Elor Tulot napisał
czyli ostatnio chyba podczas 2 wś.
Polska z Rosją nie ma najmniejszych szans żeby wygrać wojnę obronną, po pierwsze mamy za małą armię(wystarczy do obrony ~1/3 terytorium, po drugie zasięg rakiet z obwodu kaliningradzkiego obejmują prawie całą Polskę. Fakt Rosja jest słaba militarnie(tzn sprzętowo) ale ma liczną armie i rakiety(nie chodzi mi o atomówki)
O toto.
Polacy z Rosją szanse (teoretyczne!!!) mieliby tylko, jakby Rosją miała taką armię, jaką ma, a mielibyśmy armię 2 razy większą jak teraz mamy, do tego uzbrojoną w najwyższej klasy sprzęt, czołgi nowsze jak 10 lat, nie te rupiecie po ruskich. Do tego kilkaset myśliwców i bombowców z wyszkoloną kadrą pilotów. I z tym byśmy się mogli bronić przynajmniej do momentu, w którym przybędzie nam odsiecz innych państw NATO, Wielkiej Brytanii i krajów skandynawskich na morzu i w powietrzu, a np. Niemiec z lądu (i ew. też z powietrza). Tylko że na to nas nie stać... Cóż, mi pozostaje mieć nadzieję, że jakby co, to nam sojusznicy pomogą, i to w miarę szybko, bo może i mieszkam przy zachodniej granicy, ale Rosjanie na koniach do nas nie przyjadą...
Zakładki