lipek napisał
co nie zmienia faktu, że bez problemu można zamknąć się w budżecie 1,5k, wliczając w to ew. poprawki i wciąż wyglądać jak człowiek. Dobór>Cena o czym zresztą dyskutowaliśmy już jakiś czas temu przy okazji twojego zakupu :)
ja tam dalej uważam, że mój zakup + poprawki rękawów >cokolwiek co było przez następne sto stron, więc tu nie mam o czym nawet dyskutować.
braki w wiedzy na temat garniturów uzupełniam na tym blogu i nadal uważam, że garnitur za cenę drogich spodni dzinsowych, jest nie do założenia.
http://mrvintage.pl/
Zresztą dywagacje "spokojnie możesz się zamknąć w 1.5 tyś" są bez sensu, bo dla jednego garniak z poliestru albo tkaniny z której robi się worki na ziemniaki będzie git, a dla innego nie.
Zakładki