Tak tak doszukuj się przestrzegania ciszy wyborczej na forum gdzie dział wyżej są zakłady kto dłużej konia nie będzie walić...
Wersja do druku
Tak tak doszukuj się przestrzegania ciszy wyborczej na forum gdzie dział wyżej są zakłady kto dłużej konia nie będzie walić...
Znam kilka osób "wywłaszczonych", którzy za swoją działkę wybudowali dom w jeszcze lepszej okolicy i zostało na nowe mieszanie dla dzieci. Oczywiście instytucja budząca duże wątpliwości i wyjątkowo rzadko się ją stosuje, dlatego uregulowana w Konstytucji. Bez niej dość trudno byłoby wybudować drogę, patrz ostatni przykład w Krakowie, gdzie miast chciało zapłacić za działkę 3,5 mln zł, właściciele chcieli dużo więcej a sąd po zapoznaniu się z opinią rzeczoznawcy o wartości rynkowej przyznał im dużo mniej.
Dziekuje za osobiste wjazdy Dajesz radę.
Po pierwsze, pisałem o tym że państwo, policja, wojsko jest co do zasady gwarantem ochrony własności prywatnej. Wytłumaczę jaśniej. Państwo, rozumiane jako prawo (nie urzędnicy), tworzy instytucjonalne ramy ochrony własności np. konstytuuje policję jako organizację przeznaczoną między innymi do jej ochrony. Tworzy też ramy prawne np. prawo sąsiedzkie (o tym za chwile). Jednak to wszystko jest niczym, kiedy integralność państwa jest zagrożona. I tu konieczne jest silne wojsko. Dwie sytuacje. Krym zajmują wojska rosyjskie a twoje przedsiębiorstwo zostaje znacjonalizowane. I druga. Silna armia ukraińska odpiera atak, ty dalej prowadzisz swoją fabrykę. Już rozumiesz? Sytuację świetnie obrazuje też to co się dzieje na wschodzie Ukrainy. Interesy magnatów zostają powoli naruszane, ci boją się "rządów" Moskwy i tego ze nie będą mogli prowadzić działalności jak dotychczas więc sami sponsorują walkę.
Jestem na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę i trwa to dość długo. Ma to zostać zastąpione zezwoleniem. Wydaje mi się, że urzędnik nie sprawdza projektu pod kątem jego wytrzymałości. Za to odpowiedzialność ponosi projektant i inżynier budowy (kolejna fikcja, bo w większości przypadków nie ma kolesia nawet na budowie, składa tylko podpis). Pozwolenie polega na wpisaniu działki w plan zagospodarowania, sprawdzenie czy przeznaczenie działki jest zgodny z tym co budujemy oraz spytanie się sąsiadów czy nie mają nic przeciwko. Teoretycznie można uznać to za naruszenie prawa własności. Ale czy do końca? Płacimy naprawdę duże pieniądze i przenosząc się na obrzeża miasta nie chcemy aby sąsiad wybudował ścianę swojego budynku z oknami na granicy, czy jeśli działka ma przeznaczenie budowlane pod zabudowę jednorodzinną przy samej granicy znajdowało się miejsce na obornik czy przedsiębiorstwo które zakłóca spokój w godzinach funkcjonowanie lub w inny sposób naruszone przepisy o emisji.
@rith
napisz mi jeszcze czy jak kogos zastrzele to to wina broni czy moja?
@edit
a drzewa na tej swojej dzialce to scinasz sobie od tak? przeciez to twoja dzialka i twoje drzewa :D
do jakich argumentow przeczytaj to co pisalismy wczesniej, tam w pol slowkach ci napisalem wszystko. widziz jaka masz wlasnoc z ziemia. pytaj sie kogos o swoje. co do armi przeczytaj raz jeszcze. wgl zaczelismy od emerytur.
Powiedz mi Rith, kto ci dał prawo decydować o życiu i wyborach innych ludzi?
Jestem wolnym człowiekiem, a ty nie masz żadnych moralnych podstaw do narzucania mi tego co TY uważasz za słuszne.
Smutne że większość społeczeństwa ma takie zaburzenia psychiczne...
http://prntscr.com/3mdg4u
umar dziś jeden kotek
chyba ze chodzi ci o to ze przypadkowo wybralem liste post komuchuf
sry bro
to chyba oczywiste, że swoją wolnością nie powinniśmy naruszać wolności drugiego człowieka. Natomiast nie widzę, w jaki sposób naruszam wolność innego człowieka, chcąc wyciąć drzewo na działce, którą kupiłem czy też postawić dom wg swojego uznania bez zbędnych pozwoleń.
Takie pytanko - czy można publikować sondaże z wyborów w innych krajach ue?
Jeżeli nie postawiłeś krzyżyka przy zadnym z wyżej wymienionych kandydatów, to ktoś może to zrobić za Ciebie. Arkusz wyborczy z zaznaczonym dobrze krzyżykiem obok kandydata i tysiącem bazgrołów (to, co ty zrobiłeś, też jest uznawany za takowy) nadal jest ważny. Także gratuluję 0/10 nie rub wiencej