A co ma policja robić? Grzecznie prosić 10 razy a potem zadzwonić po negocjatora?
Taka jest rola tych służb- mają utrzymywać i przywracać porządek. Tutaj nie ma miejsca na półśrodki. Dostajesz jakieś polecenie od policji i masz je wykonać.
Wersja do druku
A w ogóle policja miała prawo go zatrzymać? Przecież ma immunitet, więc może zostać zatrzymany tylko w przypadku złapania na gorącym uczynku w trakcie popełnienia przestępstwa? Pytanie do ogarniętych w temacie.
slucham?
on mial w trakcie badanie 1,5 promila bodajze o ile dobrze pamietam
przy takim stezeniu alkoholu wystepuja na pewno : opoznienie reakcji i zaburzenie rownowagi
sugerujesz, ze dla osoby przeszkolonej o nawet przecietnej sile fizycznej (pomijam, ze nie mam specjalnego przeszkolenia, jestem niski pomijam 90+kg wagi i lapy okreslane grabiami i nie mam problemu z obaleniem o wiele wiekszego TRZEZWEGO przeciwnika i dodam, ze nie jestem mistrzem sztuk walki ani innych sztuk, nawet tworzenia magicznych opowiesci)
co do reszty to prawda, mieli prawo uzyc sily wobec osoby stawiajacej opor (kopal i szamotal sie...)
i podkresle jeszcze raz, ze glownym czynnikiem, ktory wplynal na to jak to wszystko wyglada to brak kompetencji policji
wole 5 policjantow, ktorzy wiedza co maja robic i potrafia to zrobic od 20 januszy, ktorzy 8h spedza na stolowce (atentyczna sytuacja u mnie w robocie jebance siedzieli cale zmiany na stolowce...) a potem rzucaja sie na 1 pijaczka w 5 i ledwo daja rade
Dlatego policjanci powinni nagrywać interwencje i by nie było żadnych niedomówień.
przeciez od samego poczatku walczyl zgodnie z prawda i swoja wersja wydarzen nt calego zajscia
wiec dalo to policjantom prawo, zeby wyladowac swoje zyciowe frustracje okladajac go za pomoca palki? nonono
policja nie jest od wymierzania sprawiedliwosci i znecania sie nad ludzmi