No popieram to logicznym myśleniem, ale podkreśliłem, że "tak mi się wydaje". No i tak jak udarr napisał, siłą rzeczy chyba bransoletka jest wytrzymalsza
Chyba że chodziło ci o to, że pasek to do garniaka. No są to jakieś tam zwyczaje wzięte z Savoir-vivre'u. Ich nie trzeba oczywiście przestrzegać, bo właśnie na przykład ja nie mam dwóch zegarków więc do garniaka noszę bransoletowy. Do mojego ostatniego zdania w cytowanym przez ciebie poście podchodził bym z dużym dystansem, po prostu moim zdaniem bransoleta jest o wiele lepsza ;)
No niby tak, ja odpowiadałem na swoim przykładzie - według mnie, szczerze, przed samym sobą, uważam, że mi pasuje