam do swojego portera bałtyckiego na 2 miesiące?" albo "moja kobieta lubi kokosa to zrobię jej piwo o smaku kokosowym a do tego dam jeszcze ziarna kakaowca albo świeżo palone ziarna yirgacheffe?" to po prostu je sobie robisz i nigdzie w sklepie takiego nie dostaniesz

natomiast czasu w to włożonego na pieniądze się nie przelicza, kto słyszał żeby wędkarze się zastanawiali nad tym ile by sobie ryb nakupowali w kauflandzie za czas, który spędzili z wędką?

@UP

Świetna sprawa, po wypłacie lecę szukać promek na portery :D

@Up
W biedrze buteleczki 0,33 sa chyba po 2zł :D.

Ode mnie dzisiaj:
Załącznik 360901

Omnipollo Neo Pecan Mud Cake - o kurwa deser w płynie, w zapachu czekolada, orzechy pachnie normalnie jak orzechowe brownie prosto z cukierni. W smaku bardzo słodko, kawa, pralinki czekoladowe, troche wyczuwalny alkohol, orzechy. Dla niektórych aromaty dyskredytują to piwo, dla mnie trzeba naprawde dużych umiejetności żeby użyc ich tak dobrze jak w tym piwie. Polecam bardzo.

Udało się ogarnąć dzisiaj temat kegowania, piękna sprawa, nagazowałem piwo w jakieś 10 minut zamiast tygodnia refermentacji w butelkach. Dla chętnych wrzucam krótki filmik z wyszynku nowym sprzętem. Nie śmieć się z dywanu, to mój magazynek i fermentownia ;d Docelowo sprzęcik będzie gdzieś w kuchni, póki co lekka partyzantka.

https://vimeo.com/223990314


edit: a zapomniałem dodać, że w kegu jest jakaś aipa chyba z cascade i vic secret oraz eksperymentalnie 1kg zasypu słód colorado malts honig, bardzo polecam @Bardzo fajny druid ; , chyba pierwsza karmelowość w piwie, która mi gra z aipa, jeszcze dzisiaj dokładnie przyjrzę się temu piwu ale nawet taka ilość jak 1kg nie wydaje się przesadzona (na chyba 6kg bazy)

Wygląda to mega :D szkoda, ze nie mam miejsca nawet na tak małą instalację (żona pogoniła mnie w weekend z mieszkania z całym sprzętem :()

Swoją drogą, ostatnio znalazłem to:

https://youtu.be/Z9_l4wzEujI

O ile bez sensu drukować kapsle (w polu roboczym zmieszczą się chyba max 4 na raz), to można sobie robić spersonalizowane gadżety z browaru. Części na aliexpress zamówione - czekam na dostawę :D

Haha to chętnie podeślę jakiś otwieracz do grawerunku :)
Ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy, sterownik stc1000 od pół roku leży w szufladzie i się kurzy bo nie mogę się zebrać...
Żony nie zmienisz, możesz zmienić żonę ale to nic nie zmieni :( Musisz jakiś garaż sobie wynająć

Załącznik 361006

Kupilem wczoraj w Tesco za ~30 zł.

#SztosyMuszoBycDrogie

Jest w ogóle potencjał na leżak? Czy pić od razu?

A czy to piwo nie zostało wypuszczone już rok temu czy to jakaś reedycja? Bo jeśli piwo przeleżało rok w hurtowni a dodatkowo było leżakowane w browarze 18msc no to już trochę się wyleżało :)

To zeszłoroczny wypust. W sumie kupilem tylko dlatego że kiedy je wypuszczali na rynek kosztowało 60-100 zł

Wczoraj trafiłem na imperatora w moim sklepie "osiedlowym" oraz na argentina ryewine lol.
Patrzę, że przy ryewine wisi cena 9zł więc napalony pamiętając cenę 25zł ze sklepu specjalistycznego wziąłem 5 butelek a przy kasie nabiło niestety 22zł także odpuściłem i wziąłem tylko dwa bo słyszałem, że nie ma hitów z tym piwem i na pewno nie jest do picia na teraz. Natomiast wziąłem też imperatora i wczoraj go wypiłem, byłem baardzo zawiedziony jak na najlepszy (??) bałtyk w kraju - moim zdaniem zbyt mocno wysycony, zbyt alkoholowy, w połączeniu z dosyć mocnym chmieleniem i lekką goryczką od palonych słodów to wszystko niefajnie zagrało, nieprzyjemnie wręcz, jak na taki ekstrakt to w aromacie czy smaku też nie było rewelacji, moim zdaniem długo musi jeszcze poleżeć, mam jeszcze dwie butelki więc zobaczymy.

