Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Egi · 31-07-2014 22:14

Pan Ryba napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

kto tu mowi o dziwkach
wiekszosc ludiz by tego nie ogarnela

Nie chce tutaj Ci robic przykrosci, no ale musze. ;s

- Za nic bym sie nie zwiazal z kobieta ktora popuscila szpary na pierwszym spotkaniu, no po prostu no nie. Chyba, ze spotkanie = caly dzien spedzony razem i wgl fajnie extra, (sniadanie, spacer, kino, gadanie duuzo, obiad i wgl romantyczna kolacja itd.) widac ze do sb pasujemy itd, a po dluzszej znajomosci okazuje sie, ze jest dobra kobieta. (hehe, dreams off.)
- szukam KOBIETY na stale, nie gowniary ktora ma nawalone we lbie i jak jej sie facet spodoba to daje mu dupy, bo czemu nie, jest mloda #yolo #swag.
-pointless sa takie praktyki, bo w ten sposob nie znajdziesz kobiety swojego zycia <jakby to nie brzmialo>...

chyba, ze jestes mlodym ruchaczem i nie potrzebna Ci kobieta, to wtedy tak, fajna opcja.

Pan Ryba · 31-07-2014 22:14

zakius napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

no bo i po co?
jak chcesz się tylko spuścić to wiesz co robić, a żeby przeżyć coś więcej to ktoś, kogo znamy parę godzin chyba nie jest spoko

i dlaczego narzucasz mi swoja filozofie?
tu nie chodzi tylko o spuszczenie sie a obcowanie z zywa, piekna istota, KTORA TEGO CHCE

Za nic bym sie nie zwiazal z kobieta ktora popuscila szpary na pierwszym spotkaniu

JA PEWNIE TEZ

Egi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

chyba, ze jestes mlodym ruchaczem i nie potrzebna Ci kobieta, to wtedy tak, fajna opcja.

nie przesadzajmy, nie robie tego codziennie

jak mam potrzebe sie spuscic to ide poswiecam 1-3 dni jakiejs lasce i nie musze gruchy walic, poza tym to jest tak, ze doskonalisz siebie i to wplywa na kazda sfere twojego zycia, nie tylko na ruchanie

**zakius** · 31-07-2014 22:18

nie narzucam, ale to bez sensu, szkoda czasu
obcowanie z żywą piękną kobietą może być znacznie ciekawsze, niż "domykanie" w zasadzie nieznajomej :f

Pan Ryba · 31-07-2014 22:21

zakius napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nie narzucam, ale to bez sensu, szkoda czasu
obcowanie z żywą piękną kobietą może być znacznie ciekawsze, niż "domykanie" w zasadzie nieznajomej :f

licze, ze kiedys trafie na ta jedyna, ale do tego czasu mam zamiar troche poprobowac

**zakius** · 31-07-2014 22:23

jedyne co mi pozostaje to życzyć tak powodzenia jak i dobrej zabawy

no i żeby w ogóle zechciała cię poznać jak tak się bawisz

Master · 31-07-2014 22:49

ah ci turboruchacze torgowi, ktorzy z poradnikow "od stlujearza do davida beckhama" ucza sie podrywu hehe
czas tez cos poczytac i zaczac eskalowac na pierwszym meetingu zeby domknac loszke przed dwunasta

Shaun · 01-08-2014 00:00

dobrze było na tym spotkaniu z dziewoją,tylko jest taki problemo że laska mnie zapraszała na 18 jak byłem fest napierdolony.Dzisiaj sie z nią widziałem i gadała coś w stylu jakbym był tam zaproszony.Nie wnikałem wogóle w temat 18 bo nie chciałem się na chama wpychać.Czekać na zapro / pojebać/ czy zapytac czy jestem proszony?

**Meo** · 01-08-2014 00:06

zapytaj półżartem o której masz po nią przyjść. nachalne to nie będzie, a info dostaniesz.

