Lipajlu napisał
Jak ty mi chlopie dzialas na nerwy, jaki ty kurwa jestes irytujacy, pierdolisz jak maly kaziu, nie wiem co ci to 'think positive' na nadgarstku dalo ale zrzedzisz jak stara przekupa.
Uwierz że mi jeszcze bardziej.
Dzzej napisał
Wszędzie ja.
Skoro ktoś jest w takim związku/układzie to mu to pasuje. Po co się burzyć, skoro w żaden sposób Ciebie to nie dotyczy, a tym bardziej nie powinno Cię interesować współżycie ludzi, którzy są w takich związkach.
Ja pierdole... Co z tego, że mnie nie dotyczy? I kurwa bardzo dobrze. A ja was pytam o opinię/wasze zdanie na ten temat. Od siebie powiedziałem, że dla mnie to nie pojęte, a Ty po raz kolejny robisz coś z niczego, wmawiając mi na dodatek, że się tym przejmuje. Ciebie również wiele spraw nie dotyczy i to znaczy, że nie możesz się przykładowo "burzyć"(jak to nazwałeś)? A ich współżycie gówno mnie interesuje, niech się tam "kochają", po prostu dla mnie to jest chore.
Dzzej napisał
Widocznie to jest to, czego chciał. Może nie był szczęśliwy z żona? Może chciał przeżyć "drugą młodość"? Może po prostu chciał poruchać młodą dupę na starość?
* - 40 lat to nie starość, ale piszę w odniesieniu do wieku 18 lat jego partnerki.
Co ja kurwa czytam...
"To jest to czego chciał" - trzymajcie mnie. Musi być albo niedojebany psychicznie albo rozum mu przestał od 18tki działać i tylko cyferki się przesuwają. Człowieku, on jest 10+ lat starszy, Ty może sobie nie zdajesz z tego sprawy, ale różnica rozumowania pewnych kwestii i poglądu na świat obojga tych osób jest kurwa(a przynajmniej powinna) być bardzo duża. Nie no nie mam sił dalej tego tłumaczyć, bo to nie ma sensu.
Dzzej napisał
A to istnieją jakieś widełki akceptowalne przez społeczeństwo i Ciebie?
15 - 17
18 - 21
22 - 28
29 - 35
36 - 45
I tak dalej?
No nie wiem czy zauważyłeś, ale większość ludzi tak ma. I to jest normalne dla mnie. Ludzie mniej więcej, że tak to ujmę "na swoim poziomie", w swoim wieku, mniej wiecej podobnym rozumowaniu, a nie dziewczynka, która dobrze życia nie zasmakowała z kimś, kto już to dawno ma za sobą i powinien myśleć o poważnym życiu. Tak, nie mi wybierać, ale dla mnie trzeba być popierdoleńcem, żeby w wieku 30lat wiązać się z 18latką. Ode mnie gratulacje.
Zakładki