szóstki, czyli?
Wersja do druku
7 stów?! Na allegro są po 3 stówy +/-. Takie buty podrabiają?
A ja czytam shc i tam ludzie twierdzą, że te szóstki z allegro za niecałe 3 stówy to fejki, z resztą ich bryła wygląda tak jak tych za 600-700 zł. Na eastendzie są za 549, w distance znalazłem za 479. Te z sizeera za 300 za brzydkie.
Macie jeszcze jakieś pomysły co (poza timberlandami) za 3 stówy fajnego można dostać w necie na te chłodne dni, które się zbliżają?
native fitzsimmons?
Co w nich ładnego? Poza tym ciężko mi wydać 300 zł na trochę pianki
w żadnym wypadku, uśmiechnęłam się i to cała moja reakcja
powiedz co konkretnie chodzi Ci po głowie, nie bardzo rozumiem
dokładnie. w momencie, gdy zobaczyłam je na żywo mocno się zawiodłam. trudno jest mi nazwać je butem na zimę. nie wiem z jakiego tworzywa są wykonane, w każdym razie jest to cienkie tworzywo. za cienkie na zimę i ta skarpeta w środku... zabawne zjawisko, cienka jak nie wiem. trudno było mi uwierzyć w opowieści kumpla, że było mu w nich ciepło. osobiście nie testowałam. nie są warte więcej niż 125pln (tk maxxowa cena). osobiście byłoby mi szkoda i tej kwoty. naprawde wypadają marnie jako "but na polską zimę"
byłem dzisiaj w tikeju i paru innych sklepach - w tk jakieś fajne kurtki może się znalazły, ale w cenie 500 pln+, w p&b takie sobie kurtki za 399, w cubusie rodem z bazaru za 199. Czy będąc biedakiem cebulakiem i mając 300 na buty i 300 na kurtkę nie można się w miarę dobrze ubrać? Myślałem jeszcze o bomberze z hazela, ale nie wiem jak z grubością tego, przypuszczam, że to nie nada się na zimę, a nie będę mieć hajsu na drugą kurtkę na potem prawdopodobnie :C
Mexe to dobry hipokryta jest ;d Probuje sie wkrecic w bananowe towarzystwo, ale najwidoczniej jest tutaj streetwearowcem-samozwancem, bo jeszcze nikt z ogarnietych ludzie mu tutaj nie przytaknął, a flame wary to próbuje, ze świeżakami zaczynac, bo wie, ze jest za waski w uszach, zeby z kim godnym dyskusji dyskutowac. Ciekaw jestem jakby cytuje "mogę Ci zagrać cwaniaka na real, bo jeśli mam rację to ją mam i wyrażam bez żadnych zahamowań. Masz z tym jakiś problem?" ta scena w rl wyglada. Przychodzi mexe w plaszczu i wlosami do ramion. Z dala widac, ze pod plaszczykiem nic nie ma i probowal przekminic jakim to on nie jest hajpem z czapka z ATLASA "przerobiona" na full capa.
"na pewno mądrzejszy od większości udzielających się, taka prawda." tylko czemu te slowa zawsze padaja z twoich ust? To juz nie pierwsza taka wypowiedz, ze "najbardziej tutaj ogarnia kashok, a ja jestem z cala pewnoscia tuz za nim, bo przeciez kupilem uzywane jordany za 100zl bez podeszwy". Tylko szkoa, ze jeszcze nikt Ci nigdy tego nie powiedzial tylko zawsze ty sam wyskakujesz z teksstem, ze ogarniasz temat. O jakie to plesiowe....
A ponizej najbardziej bekowy styl mexe:
Mexe wiedzac, ze fitzsimmonsy sa hajpowe na forum probuje znalezc jakies z dupy wycianiete argumenty i na sile udawadniac, ze sa najlepsze, bo inni tak mowia. Potem jednak pojawia sie opinia guru (w odroznieniu od naszego bohatera - nie samozwanczego guru, a prawdziwego), ktora jest calkowicie odmienna od jego, ale on nie bedzie probowal udowadniac, ze to on ma racje, bo chlopaczyna doskonale sobie zdaje sprawe, ze - tak jak mowilem - jest za waski w uszach. Gdyby jednak o tym, ze fitzsimmonsy sa slabe napisal kto inny np. maciek_93 to od razu byloby "mylisz sie, bo tak mowi pan JA ktory wie wszysstko o streetwearze".
Czytala krystyna czubufna!
----
Jakos tak musialem napisac, bo przeciez na hipokryzje tego chlopaczka sie patrzec nie da.
Zeby nie bylo offtopu zapytam co sadzicie o tym:
http://www.theillest.pl/adidas-skate...-2013-zajawka/
Na wiosne ofc.
Ty mexe lepiej nie pisz jako pierwszy, bo znowu sie wkopiesz jak elita uzna, ze jest na odwrot niz ty mowisz. Lepiej zaczekaj na opinie znawcow, a potem grzecznie przytaknij udawanymi argumentami z przytakiwaniem udawanego znawcy xDD
mam podobna sytuację. nie wiem jak z butami na zimę, szczerze mówiąc olałam temat i śmigam w stricte zimowych butach, które wyglądać nie wyglądają ale przynajmniej i co dla mnie najważniejsze czuje palce przy -5 stopniach. co do kurtałki to myślę że pułap 300pln jest poza zasięgiem. jeśli w tikeju są po ok.500pln to jestem w stanie im uwierzyć i kupić coś u nich w miarę ogarniętego niż bulić na cokolwiek innego. w stronę hazela bym nie patrzyła, ich kurtki się nie nadają na zimę
@Jaanek przewaga opinii Mexeminora nad moją jest zasadnicza-ja patrzę ze strony czysto teoretycznej on zaś ich używał (chyba, że źle zrozumiałam). kwestia wyglądu, hajpu etc nie gra roli. co do buse'ów - spoczi, złote paski jakoś średnio czuje ale całościowo jest ok
szczerze Wam powiem, ze myslalem o tikeju w kategoriach - "gowno, nie wchodz. od razu biegnij dalej". ale ostatnio dorwalem zajebiste mustangi za polowe ceny, rzucilem tylko do krawcowej zeby nogawki zwezic i jestem do przodu o 150 zl. tylko chyba ciezko tam z tymi okazjami. trzeba koczowac, jak pod robanem zeby cos fajnego znalezc, czy raczej nie?
@Jaanek
Dopiero to zauwazyles? Hipokryzja bije na kilometr. Wystarczy poprzegladac jego smieszne posty na shc, w skrocie pierdoli od rzeczy, nic mu sie nie podoba od wstawiajacych zdjecia outfitu, a sam wstawial jakies gowno tutaj na torgu :D No ale coz bozek hajpu w leginsach, top tenach, blond wlosach i plaszczu z japan style musi sie wywyzszac ;)