a propos palikota, to polecam przeczytac i ewentualnie przemyslec:
http://kwejk.pl/obrazek/880934/palik...era,acta!.html
Wersja do druku
a propos palikota, to polecam przeczytac i ewentualnie przemyslec:
http://kwejk.pl/obrazek/880934/palik...era,acta!.html
o kurwa, spleen, zmieniłem zdanie trochę, ale nadal uważam go za kogoś rozsądnego.
@Xijag
Dałem jedynie nieważny merytorycznie przykład, może to też być pis, nie? cokolwiek, albo nic - obojętne, sens wypowiedzi jest inny.
To teraz pytanie. Na kogo w takim razie głosować skoro w każdym widzicie spiskowca i chuja ? Ni korvin, ni pis, ni po, ni sld, nic. W takim razie NA CO JA MAM KURWA GŁOSOWAĆ. Nie mówiąc o tym ,że mój głos nie zmieni bo weźmiecie mi jakąs partie z dupy która otrzyma 10 głosów w całym kraju także w ogóle nie widze przyszłości.
jednie sie zmieniaja, a inni zachowuja jak choragiewki na wietrze - kwestia zeby nie pomylic istoty "zmian".
i nie mowie, ze tak jest albo nie jest w tym przypadku - mowie tylko, aby kazdy sam rozwazyl w co chce wierzyc.
@lencu
to b. dobre pytanie, obawiam sie, ze niestety pozostanie bez odpowiedzi :/
Przemyślałem sprawę z Palikotem i mam następującą teorię. Na początku nie działał za bardzo według siebie, tylko dla PO, żeby zdobyć jakąś pozycję na scenie politycznej. Z czasem coraz bardziej się uniezależniał od nich, aż do teraz jak PO i Palikot to skrajności w swoich przekonaniach. Myślę, że Palikot nie jest jakimś tam umocnieniem Tuska, tylko naprawdę chcę przejąć jakąś władzę, co mu wychodzi.
Lewica i liberalizm to dwa śmieszne zestawienia. Co ma wspólnego liberalizm z tym, że ktoś mi coś karze dla [rzekomego] bezpieczeństwa mojego i innych? Nie mówiąc o gospodarce. To, że na przestrzeni lat się przyjęło, bo chadecja nazywała liberałami tych, który byli za związkami homo czy legalizacją trawy, to nie powód by robić takie zestawienia.
@down
No... A ja za liberalizm uważam, prościej mówiąc, robienie czego chcę, pod warunkiem, że nie zagrażam innym.
Jako liberalizm, ja, uznaje brak ingerencji państwa w lokalne działalności, legalne narkotyki i łatwiejsze pozwolenia na broń, brak zusu i nfz, jak i pomocy państwa dla bezrobotnych. Mniej więcej to, pomimo, że jest masa innych punktów.
Nie jestem co do tego całkowicie przekonany. Polityka, mimo wszystko nie jest czarno-biała, jak nam, przeciętnym zjadaczom chleba, może się wydawać. Do ogarnięcia tego wszystkiego na górze, potrzebne są pewne umiejętności, aby nie obróciło się to wszystko w kompletny burdel. Palikot wybił się na skandalach nakręcanych głównie przez własną osobę, najwyraźniej nie miał nic innego do zaoferowania, co może wskazywać, że brakuje mu pewnych zdolności. Mówicie, że ma pieniądze i może się nie skusi, w to też nie wierzę, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Tym samym nie twierdzę, że w naszym kraju dobrze się dzieje i obecna władza ma czynniki niezbędne, o których wspominałem wyżej, do właściwego zarządzania państwem.
Ja pierdole, jak można cytować w takim momencie wikipedię.
Lewica - uważamy że człowiek jest debilem, musimy go ubezpieczyć, zapiąć pasy w jego samochodzie, zakazać mu jarać i oskrobać do dna z pieniędzy
Liberalizm - kierunek polityczny stawiający wolność na pierwszym miejscu
przestań patrzeć na innych i sam podejmij ten wybór, a nie tuskujesz.
i na koniec o palikocie
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...png?1327691234
imo, PO wywnioskowalo ze przez wybryki JP straci wiecej wyborcow niz zyska, przykladowo:
- Palikot w PO oglasza, ze jest przeciwko krzyzowi, PO traci glosy chrzescijan, nie zyskuje nikogo (bo Palikot tak na prawde nie mogl nic tam zdzialac)
- Palikot we wlasnej partii oglasza zdjecie krzyza, dostaje glosy antyklerykalow, glosow chrz. i tak nie mial wiec nic nie traci