Reklama
Strona 3 z 10 PierwszaPierwsza 12345 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 31 do 45 z 139

Temat: Naloty antypirackie

  1. #31

    Data rejestracji
    2006
    Posty
    61
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    30/50 zł ciężko jest dla ciebie zarobić? To jesteś w takim razie nieudacznikiem.
    Bill Gates sie znalazł, cudowne dziecko, dla którego 50 zł to jak splunąć. Dla twojej świadomości, przeciętny Polak musi harować cały dzień, żeby zarobić na jedną grę. To chyba oczywiste, że w takim przypadku przeciętny człowiek kupi jedzenie/leki/zatankuje/zapłaci rachunki, a nie wyda na rozrywkę. Takie rozumowanie jak twoje, ma słuszność, w krajach rozwiniętych gospodarczo, jak np. Niemcy gdzie przeciętny Niemiec, ciężko pracując, może pozwolić sobie na wygodne życie, wczasy, rozrywki, i warto wspomnieć, że stopień piractwa w tych krajach jest dużo niższy. Gdyby nie piractwo, Polska kulturalnie byłaby przerażająco zacofana, młodzi ludzie nie mieli by dostępu do kultury na tym samym poziomie co ich rówieśnicy za Odrą. Dziś w dobie internetu właściwie nie ma różnic, i powinniśmy tego bronić, i naprawdę, jest dużo więcej problemów w Polsce, niż to, że biedny artysta żeby zarobić musi dawać koncerty. Biedaczysko.

  2. #32
    Avatar Pawlo
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    388
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    30/50 zł ciężko jest dla ciebie zarobić? To jesteś w takim razie nieudacznikiem.
    Przypominasz mi tego bota "Sztab antypiracki" - jesteś jego mc? Powiedz mi, kogo za minimalną płacą w Polsce będzie stać na zakup pierdolonej gry za ponad 200zł? Wiesz jaka jest różnica miedzy polakami a innymi "lepszymi krajami"? Że u nich za minimalną płacę można kupić i więcej paliwa i więcej tych oryginalnych gier. Tak więc nie pierdol mi tu łaskawie jaki to ty jesteś uczciwy bo ja kurwa męczennikiem nie mam zamiaru być. Bo tak to wygląda - 1 osoba kupiła / 99 ściągnęła vs 1 osoba kupiła i nikt nie ściągnął = te same pieniądze dla producenta. Mam już wystarczająco za dużo zmartwień jak choćby czy znajdę pracę żeby zaśmiecać sobie sumienie i robić z siebie jakiegoś męczennika bo mi za to producent nawet nie podziękuje.

  3. Reklama
  4. #33
    Avatar Lorq
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Bydgoszcz
    Wiek
    34
    Posty
    302
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Pawlo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przypominasz mi tego bota "Sztab antypiracki" - jesteś jego mc? Powiedz mi, kogo za minimalną płacą w Polsce będzie stać na zakup pierdolonej gry za ponad 200zł? Wiesz jaka jest różnica miedzy polakami a innymi "lepszymi krajami"? Że u nich za minimalną płacę można kupić i więcej paliwa i więcej tych oryginalnych gier. Tak więc nie pierdol mi tu łaskawie jaki to ty jesteś uczciwy bo ja kurwa męczennikiem nie mam zamiaru być. Bo tak to wygląda - 1 osoba kupiła / 99 ściągnęła vs 1 osoba kupiła i nikt nie ściągnął = te same pieniądze dla producenta. Mam już wystarczająco za dużo zmartwień jak choćby czy znajdę pracę żeby zaśmiecać sobie sumienie i robić z siebie jakiegoś męczennika bo mi za to producent nawet nie podziękuje.
    ahahahah

    Za co producent ma Ci dziekowac? Za to, ze nie ukradles mu gry/programu/muzyki? Czemu mowisz o grach za 200zl? Tez bym raczej tyle nie dal ale chwile poczekac i kupic za polowe tej kwoty a bardzo czesto jeszcze mniej to nie jest problem.

    #2up

    Jak ladnie zauwazyles Ty musisz pracowac na gre caly dzien (jedna osoba). Zanim ta gra trafila do sklepow pracowal nad nia sztab ludzi przez pare lat i koszty produkcji byly liczone w milionach. Jeden dzien pracy to nadal tak duzo w porownaniu z tym co zrobili producenci?
    Ostatnio zmieniony przez Lorq : 19-02-2012, 20:01

  5. #34
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    i właśnie do tego się to sprowadza- nie mam pieniędzy na rozrywki bo muszę utrzymać rodzinę = szlachetne, masz moje poparcie. Ale to kurwa także oznacza że cie na tę płytę nie stać więc nie powinieneś jej mieć. Proste. Jak nie będzie cię stać na wózek dla syna to też pójdziesz do sklepu, ujebiesz kod kreskowy, posadzisz syna i wyjedziesz jakby wózek był twój od początku? Czy może zepniesz dupę żeby zarobić?
    Albo wóz albo przewóz- albo płyta albo buty dla syna- a jeśli nie masz hajsu a chcesz mieć i to i to (a właściwie nie tylko chcesz ale osiągasz to niezgodnie z prawem) to jesteś po prostu złodziejem, oszustem, nieudacznikiem. Tyle.
    To, że ty robisz masę forsy nie znaczy, że inni też. Popatrz w jakim państwie żyjemy. Benzyna 6zł, gaz nie lepiej, a zarobki to 1200-1800zł. Za tą kwotę zapłać czynsz, zapłać za życie w ogóle i zostanie Ci przy dobrych lotach 100zł, za które możesz kupić sobie dwa filmy, albo kurtkę, by mieć się w co ubrać. Jesteś głupi jeśli myślisz, że jeśli ludzie nie zarabiają kokosów to są nieudacznikami. Naprawdę, idź stąd z takim podejściem do sprawy, bo nie mówisz tutaj na Polskie realia, które są wiadome.

    Piractwo to nie kradzież.

    @edit

    Nie wiem jakim cudem, ale posty wyżej mi się nie pokazały, kiedy pisałem mojego posta. W razie czego proszę o usunięcie.

    @down

    Nie każdy ma możliwości, wpój to sobie do Twojej zamkniętej głowy.
    Ostatnio zmieniony przez Jahehehe : 19-02-2012, 20:42

  6. #35
    Avatar Con-Man
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    197
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    w ostatnie wakacje w 5 dni zarobiłem 500 zł, magazyn OPEK pod Warszawą. 10h dziennie przez 5 dni i mam pół tysiąca. Nie było łatwo, ale przynajmniej zarobiłem uczciwie. I uczciwie wydałem kupując coś uczciwie. Nie da się? Da się. Trzeba tylko chcieć a nie być śmieciem który to że jest marnym złodziejem tłumaczy tym, że producent i tak nie straci.
    Przeciętny Polak musi cały dzień robić na jedną grę? No tak, jeśli waszymi marzeniami jest zawód listonosza, babci klozetowej czy urzędnika napierdalającego 24h/dobę kwitki w małym zasranym biurze, to być może tak jest. Bo mi tam zawsze do głowy wpajano pewne zasady i to, że jak chcę mieć pieniądze to muszę a) ciężko zapierdalać b) znaleźć zawód który nie jest dostępny dla każdego bezmózga

  7. #36

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Rybnik
    Wiek
    28
    Posty
    451
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    i właśnie do tego się to sprowadza- nie mam pieniędzy na rozrywki bo muszę utrzymać rodzinę = szlachetne, masz moje poparcie. Ale to kurwa także oznacza że cie na tę płytę nie stać więc nie powinieneś jej mieć. Proste. Jak nie będzie cię stać na wózek dla syna to też pójdziesz do sklepu, ujebiesz kod kreskowy, posadzisz syna i wyjedziesz jakby wózek był twój od początku? Czy może zepniesz dupę żeby zarobić?
    Albo wóz albo przewóz- albo płyta albo buty dla syna- a jeśli nie masz hajsu a chcesz mieć i to i to (a właściwie nie tylko chcesz ale osiągasz to niezgodnie z prawem) to jesteś po prostu złodziejem, oszustem, nieudacznikiem. Tyle.
    po pierwsze ile masz lat?
    po drugie znowu porównujesz zwykłą kradzież(w tym przypadku wózka dla syna) z piractwem, a to się ma nijak.
    po trzecie czy jak przechodzę przez ulicę gdzie nie ma pasów(osiągam to niezgodnie z prawem, prawda?) to też jestem oszustem i nieudacznikiem? w końcu inni muszą przechodzić przez pasy, a ja bez skrupułów skracam sobie drogę. czy też takie przewinienia już są okej bo sam tak robisz?


