Temat: Polactwo Cebulactwo - historie

Zrobienie sobie herbaty, odstawic woreczek i po jakims czasie znowu zaparzenie herbaty z tej samej torebki

I nie pierdolcie ze to nazywa sie oszczedzaniem XD

Szary papier w normalne dni, ALE JAK GOSCIE PRZYJDA TO WYSTAW TEN KOLOROWY

o kurwa XD

A co, nie? Myslisz ze teraz wszystkie dziewczyny sa tylko do pukniecia i nie nalezy im sie szacunek bo jest 21 wiek?

drobnych na uśmiech kobiety

Jest to całkowicie normalne wszędzie, szczególnie jak się pierwszy raz gdzieś zabiera dziewczynę (randka, nie będąc jeszcze w związku). Cebulactwem jest zaprosić laskę do kina ,a potem wyskoczyć z podziałem wydatków.

Zielona herbate parze nawet 3-4 razy, nie ze wzgledu na oszczedzanie tylko ze jest lepsza. Fakt, ze nie torebki tylko susz.

Dobrze, że jest TORG. Teraz już wiem żeby mieć w ludzi wbite :D

Ostatnio w USA jak byłem na siłowni, była afera w szatni, przyleciał manager - zawołali go Jankesi (Niemiec z pochodzenia ten manager) i się pyta co się stało xD, a Jankesi mówią że złodzieja złapali. Ja ich pytam 'jak to złodzieja panowie, ale co się w ogóle stało?' Okazało się że jakiś Polak tam był, jakiś chyba glazurnik i przyłapali go na kradzieży ręczników z siłowni XDD

Nie no, wszystko ma swoje granice xd

W ogóle scena wyglądała tak, że przyleciał Billy (manager), na tego Polaka wsiadł i mówi do niego 'Ty kurwa jebany zwierzaku xD'. I tam Jankesi zaczęli do niego mówić 'chłopie uspokój się, w końcu nic się nie stało, bo pochodzi z biednego kraju'. I tak zaczęli się śmiać z tego Polaka XD

U typa w domu chyba nie mają gdzie robić prania, pewnie normalnie prali w zlewie, ale pewnie zlew im się zapchał, to wysyła rodzinie czyste rzeczy ;d. Potem ten manager mówi do Jankesów 'niee, ja te kurwy znam (Polaków), to są takie chuje, złodzieje i kurwy'. Ja mówię do niego 'Billy, ty raczej tak chyba nie możesz mówić publicznie". On na to "a co kurwa, co nie mogę mówić publicznie? Prawdę mówię, nie?". No i w końcu ja się wkurwiłem, bo widzę że ten Polak nic nie rozumie, co się tak dookoła niego dzieje, co do niego ludzie mówią. To mówię do niego "chłopie, oni tu po tobie jadą i wyzywają cię od kurew". Nawet mi nie dał dokończyć, padł na kolana przed tym Niemcem i zaczął go całować po rękach, żeby policji nie wzywał, bo on jest biedny XDD. A Billy mówi do mnie "ty, gołomp, co on w ogóle pierdoli ten robak?" Ja mówię "on cie prosi żebyś nie wzywał policji, bo on do Polski wysyła te ręczniki, żeby jego rodzina mogła je sprzedać i kupić sobie ryż. Billy na to mówi do mnie "pierdolę te polskie karaluchy, wzywam policję". No i ten Polak zaczął płakać, w końcu Billy się wkurwił, bo w końcu jakbyś Jankesa posądził o coś takiego, to by kazał ci wypierdalać i wyszedłby normalnie z siłowni. A że Polak zrobił z siebie takiego robaka, to Billy zaczął pluć na niego. A ten Polak (to aż mnie wkurwiło) bo zamiast postawić się, to zaczął zębami tę ślinę jak pies łapać.

No i wytłumaczcie mi, gdzie tu jest honor tego wielkiego narodu, ja tego nie rozumiem. Jak ten Polak mógł się tak zachować?

jestes cebulakiem wiekszym niz opisani w tych wszystkich historiach.

beka co do herbaty to chciałbym zaznaczyć, że herbata torebkowa jest dla podludzi. To nie jest herbata tylko jebany miał, który idzie do Polski i krajów trzeciego świata. Chociaż przez nasz naród uważana za luksus bo fusów nie ma na dnie (bo o parzeniu herbaty w osobnym dzbanku albo stosowania koszyków/innych urządzeń do zaparzania nei słyszeli)