co jest takiego w g shckach ze wiele osob sie nimi jara? mnie jakos nie specjalnie sie podoba a takiej ceny bym nigdy za nie nie dał, nosza bo kazdy nosi czy co?
Wersja do druku
co jest takiego w g shckach ze wiele osob sie nimi jara? mnie jakos nie specjalnie sie podoba a takiej ceny bym nigdy za nie nie dał, nosza bo kazdy nosi czy co?
Ładne, duze, solidnie wykonane, niezniszczalne, popularne. Idealne zegarki na codzien, zarowno ladne jak i wytrzymale. Jedynie co to nie pasuja do eleganckiego ubrania, a tak sie niektorzy ubieraja (ja zaczynam)
Wiadomo że kwestia gustu, ale na pewno nie są ładne.Cytuj:
Maniek900 napisał
Mnie się tam podoba, wiadomo nie jest to elegancki zegarek ale źle też nie wygląda. No i to że jest funkcjonalny ;)
bo polskie robale maja bol dupy, ze za 'plastikowy' zegarek z elektroniczym wyswietlaczem trzeba zaplacic od 350 do 2k cbl.
od 2,5 roku dzwigam swojego w kazde miejsce swiata, na silke 4x w tygodniu i nie jest w ogole wytyrany. w słonym morzu czarnym rowniez nurkował, pasek bez zarzutu, baterii dalej nie wymienialem.
takze naprawde to gowno jest wytrzymale, polecam fest
no jako wytrzymalosc to nie neguje moze i tak jest, chodzi mi o fakt ze ludzie uznaja to za elegancki zegarek a dla mnie to takie zegarki kupowalem jak bylem dzieckiem w sklepie i tam byly cuksy albo gumy he
ciekaw jestem, kto uważa, że to elegancki zegarek
https://dolinski.pl/zegarki-festina/...-f16745-5.html
Poleci ktoś coś podobnego do tej Festiny? To jest zupełnie minimalna ilość funkcji, najlepiej tylko datownik i może podświetlenie, ale i bez tych dwóch mógłbym się obejść. Cena ok. 350zł. Wziąłbym po prostu tą Festine, ale wydaje mi sie, że jest troche zbyt duża jak na moje chude nadgarstki.
szukam zegarków podobnych do tego, najlepiej w jakiejś lepszej cenie:
https://www.danielwellington.com/pl/classic-bristol
jestem w trakcie zmiany stylówy, nigdy nie nosilem zegarka i troche mi zal wyjebac 8 stówek, a bardzo podoba mi sie ten model.
Ja tam traktuję zegarek jako część odzieży/garderoby/akcesoriów, jako po prostu ozdoba. Dlatego nie rozumiem jak można stawiać wytrzymałość zegarka ponad wygląd. Na siłkę/treningi rozumiem - jak najbardziej. Ale na co dzień? Musiałbym w maju mieć pierwszą komunię, żeby codziennie się z tym wozić.
Taka sama sytuacja jak z airmaxami
Nygusy, do niedzieli jest promo u wellingtona -25%(cały asortyment)
https://www.danielwellington.com/pl/
Witam Panowie, widzę, że ogarniacie tematy zegarków, to zapytam was. Otóż poszukuje jakiegoś zegarka na co dzień w graniach 300-400zł, kompletnie się nie znam jaki to mógłby być. Genetycznie mam nie duży nadgarstek, więc jakieś wielkie bomby odpadają, może być na pasku, ale bardziej reflektowałbym na bransolecie. Doradzicie coś?
Jak masz mały nadgarstek to wybierz zegarek na pasku. Nie dość, że lepiej leży to optycznie o wiele lepiej wygląda.
Dzisiaj przymierzałem kolegi jakis casio na pasku i własnie chyba taki wezme, tylko teraz kwestia jaki.