Temat: Torgowe Modnisie

No ale to welur, potrzebuję butów na 50-tkę teściowej, nie za elegancko, ale też nie na luzaku, myślałem o sztybletach, jakiś spodniach materiałowych chociaż też nie wiem jakie powinny być do sztybletów i koszuli z lamberta, bo widziałem teraz na wolczance jakąś promkę. No i ten welur, nie lepiej skórę na 1 raz?

Panowie potrzebuję jasny beżowy wełniany płaszcz, ktoś poleci jakiś sklep? fajnie jakby nie kosztował milionów monet i przede wszystkim nie byl prostokatnym workiem tylko w miare dobrze taliowany.

rowniez szukam w sumie jak ktos wie gdzie kupie gruba flanele (ale gruba serio) to go zasypie greenbagiem cena nie gra roli, kolory jakiekolwiek

a nie no jak sie zarzeka to 100% oryginalne

po co ci bokserki klajna, zakladasz konto na insta?

Szukam fajnej, nie przeswitujacej bialej koszuli, macie jakies? Mentionujcie

Zwykłe czarne i białe bokserki to jedyne czego w życiu potrzebujesz. Ja kupuję jak widzę jakieś promki nawet na zapas w popularnych sieciówkach.

@Ivvy ;
uniqlo

ja ponawiam swoje pytanie o flanele, póki zima się nie skończyła. koniecznie grube w chuj, najlepiej regularny krój, fajnie jakby były 100% bawełna, ale takie z wełną też spoko.

dostalem lepsza prace gdzie na codzien bede chodzil w garniturze.

Obecnie mam granatowy i chce kupić jakiś drugi zeby w jednym nie chodzić. Niby koszule tez bede mial 5 roznych na kazdy dzien tygodnia, ale garnitur zmienic raz na jakis czas tez by wypadalo. Trzy garnituru to juz byloby przegiecie pewnie.


Co proponujecie? Myslalem nad szarym

no rzecz w tym, że te flanele z sieciówek to wcale grube nie są, w tesco widziałem nawet spoko materiałowo ale miały jakiś jebany kaptur, ta z hm tragiczna i dokładnie wiem jak wygląda ten materiał
carhartt wiem, że robi super koszule bo mam kilka, ale flanelowa wcale gruba nie jest, ja szukam czegoś na serio mięsistego, mam na przykład uniqlo u (kolekcja z lemairem) i to jest najlepsza koszula jaką w życiu miałem, lekki oversize, piękny kremowy kolor i przejebany mięciutki i gruby materiał, podobnie z koszulą benno z norse projects, też grube i ja lubię takie bo mogę je nawet założyć na bluzę i dalej wyglądają świetnie, bo są grubsze niż większość płaszczy z sieciówek xd
no i cena, mógłbym wyjebać na dobrą flanele 6 stów, ale na jakieś hm'y to mi szkoda dwóch dych