Drozd · 01-08-2014 00:08

Po co się bawić w jakieś podchody, powiedz po prostu, że dalej nie wiesz, czy OFICJALNIE jesteś zaproszony, bo słyszałeś coś o tym, ale byłeś ostro pijany. Przecież Cie nie zje. ;p

Egi · 01-08-2014 00:18

Drozd napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Po co się bawić w jakieś podchody, powiedz po prostu, że dalej nie wiesz, czy OFICJALNIE jesteś zaproszony, bo słyszałeś coś o tym, ale byłeś ostro pijany. Przecież Cie nie zje. ;p

Ooooo TO!
Po co sobie komplikowac zycie, wystarczy normalnie zapytac a jak laska normalna to odpowie i git ;d po cholere zgadywac!

Shaun · 01-08-2014 00:23

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ah ci turboruchacze torgowi, ktorzy z poradnikow "od stlujearza do davida beckhama" ucza sie podrywu hehe
czas tez cos poczytac i zaczac eskalowac na pierwszym meetingu zeby domknac loszke przed dwunasta

nie chce cię hejtować ale dla mnie słowo eskalacja jest normalnym słowem które jest powszechnie znane w temacie związków międzyludzkich i nie wyobrażam sobie użycia innego słowa.

Master · 01-08-2014 01:21

Shaun napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nie chce cię hejtować ale dla mnie słowo eskalacja jest normalnym słowem które jest powszechnie znane w temacie związków międzyludzkich i nie wyobrażam sobie użycia innego słowa.

sorry, ja zawsze bylem prymitywny i mi takie wyrazy obce

a eskalacja czego jesli mozna zapytac? bo o ile wiem "eskalacja" to stopniowy wzrost czegos, najczesciej uzywane chyba jako "eskalacja konfliktu" tj. stopniowe zwiekszanei sie konfliktu np. nastapila nagla eskalacja konfliktu pomiedzy izraelem, a palestyna.

co znaczy "eskalacja na pierwszym spotkaniu"?

>witam, co sadzicie o stopniowym wzroscie na pierwszym spotkaniu? pozdrawiam.

**Tibiarz** · 01-08-2014 01:23

Shaun napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nie chce cię hejtować ale dla mnie słowo eskalacja jest normalnym słowem które jest powszechnie znane w temacie związków międzyludzkich i nie wyobrażam sobie użycia innego słowa.

Nie chcę cię hejtować, ale sposobem pisania (dziołchy, loszki, dupeczki, eskalacja) i jednoczesnym zadawaniem co chwilę idiotycznych pytań na poziomie gimnazjalisty, robisz tu z siebie błazna i Master ma rację. Ogarnij może trochę.

Pan Ryba napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

jak mam potrzebe sie spuscic to ide poswiecam 1-3 dni jakiejs lasce i nie musze gruchy walic, poza tym to jest tak, ze doskonalisz siebie i to wplywa na kazda sfere twojego zycia, nie tylko na ruchanie

W jaki niby sposób, ruchając jakąś tępą dzidę, której nawet nie znam, się doskonalę? Możesz rozwinąć?
I z ciekawości, czy to ma działać też w drugą stronę? Dziewczyna, która daje dupy na lewo i prawo też się doskonali?
Chyba raczej wprost przeciwnie.

Szantymen · 01-08-2014 07:52

tibia77 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

W jaki niby sposób, ruchając jakąś tępą dzidę, której nawet nie znam, się doskonalę? Możesz rozwinąć?
I z ciekawości, czy to ma działać też w drugą stronę? Dziewczyna, która daje dupy na lewo i prawo też się doskonali?
Chyba raczej wprost przeciwnie.

Nom, przecież powszechnie wiadomo, że emerytowane prostytutki zostają mistrzami Zen, bo osiągnęły niemalże nirwanę dzięki latom samodoskonalenia...

Nawet jeśli prześpisz się z dziewczyną, która nie jest jakąś dupodajką jakoś szybko i potem mówisz "no to thanks" to ją po prostu krzywdzisz. To jest kurwa manipulacja słabym charakterem niektórych kobiet i to jest nie w porządku.

Nie wiem czy tylko ja tak myślę, ale dla mnie spanie z inną kobietą co tydzień jest bez sensu kiedy możesz spać zawsze z tą samą...

**zakius** · 01-08-2014 08:00

Szantymen napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

dla mnie spanie z inną kobietą co tydzień jest bez sensu kiedy możesz spać zawsze z tą samą...

dla mnie nawet jak nie możesz z tą samą...

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

House M.D - dyskusja o serialu.

Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta

War system - dyskusja..

Mity, regulamin - dyskusja.

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania