Temat: Streetwear

Air Maxy teraz to są overrated over 9000, ale Conversy to Ty szanuj.

tylko nie białe, kup se navy albo czarne. Ogólnie conversy to świetne buty, bardzo wytrzymałe, klasyczne, wygodne. Z grubszą skarpetą chodzę przez niemal cały rok w nich, żadna pogoda im nie straszna (może poza dużymi mrozami).
Ale co Ty dajesz w ogóle? Conversy to klasyka gatunku, one nie mogą być brzydkie. Brzykie to mogą być jakieś Lasockie albo Gino Lanetti z CCC, a nie jedne z najbardziej kultowych butów na planeta.
O grubo, noszę Vansy, ale Conversy to gówno XDD

Otóż powiem Ci, że się mylisz.
Zamknął temat, po prostu zamknął.

XDDDD
>Mów o butach dla gimbusów
>Chodź w jakimś skurwiałym modelu Jordana albo jeszcze bardziej skurwiałych zamszowych Timberlandach

no pls
Nie, jak już to po 4-6 miesiącach.
ZAMKNĄŁ PONOWNIE!

jak gniję XDDD klapki, o kurwa, sandały, o kurwa x2

To Ty chyba się zaopatrywałeś u Chińczyka od Venzeta...

Nie raz w deszczu w nich szedłem. To, że się canvas zmoczy, to chyba normalne, ale nigdy wody w butach nie miałem. Chodziłem w nich przez lato, jesień, wiosnę, a w zimie jak było w granicach zera, to też spisywały się spoko z wełnianą skarpetą (i w ogóle wtedy są najwygodniejsze).

No i conversy SĄ wygodne, a jeśli komuś nie pasi, to albo się zaopatruje u Chińczyka, albo po prostu ma jakieś krzywe stopy. Nie wnikam.

I sugerowanie jakiś turkusowych conversów u mnie, gdy samemu nosi się pedaliadę jaką są białe XD Weź się koleś nie udzielaj, bo słabo Ci wychodzi "pojazd" na moją osobę. Kompromitujesz się, ale co ja Ci będę mówił, skoro wiesz lepiej.

XD turkusowe, o kurwa XD Chyba z Venzetem kogoś tu pomyliłeś Panie "Noszębiałekonwersyijestemtakimenski" Supersamcu

One nie są zamszowe...

wiesz w ogóle co oznacza skrót "bred"? Nie? To nie używaj go.