Temat: Zegarki - rozmowy ogólne

to ten venzetowy
jak popatrzec na to po ile teraz jest dolar a po ile byl to spadek jeszcze wiekszy

jeszcze pisal ze ten tez ma



przynajmniej inflacja mu nie zjada żywej gotówki

Witam napisalem pw jestem jestem w podobnej sytuacji nie wiem co robic

Bardzo zabawne, tadziu, szkoda tylko że nic takiego nie pisałem.

A jak tam ceny taniej wódki? Rosną, spadają?

Tam jest mowa o używanych, a on kupował z salonu. Ten rolex jest obecnie tak zjebany, że w salonie nic nie mają, tylko się zapisujesz na listę społeczną (podobno wcześniej musisz jeszcze zrobić loda sprzedawcy), następnie czekasz 10 lat, po czym dostajesz telefon, że przyszła dostawa, no i masz góra dwa zegarki do wyboru i 5 minut do namysłu. Dlatego używane są droższe, bo nie trzeba czekać, i nie musisz kupować tego, co jest, a to co chcesz. O tym venzet pisał, i te kilkuprocentowe spadki na rynku wtórnym raczej niczego w tym względzie nie zmieniły (na razie).

no jak kupowal z salonu to tera juz jest uzywany tak czy nie wiec co ty tam skwierczysz

ale to nie znaczy, że jest tańszy niż na metce z salonu

ale nikt nic takiego nie powiedzial znowu leków zapomniałeś co?

a czy ja powiedziałem, że ktoś tak powiedział? debilu

zaimplikowałeś :)

ty też zaimplikowałeś, i jeszcze uruchomiłeś najebanego tadeosza

retail price tego modelu wg strony rolexa to obecnie 10.5k euro, więc rok temu to pewnie było z 9-10k, a na chrono24 ceny modeli z 2022 zaczynają się od 11k euro, przy czym wariantu venzetowego od ~13k, więc chuj z tego, że spadło o 10%, skoro nadal jest grubo powyżej tego, co zapłacił

nominalnie na tym nie straci, ale to jest po prostu cena zrobienia loda sprzedawcy, żeby cię wpisał na listę, a potem czekania X lat jak debil

ja nic nie implikowalem, ale tadka chcialem odpalic to prawda

musiałby ten popyt spaść na tyle, żeby dało się te zegarki normalnie kupować w salonie, do wyboru do koloru, a na to się na razie nie zanosi, bo za dużo ludzi wali do nich konia, tak jak venzet, poza tym polityka firmy na to nie pozwala

ta pasta miałaby sens i byłaby zabawna, gdyby była jakkolwiek celna, a ty dziobiesz jak ślepa kura