A to reszta wczorajszych zakupów ale już inny sklep oczywiście:

Załącznik 361137

Wczoraj wróciłem z wycieczki m.in. na Słowację. Dużo kraftu w Bratysławie nie znalazlem, ale coś się trafiło:

Kaltenecker svetly leziak 11 blg, 4,5% alk. obj.

Załącznik 361189

Załącznik 361190


Barwa złota, piana z początku obfita szybko opada, ale utrzymuje się do końca w postaci lekkiej otoczki. Po stylu spodziewałem się przyjemnej slodowej "chlebowości". Niestety. W aromacie wyraźnie czuć jeden dominujący aromat - ogórki kiszone - jako amator lambikow nie przerazilem się i postanowiłem spróbować. Smak nieco podciągnął go piwo: delikatna, ledwo zaznaczona goryczka połączona z lekkim nieco wodnistym, ale slodowym piwem, to właśnie to czego się spodziewałem. W smaku w ogóle nie ma kwasu, który mógłby sugerować zapach piwa. Dopiero po przełknięciu pojawia się ten sam aromat ogórków.

Ogólnie: piwo w tzw. " nudnym" stylu, jedyne co mogło je uratować to brak wad. Niestety w tej partii bez wad się nie obeszło...

Ponieważ połowa jedenastki poszła w kanał, to otworzyłem kolejne:

Kaltenecker "Mandala" mandarin ale. 12 blg, 5,5% ABV.

Załącznik 361191

Załącznik 361192

Złote, ale nieprzejrzyste, pływają w nim jakieś drobinki. Piana gęstsza i dłużej się utrzymuje na powierzchni piwa. W aromacie... Karmel, przechodzący w Werters Original z ziolową nuta. W smaku nieco kwaskowe, brakuje goryczki. Nieco owpcowe - etykieta podaje że dodano mandarynki - nie czuć tego. Piwo znacznie mniej wodniste od 11 i dużo pel iejsze. Ogólnie można wypić, chociaż podejrzewam że lepiej wyszło by jako radler z lemoniada niż jako same piwo ;)

Całość nie była dużo droższa od polskiego kraftu (chyba po 1,9 EUR za 0,33 l) więc można kupić, ale ogólnie dupy nie urywa.

Kopyr warzy piwo na live, miał 4,6kg slodu i mowil ze trzeba 3,5l wody na kg slodu, a ze kalkulator ma w telefonie ktorym nagrywa, no to poprosil zeby widzowei mu policzyli, ktos na czacie pierdolnal 21,37 to kopyr dal 21litrow wody xd

@up ; XD

koleś warzy browar w kiblu XD

myślałem żeby staremu zestaw jakiś do robienia browarów kupić na święta :hmm co się teraz ogląda/czyta żeby wiedzieć co kupić?

Kup mu czteropak harnasia po prostu

Cytuj:

---

Taidio napisał

co się teraz ogląda/czyta żeby wiedzieć co kupić?

---

Tomek Kopyra

https://www.youtube.com/watch?v=1z13...vwJwTD7p7S4Fa9

Dla mnie top to jest lech easy. Lekkie, bezpłciowe piwo które swoim smakiem przypomina wakajki na jakiejś gorącej, egzotycznej(niekoniecznie) plaży.

Cytuj:

---

Taidio napisał

myślałem żeby staremu zestaw jakiś do robienia browarów kupić na święta :hmm co się teraz ogląda/czyta żeby wiedzieć co kupić?

---

Taki offtop ale jak lubi krafty to u kopyra jest jakaś subskrypcja miesięczna gdzie dostajesz boxa z top jego zdaniem piwek jakie wyszły. Myślę że takie coś to zajebisty prezent i możesz wybrać czy 1,2,3 albo więcej miesięcy pewnie.

moj tata lubi tyskie czy warke xD tzn krafty pewnie też by lubił, ale gość ogólnie uwielbia piwo(nie widziałem nigdy by wóde czy whisky chlał, musiał coś nieźle odjebac za gówniarza:kekw), także wolałbym ten zestaw żeby się bawił

koszulke mu kup, z chumorkiem :kekw

https://www.rean.pl/media/products/a...?lm=1585882155

Cytuj:

---

Sinis napisał

Dla mnie top to jest lech easy. Lekkie, bezpłciowe piwo które swoim smakiem przypomina wakajki na jakiejś gorącej, egzotycznej(niekoniecznie) plaży.

---

Tfu. To juz jakas taterka lepsza

Cytuj:

---

Avillon napisał

Tfu. To juz jakas taterka lepsza

---

Spróbuj stary w gorący dzień takiego letniaka pokroju lech easy.

Cytuj:

---

Sinis napisał

Spróbuj stary w gorący dzień takiego letniaka pokroju lech easy.

---

Probowalem i smakuje jak gowno bez smaku. Blizej temu do wody niz piwa. Jest masa fajnych piwerek orzezwiajacych, zajebistych na lato. No ale jak ci smakuje to piij

Cytuj:

---

Avillon napisał

Probowalem i smakuje jak gowno bez smaku. Blizej temu do wody niz piwa. Jest masa fajnych piwerek orzezwiajacych, zajebistych na lato. No ale jak ci smakuje to piij

---

W takim razie poleć proszę coś.

Cytuj:

---

Sinis napisał

W takim razie poleć proszę coś.

---

Heineken Silver, bardzo mi podszedł latem,
spróbowałem tego lecha easy i to gówno smaku nie miało

Cytuj:

---

matek697 napisał

Heineken Silver

---

kolejne gówno dla dzieciaczków w kratkowe spodenki i polo z hm

najlepszy jest żuberek wyłącznie rozlewany przez browar dojlidy w białymstoku.

Cytuj:

---

Sinis napisał

W takim razie poleć proszę coś.

---

Zalezy co lubisz. Z koncernowych to taka Perelke biala lub Lomze biala (ale perelka lepsza). Mozesz tez sprobowac jakiegos witbiera lub pilznera od Miłosława. Fajne sa tez 1na100 od kormorana lub ich radler gorzka pomarancza (niby radler ale troche czuc pifko nie jak wjakims radlerze warki). Ten Miloslaw i Kormoran to nie koncerniaki ale w sumie sa dostepne w zabkach i prawie kazdym wiekszym dyskoncie.

Z kraftu to wybor zdecydowanie wiekszy, ja lubie jakies hazy ipki na lato, jakis witbier, west coast ipka czy pils jest spoko. Nie bede wymienial bo tego jest za duzo, cos od Pinty mozesz sprobowac. Polecam cold ipe od Pinty.

Cytuj:

---

Fajne sa tez 1na100 od kormorana

---

To piwko które piłem najwięcej razy w życiu zwłaszcza to te w pomarańczowej etykiecie. Ostatnio jak je widze to już tylko ta ipa w zielonej. Tylko uwaga bo są bez alko (koło 1%)

Cytuj:

---

Sinis napisał

W takim razie poleć proszę coś.

---

Grodziskie :peepolove
Pił ktoś ostatnimi czasy? Mam wrażenie że mniej czuć ten posmak wędzonego :( ale nwm czy już się przyzwyczaiłem czy to zmienili.
Załącznik 382628

Watra, browar z Zakopanego. Każdy coś znajdzie dla siebie

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Tylko uwaga bo są bez alko (koło 1%)

---

no to do tematu dla homosekstualistów z tym

tylko żuberek dojlidy 6%

Kustosz tequila