Domowe wino/piwo/nalewki

Wielkie Zło · 30-06-2015 01:38

Bardzo fajny druid napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Lambik (belgijskie kwaśne piwo) próbnie fermentuje z truskawkami, agrestem i czekoladą:) z tyłu nalewka ziołowo-owocowa
Załącznik 335992

Na fermentację dałeś te czary czy już po? Skąd drożdże? :)

Bardzo fajny druid · 30-06-2015 09:02

Piwo fermentuje od września 2014, drożdże to Wyeast Belgian Lambic Blend, to piwo niestety wymaga dużo czasu, teraz z owocami dam mu co najmniej 2 miesiące
@Wielkie Zło ;

Wielkie Zło · 30-06-2015 22:23

Bardzo fajny druid napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Piwo fermentuje od września 2014, drożdże to Wyeast Belgian Lambic Blend, to piwo niestety wymaga dużo czasu, teraz z owocami dam mu co najmniej 2 miesiące
@Wielkie Zło ;

Do ilu Ci zeszły drożdże? Na refermentację jakieś inne dodawałeś czy to co się nalało z fermentora? No i najważniejsze, jak smak na obecną chwilę?

udarr · 30-06-2015 22:52

Ja dzisiaj uwarzyłem Imperial AIPA. Było trochę problemów bo pierwszy raz taki duży zasyp (10kg) w moim 30l garze ale jakoś poszło. Chłodzenie chłodnicą z kwasówki. Potem problem z oddzieleniem chmielin, których było cholernie dużo jak na 250g granulatu. Drożdże zadane i fermentor poszedł do lodówki, sonda od sterownika temperatury przyklejona do ścianki fermentora i zaizolowana, temperatura na sterowniku ustawiona na 15stC - mam nadzieję, że dzięki temu profil piwa będzie cholernie czysty a aromaty mosaica oraz citry będą wyczuwalne przez butelkę :) Pierwsze próby za ~4tygodnie a docelowo mam nadzieję, że będzie już można pić za 6tyg. Do tej pory mam w planach jeszcze SMASH APA na mosaicu oraz Imperial Witbier na wzór Viva la Wita.

Wielkie Zło · 30-06-2015 23:34

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ja dzisiaj uwarzyłem Imperial AIPA. Było trochę problemów bo pierwszy raz taki duży zasyp (10kg) w moim 30l garze ale jakoś poszło. Chłodzenie chłodnicą z kwasówki. Potem problem z oddzieleniem chmielin, których było cholernie dużo jak na 250g granulatu. Drożdże zadane i fermentor poszedł do lodówki, sonda od sterownika temperatury przyklejona do ścianki fermentora i zaizolowana, temperatura na sterowniku ustawiona na 15stC - mam nadzieję, że dzięki temu profil piwa będzie cholernie czysty a aromaty mosaica oraz citry będą wyczuwalne przez butelkę :) Pierwsze próby za ~4tygodnie a docelowo mam nadzieję, że będzie już można pić za 6tyg. Do tej pory mam w planach jeszcze SMASH APA na mosaicu oraz Imperial Witbier na wzór Viva la Wita.

A co za drożdże dawałeś? Do czystego aromatu polecam Danstar Nottingham :)

udarr · 30-06-2015 23:35

Wielkie Zło napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A co za drożdże dawałeś? Do czystego aromatu polecam Danstar Nottingham :)

dwie saszetki uwodnionych US-05 więc raczej też dają czysty profil, zrobiłem na nich 4 warki i zawsze byłem zadowolony

Bardzo fajny druid · 01-07-2015 08:40

Wielkie Zło napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Do ilu Ci zeszły drożdże? Na refermentację jakieś inne dodawałeś czy to co się nalało z fermentora? No i najważniejsze, jak smak na obecną chwilę?

Pierwszą fermentację robiłem na S-33, po dwóch tygodniach zeszło do 7blg, przelałem do szklanego balona i zaszczepiłem mieszanką do lambica. W chwili obecnej aerometr pokazuje 0-1blg - brettanomyces są bardzo żarłoczne :) Nic nie dodawałem do tych słoików, są tam tylko te drożdże, które utrzymały się w piwie.

