od zawsze?Cytuj:
Bazan napisał
Wersja do druku
od zawsze?Cytuj:
Bazan napisał
Wyksztalcenie w sensie 'dyplom ukonczenia studiow' to taki dziwny neologizm, stosowany zazwyczaj bez wiekszej filozofi. Wszyscy tak mowia to ja tez. No i sie przyjelo.
@Bazan ; zle to napisałeś powinno byc cos w stylu od kiedy ukończenie studiów = inteligencja/mądrość/wiedza.
no ogolnie kibole do najinteligentniejszych ludzi nie naleza chociaż sa oczywiście wyjątki (vide ja), gdzie przebywam dużo z tymi ludzmi i oceniam obiektywnie, chociaż ciagle wole mieć taka osobe za znajomego/przyjaciela niż inteligenta z korpo bez krzty honoru
Nie wiem dlaczego zakładacie, że jeżeli ktoś lubi się bić, zabawić się weekend (mecze) w sensie pokrzyczeć, pobiegać, trochę ponapierdalać to odrazu jest głupi/psychiczny.
Każdy inaczej odreagowuje ;) Na całym świecie są chuligani - mniej lub bardziej inteligentni ale są. A u nas próbuje się pokazać, że tylko w Polsce jest banda idiotów.
Może dlatego że agresja i przemoc są najbardziej prymitywną reakcją na bodźce (czy jest nimi stres czy cokolwiek innego) i człowiek o przeciętnym poziomie intelektualnym powinien być w stanie nad nimi zapanować. Jeśli ktoś do życia potrzebuje się napierdalać to znaczy że ma ze sobą poważne problemy.
Ale co ja tam wiem, Drozd i tak zaraz powie że jutro ustawka kadry profesorskiej UJotu z ciałem pedagogicznym AGH i jak chcę to mogę przyjść zobaczyć.
Nie wiem co mają emocję do inteligencji, dam Ci przykład, ktoś pluje Ci w twarz, a Ty powołując się na swój niebywale wysoki intelekt mówisz mu, że tak nie wypada?Cytuj:
Blus napisał
to nie kwestia potrzeby, tylko zwyczajna rozrywka.Cytuj:
Blus napisał
Gram w piłkę nie dlatego że mam taką potrzebę, tylko dlatego że lubie grać w piłke.
No są różne rodzaje rozrywki i różne formy rozładowywania energii, ale chyba nie podlega wątpliwości że przemoc jest tym najniższym z najniższych.
co ja czytamCytuj:
Blus napisał
gdzie jest tak napisane? chyba zapomniales dodac "twoim zdaniem". to ze ktos lubi sie napierdalac to tylko i wylacznie jego sprawa. dla ciebie rozrywka jest stawianie włosków na lakier a dla mnie lanie sie po mordzie. jak mnie wkurwia taki wysyp dyplomatów xD to ze ktos lubi sie bic nie znaczy ze jest gorszy. przyzwyczajenie do takich sytuacji sie przydaje. jak bede szedl z dziewczyna i przytoczy sie jakis patus i zacznie sie sadzić to ja bede wiedzial co robic mniej wiecej. a ty co? poprawisz fryzurke, podciagniesz rureczki i spierdolisz nie?
inb4 "w takich sytuacjach trzeba dojsc do kompromisu za pomoca konwersacji ty marginesie społeczny !!111" xD
#Blus
Kolega wyżej napisał praktycznie wszystko, co chciałem Ci odpisać. Hobby jak każde inne + przydatne. Nie chcę mi się rozpoczynać kolejnej sprzeczki.