    btw. widzę, że mamy tu małego bogacza któremu wszystko sponsorują rodzice.
    Mam telefon Samsung galaxy S2
    Skyrima kupiłem dzien po premierze
    a ja jestem zadowolony bo wlasnie sellnalem moje konto steam i esl za 130 :) wiec kaski troche jest a pograc sobie mozna i na nsie :)))) i mniejsze pingi mam <3
    CO JA WIDZĘ?! NON STEAM? jak tak można :<

  8. #37
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    w ostatnie wakacje w 5 dni zarobiłem 500 zł, magazyn OPEK pod Warszawą. 10h dziennie przez 5 dni i mam pół tysiąca. Nie było łatwo, ale przynajmniej zarobiłem uczciwie. I uczciwie wydałem kupując coś uczciwie. Nie da się? Da się. Trzeba tylko chcieć a nie być śmieciem który to że jest marnym złodziejem tłumaczy tym, że producent i tak nie straci.
    Przeciętny Polak musi cały dzień robić na jedną grę? No tak, jeśli waszymi marzeniami jest zawód listonosza, babci klozetowej czy urzędnika napierdalającego 24h/dobę kwitki w małym zasranym biurze, to być może tak jest. Bo mi tam zawsze do głowy wpajano pewne zasady i to, że jak chcę mieć pieniądze to muszę a) ciężko zapierdalać b) znaleźć zawód który nie jest dostępny dla każdego bezmózga
    Tak, bo taka praca leży na ulicy, szczególnie dla ludzi bez wykształcenia. Oni nie pracują bo im się nie chcę.





  9. #38
    Avatar Con-Man
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    197
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Zed napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    po pierwsze ile masz lat?
    po drugie znowu porównujesz zwykłą kradzież(w tym przypadku wózka dla syna) z piractwem, a to się ma nijak.
    po trzecie czy jak przechodzę przez ulicę gdzie nie ma pasów(osiągam to niezgodnie z prawem, prawda?) to też jestem oszustem i nieudacznikiem? w końcu inni muszą przechodzić przez pasy, a ja bez skrupułów skracam sobie drogę. czy też takie przewinienia już są okej bo sam tak robisz?


    btw. widzę, że mamy tu małego bogacza któremu wszystko sponsorują rodzice.




    CO JA WIDZĘ?! NON STEAM? jak tak można :<
    1) mam 20 lat
    2) niestety (a może i stety) nie sponsorują mnie rodzice
    3)co do nsa to owszem, znalazłeś taki mój post (dość dawny chyba) i nie zamierzam tu ściemniać że to pomyłka itp itd- po prostu taka prawda że przez dziwne problemy ze steamem nie mogłem grać, ale kont steam miałem już kilka, mam też teraz i nie gram na nsie.

    edit
    Cytuj Rocky Balboa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tak, bo taka praca leży na ulicy, szczególnie dla ludzi bez wykształcenia. Oni nie pracują bo im się nie chcę.
    to trzeba się było uczyć :)a jak się nie chciało za wczasu to teraz za marne grosze harówka. taki świat
    Ostatnio zmieniony przez Con-Man : 19-02-2012, 20:28

  10. #39
    Avatar Celestian hunter
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    32
    Posty
    1,059
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Ogarnijcie się trochę z tym językiem - wulgaryzmy nie są tu ani mile widziane, ani konieczne. Poprawcie proszę swoje posty do bardziej przystępnej formy...

    #posty up
    Ja sądzę, że przesadzacie teraz w drugą stronę. Nie wiem jak to jest z grami, bo od jakiegoś czasu już mnie nie interesują. Powiem to na przykładzie muzyki - koszt przeciętnej płyty to powiedzmy ~5 piw w knajpie. I nie jest to wydatek miesięczny, jak zdajecie się tu sugerować, bo zespoły, które na przykład ja lubię wydają albumy raz na około 2 lata. Nie wierzę, żeby przeciętny Polak musiał zamieszkać w lepiance, zmieniając dietę na liście i korzonki, żeby móc w ciągu kilku miesięcy uzbierać sobie na taką płytę.
    I niezależnie od tego kto ile zarabia - nasze pokolenie uważa ściąganie plików z neta za coś kompletnie normalnego i przyzwoitego, a sklep jest tylko jakąś chorą alternatywą dla burżujów. Ściąganie to nie kradzież, bo muzyka/film się kopiuje i nie ma fizycznej straty? To spróbujcie tak wejść do kina bez płacenia za bilet - przecież nie zabierzecie filmu ze sobą, a zostanie on wyświetlony niezależnie od waszej obecności ._.