W smaku... dzikie drożdże to poezja, sposób w jaki "psują" to piwo jest nie do opisania:) Na początku całość przypominała wodę po ogórkach kiszonych z dodatkiem słodu, teraz mamy aromaty stajenne, owocowe i winne, w smaku jest bardzo wytrawne, orzeźwiające... chyba jedno z piw, z których jestem najbardziej zadowolony, mimo, że nie osiągnęło jeszcze swojego finalnego stadium.
@Wielkie Zło ;

Rajan · 01-07-2015 17:29

To ja się mogę pochwalić, że ostatnio robiliśmy z kumplem większą ilość cydru. Jednakże podczas transportu łazienka > pokój, ręce odmówiły mi posłuszeństwa i zalałem chyba sąsiadów na dole.

Thuru · 01-07-2015 17:44

Z jakich poradników korzystaliście przy pierwszym warzeniu piwa? Jest taki poradnik dla idioty krok po kroku żeby nic nie zepsuć?

udarr · 01-07-2015 18:00

Thuru napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Z jakich poradników korzystaliście przy pierwszym warzeniu piwa? Jest taki poradnik dla idioty krok po kroku żeby nic nie zepsuć?

A jaką metodą chcesz warzyć? Tak czy inaczej dla warzenia z brewkita, z ekstraktów oraz dla warzenia z zacieraniem istnieją gotowe, obszerne, wystarczające na początek, poradniki na piwnej wikipedii http://www.wiki.piwo.org/

Thuru · 01-07-2015 18:40

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A jaką metodą chcesz warzyć?

Nie mam pojęcia bo nigdy specjalnie nie interesowałem sie warzeniem piwa. I byłem ciekawy od czego wy zaczynaliście i jak to wyglądało w waszym przypadku

Bardzo fajny druid · 01-07-2015 18:44

na poczatek polecam brewkit. To jak zupka z proszku, kupujesz na allegro, mieszasz z woda, fermentujesz, butelkujesz i gotowe, mimo ze teraz jest za goraco na jakiekolwiek piwo to i tak bedzie ci smakowac

udarr · 01-07-2015 18:57

Ja od razu kupiłem cały sprzęt niezbędny do warzenia z zacieraniem także jeszcze nie robiłem z puszki, myślę, że może niedługo spróbuję, zrobię na tym jakieś piwo, na które przeciętni fani tyskiego nie będą kręcili nosem bo ma osad, bo za gorzkie, bo coś tam... szkoda mi na takie osoby wysiłku na zacieranie.

Thuru · 01-07-2015 18:59

A na takim zestawie dla początkujacych z browamatora to później idzie warzyć coś ambitniejszego niż brewkity czy trzeba będzie coś jeszcze inwestować? I jak wygląda sprawa butelek bo są one wprawdzie dość tanie, ale czy można uzywać tych z piw kupowanych w sklepie. Gdzieś słyszałem, że nie każde się nadają

Absherr · 01-07-2015 19:02

To jest kwestia kapslownicy - grety i emily miewaja problemy z butelkami z wysokim kolnierzem (podobno zalezy od konkretnego egzemplarza), mlotkowe miewaja problemy z kazdymi butelkami (podobno zalezy od skilla), stolowe nie maja problemow oprocz ceny i miejsca, ktore zajmuja.

Co do inwestycji, to licz ze jak zlapiesz bakcyla to bedziesz chcial warzyc wiecej i czesciej, co sie wiaze z wymiana gara, kupnem fermentatorow, etc. Ale poza tym, to w wiekszosci zestawow masz wszystko co potrzebne, a nawet wiecej (w stylu miarki do curku i innego badziewia)

Temat: Domowe wino/piwo/nalewki

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Piwo - rozmowy ogólne

Kupię NIE MASZ KASY NA PIWO? SPRZEDAJ Gold na infernie KAŻDA ILOŚĆ

[Poradnik] Domowe sposoby zwalczania wirusow/trojanow/keyow/whatever by Masterossi

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania