Yomar Carod napisał
Z tego co ja slyszalem to glosow niewaznych bylo okolo 20% nie 40% i chyba nie zdajecie sobie sprawy ilu ludzi poszlo na te wybory nie zobaczylo zadnego znanego nazwiska, lub nie chcialo na nikogo glosowac i oddalo pusta karte (glos niewazny), albo glosuje i zaznacza w zlym miejscu itp. W komisji gdzie ja oddawalem glos weszla jakas babcia po 70-tce i zaczela krzyczec 'CHCE ZAGLOSOWAC NA KACZYNSKIEGO, GDZIE JEST KACZYNSKI', a gdy ktos jej chcial pomoc i wytlumaczyc ona zrobila awanture, ze to agenci i ona sama sobie poradzi! :) Niektorzy jeszcze chyba zyja jeszcze w poprzednim ustroju, a inni uwazaja ze on nadal istnieje w Polsce. Dla ciekawostki powiem, że ostatnio na mojej uczelni były wybory na przewodniczacego rady studenckiej i zgadnijcie ile głosów bylo niewaznych? Na 12 - 4 byly niewazne, 1 osoba specjalnie nikogo nie wybrala a 3 pozostale postawily krzyzyk po zlej stronie, wnioski wyciagnijcie sami.