    po trzecie czy jak przechodzę przez ulicę gdzie nie ma pasów(osiągam to niezgodnie z prawem, prawda?) to też jestem oszustem i nieudacznikiem?
    Nie wiem, jak inni, ale mi w tej dyskusji bardziej chodzi o zachowanie jakichś zasad moralnych, a nie przestrzeganie przepisów prawnych (tym bardziej, że ściąganie muzyki/filmów nie jest nielegalne). Gry/programy/filmy/muzyka to produkty jak każde inne i ich kopiowanie jest nie w porządku wobec ludzi, którzy nad tym pracowali. Zabawne jest też, że traktujecie ich niemalże jak zbrodniarzy, którzy żądają od was kasy na każdym kroku - halo, tworzenie muzyki/filmów/... to też praca, a oni też mają swoje rodziny, o których wykarmienie tak tutaj walczycie. I co z tego, że zarabiają dużo - byli zdolni to zasłużyli i należy im się zapłata jak każdemu innemu pracownikowi. Nie pójdziecie chyba do salonu luksusowych aut, żeby zabrać jakieś bez zapłaty, bo przecież producent ma już tyle forsy.

  11. #40
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    to trzeba się było uczyć :)a jak się nie chciało za wczasu to teraz za marne grosze harówka. taki świat
    Mówi człowiek, który robił na magazynie. Widać nie zrozumiałeś mojego posta.





  12. #41
    Avatar Con-Man
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    197
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Rocky Balboa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mówi człowiek, który robił na magazynie. Widać nie zrozumiałeś mojego posta.
    robiłem na magazynie bo umowa nie narzucała mi czasu jaki muszę przepracować żeby nie płacić opłaty dodatkowej, zarobiłem pół tysiaka w 5 dni, podziękowałem i poszedłem do innej pracy, już nie fizycznej. I zapewniam was że o pracę nie jest ciężko- to ludziom wiecznie coś nie odpowiada, a tu za niskie wynagrodzenie, a tu trzeba dojeżdżać, a tu szef niemiły. Nie robisz = nie zarabiasz, proste.


    I ogólnie zaczyna się tu ostry flejm, dlatego ja proponuję przystopować. ja swojego zdania nie zmienię, jestem dumny z tego że żyję uczciwie, a wy wierzcie w to że nie robicie nic złego kradnąc, okej "kopiując" materiały w necie. Może kiedyś zrozumiecie, że to nie jest tak w porządku, jak wam się teraz wydaje.

    eot z mojej strony

  13. #42
    Avatar Ander Twenty
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    28
    Posty
    4,414
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Con-Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    robiłem na magazynie bo umowa nie narzucała mi czasu jaki muszę przepracować żeby nie płacić opłaty dodatkowej, zarobiłem pół tysiaka w 5 dni, podziękowałem i poszedłem do innej pracy, już nie fizycznej. I zapewniam was że o pracę nie jest ciężko- to ludziom wiecznie coś nie odpowiada, a tu za niskie wynagrodzenie, a tu trzeba dojeżdżać, a tu szef niemiły. Nie robisz = nie zarabiasz, proste.

    Moja siostra po dobrym kierunku na UJ, jedyną pracę jaką dostała to było nauczanie angielskiego w przedszkolach (3 w moim powiecie). Co prawda robiła wtedy tylko 5-6h, ale dostawała minimalne kwoty, dodatkowo musiała sobie płacić za paliwo - 40km dziennie jeżdżenia, policz razy 5 i masz około 200km drogi tygodniowo, 800-1k km miesięcznie, i to nie jest mało. Dopiero teraz, po pół roku szukania znalazła porządną pracę za ogarnięte pieniążki. Jako recepcjonistka. Po indianistyce -.-

    #top
    Gdzieś mam, że producent traci, jeśli wypuszcza grę, która nudzi mi się po godzinie-dwóch. Mam kupionych pełno gier, wszystkie były zapowiadane jako 'wielkie hity', więcej niż kilka godzin grałem tylko w kolejne części CoD, Skyrima, CSa i Gothiki czy też GTA 3,VC i 4. Tylko to było dla mnie warte uwagi po odpaleniu, reszta to śmieci, których oczywiście nie odsprzedam, bo super-zabezpieczenia antypirackie i założone 1823098129831092 kont mi na to nie pozwala. A producent zarobił sobie na mnie. Teraz wolę ściągać gry zanim je kupie, jeśli pogram w to trochę dłużej albo wiem, że gra ma świetny multiplayer, to sobie kupię. Nie jestem na własnym utrzymaniu, ale zawsze robię coś żeby zarobić pare groszy i kupienie hitu mnie nie przeraża (chociaż ceny powyżej 120zł są już na serio zawyżone). Ale jak kupuję bubla (oczywiście takiego, który był zapowiadany na ultra-wypaśną giere co to mi szczęka opadnie), co to nie powinien się na półce pojawić - wkurwiam się serialnie, bo płacę = wymagam. A producenci robią nas w chuja.

    No i piractwo to też nie jest czysto materialna kradzież.

  14. #43
    Avatar Pawlo
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    388
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Celestian hunter napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zabawne jest też, że traktujecie ich niemalże jak zbrodniarzy, którzy żądają od was kasy na każdym krok.
    A nie są? Czy podniesienie dzień po śmierci cen albumów Whitney Houston jest (nie)zbrodnicze? Czy dawanie ochłapów gwiazdom w porównaniu co sami zarabiają nie jest "zbrodnicze"? Wolałbym temu "artyście" dać pieniądze do ręki za to co mi daje niż tym hienom. btw. Ciężko żebym kupował całe płyty jak podoba mi się jedno nagranie.

  15. #44
    Avatar zakius
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    The Internets
    Wiek
    33
    Posty
    11,075
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Celestian: jak ktoś marnuje kasę na imprezy i ćpanie(i w zasadzie nikt nie wie skąd on tyle tej kasy ma) to jasne, że lepiej jakby wszystko kupił
    ale nie wszyscy tak robią(troche l8 odpowiedź ale ok)
    Problem z komputerem? Instrukcja diagnostyczna
    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Baby maja wymagania jak windows vista, takze nigdy nie wiesz.
    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Moje posty to esencja głupoty.
    "Don't worry, I'm just a pervert"

  16. #45
    Avatar Adziorroo
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    3,253
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Skończcie bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi.
    Oczywiście, racje ma przeciwnik piratów, ale żyjemy w takim kraju że bym musiał nie jeść 'bo mnie na to nie stać'. Powiedzmy jesteś ty+rodzice budżet 4k/miesiąc. Wiadomo każdy miesiąc inny wydatek więc liczmy średnio :
    ubezpieczenie auta 1200/12 = 100
    benzyna dziennie 20zl
    odłożenie na wakacje 100zł
    ubrania 150zł
    rzeczy do szkoły 25zł
    leki 20zł
    samochód
    1k zł
    czynsz 600zł
    codzienne wydatki(fajki dla starszych+cola w sql dla cb) 35zł
    losowa usterka kompa/tv 15zł
    dodatkowy język/sport/hobby 70zł
    szkolna wycieczka 50zł
    i tak dalej, kwoty podane to średnia do odłożenia na miesiąc, bo ubezpieczenie czy wakacje płacisz raz rocznie. No sorry, 4k to nie przekroczyło? Więc jak widać na jedzenie już nie ma. Albo będe jadł ale nigdzie nie pojade, nic nie będe trenował a TV/PC sprzedam bo na tak wyrafinowaną rozrywke mnie nie stać.
    Szanuje prace twórców, ale cena w porównaniu do zarobków jest duża, mam okazje to 'kradne' piracąc, jakby ktoś z pamięcią tylko 2min do tyłu zostawił u ciebie milion to byś go zajebał, taka prawda, bo wiedziałbyś że on i tak sie nie dowie(bo nie pamięta). Ciekawe czy jak do tej twojej roboty idziesz zarobić na gry i ucieka ci autobus to nie przebiegasz poza pasami/na czerwonym/depczesz trawnik skracając drogę. To takie samo przestępstwo jak piracenie.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •