USA niczym Superman ratuje nas przed zagładą :D
Wersja do druku
taka ich rola
nie żyjemy w XIX wieku
ale ja lubie tematy o wojnie. Zawsze schodzi to do dyskusji o USA,Rosji,bombach i III wojnie :]
A czego oczekujesz? Myślisz, że jeżeli dojdzie do III Wojny to nie wiem, będą się liczyły takie państewka jak Polska czy nie wiem, Włochy? To będzie wojna supermocarstw (choć można by dyskutować, czy Rosja takim jest), a przegrany pewnie wyjebie wojnę wodorową na zwycięzce i nikt nie wygra.
Popieram Izrael. Iran większych szans nie ma; nie mają broni nuklearnej, ich lotnictwo to żart, a Izraelczycy już nie raz pokazali że są zatwardzeni w boju. Im prędzej to gniazdo Islamskich fanatyków zostanie zgniecione, tym szybciej będzie można zanieść pokój w regiony bliskiego Wschodu. Szczerze mówiąc do dziś zastanawiam się dlaczego Afganistan i Irak już są pod względną kontrolą, a państwa takie jak Iran ciągle swobodnie wypluwają to istne nasienie zła. Izrael jest jednym z jedynych tolerancyjnych państw na Bliskim wschodzie, a najróżniejsze Anty-Zionistyczne odpady mogą co najwyżej pogrozić mu atakami samobójczymi. Gdyby rozpętała się wojna na całego to niech wszyscy Bogowie mają ten rejon w opiece, bo jak rozpęta się wojna na całego to niewiele z populacji Iranu zostanie.
One już chyba są owymi super-państwami, chociaż nie na tak dużą skalę jak Chiny czy też Stany Zjednoczone. Niemcy, odkąd powstały, zawsze dominowały Europe, nawet kiedy ta się przeciwko nim obróciła. Kiedyś były po prostu w złych rękach, teraz są w relatywnie dobrych.
hmm ciekawe co o tym sądzą Palestyńczycy :PCytuj:
Izrael jest jednym z jedynych tolerancyjnych państw na Bliskim wschodzie,
Tak, przypominam ,ze Niemcy sa najwiekszym eksporterem na swiecie.
Iran nie jest znow taki slaby, kilka lat temu zwyciezyl 8letnia wojne z Irakiem.
http://narodowcy.net/hezbollah-atak-...le/2011/11/14/Cytuj:
Sekretarz generalny libańskiego Hezbollahu, Sajjid Hassan Nasrallah, ostrzega, że jakikolwiek atak na Iran rozpocznie długotrwały konflikt w całym regionie. Lider największej pro-irańskiej i pro-syryjskiej szyickiej partii w Libanie, w przemówieniu skierowanym do tłumów zgromadzonych 11 listopada, (w „Dniu Męczennika”) podkreślił, że era posłuszeństwa wobec USA i Izraela zakończyła się na rzecz ery zwycięstw.
„USA i Izrael chcą osłabić ‘Oś Oporu’ spychając Teheran i Damaszek do defensywy. Amerykanie muszą zrozumieć, że wojna przeciwko Iranowi i Syrii nie ograniczy się do tych dwóch państw, ale rozleje na inne kraje regionu. To nie jest groźba, a stwierdzenie faktu”, stwierdził lider Hezbollahu w piątek.
Dodał też, że Iran nie obawia się floty Stanów Zjednoczonych, ponieważ żadne groźby nie są w stanie złamać ducha Irańczyków.
11 listopada każdego roku Hezbollah świętuje rocznicę ataku na izraelskie dowództwo podczas pierwszej wojny w Libanie, dokonanego przez siedemnastoletniego Ahmada Kassira.
(Oprac. M.P.)
Źródło: Xportal.pl
Ciekawe co z tego wyniknie, bo jeśli faktycznie Iran będzie miał wsparcie innych państw to może zapowiadać się dłuższy konflikt i to z armią a nie jakimiś pasterzami z bronią.
Amerykanie maja zwiazane rece przeciez oni musza skonczyc bezsens w Afganistanie i Iraku zanim beda chcieli wogole pomyslec o Iranie... Iran to wie i maja dlatego w dupie USA nie boja sie ich bo wiedza ze USA nie ogarnie tylu wojen na raz. Co do tych wszystkich sojusznikow to sami wiecie jak to jest latwo powiedziec ze ja jestem twojim sojusznikiem i jakby co to Ci pomoge ale jak przyjdzie co do czego to bedzie tylko duzo gadania a akcja jak juz to za pozno. Izrael to wogole pupilek nr.1 USA przeciez oni tyle sprzetu dostali od USA bo ich chca ostro zbrojic wlasnie zeby miec "asa" w rekawie przeciw Iranowi. Ogolnie mysle ze do wojny jeszcze dlugo nie dojdzie bo USA nie wyrobi sie. A niech maja bombe atomowa ja tez mam jak sram.
ogólnie to w jakim celu jest ta wojna tam ? To już jakiś stary konflikt czy USA znowu wymyśla jakieś nowe ?
Nie masz racji. Izrael jest jakby straznikiem pokoju w tamtym rejonie , ktory jest zagrozony wojna (conajmniej o podlozu religijnym).
Co do USA to jakby byla wojna, to znow byla by to wojna ,ktorej wygrac sie nie da. Swiat arabski potepilby rozlew arabskiej krwi. Tak jak w Afganistanie. Zabijesz 1 na jego miejsce przychodzi 2 by pomscic brata w walce z niewiernymi. Nie jest to prawda oficialne stanowsiko krajow arabskich, jest wrecz przeciwnie, jednak wolni ludzie przyjezdzaja tam, by stac sie meczennikiem w swietej wojnie.
Izrael jest Twoim skromnym zdaniem najbardziej tolerancyjnym na Bliskim Wschodzie? Większych pierduł to ja w życiu nie słyszałem. Jeśli sądzisz że żydki są takie dobre to popatrz co oni robią z Palestyną. Precz z ich neo-tyranią. Już nie wspomnę co powinno się z nimi stać.
Otoz to.
O tym, ze w Libii socjal byl calkiem niezly tez sie w mediach milczy ;)
A co do iranskich sojuszy:
Nie bylbym taki pewien, ze Rosja i Chiny sie na Iran tak od razu wypna, bo dla nich upadek dolara na ryj bylby bardzo korzystny, nie musieliby juz trzymac rezerw tej gownianej waluty. Bo nie wiem czy wiecie, ale dolar jest swoistym swiatowym podatkiem- mimo, ze traci na wartosci, panstwa musza trzymac jego rezerwy, inaczej nie kupia ropy.
Z tym ,ze ludzie sami protestowali w Libii. Powiecie mi, ze wszyscy byli oplaceni?
A Saddam Husajn przeprowadzil inwazje na Kuwejt, ktory to wlasnie slynie z pol roponosnych. To rozpoczelo operacje Pustynna Burza i obalenie Saddama...
Te teorie o robie i USA sa juz przesadzone...
Gosciu, poczytaj sobie troche o swiatowej gospodarce, handlu ropa itd. i dopiero zacznij sie wypowiadac.
A jako ze i tak tego nie zrobisz, to odpowiedz mi na pytanie:
Czemu kochane USA nie zainterweniuje w Afryce, gdzie w niektorych krajach plemiona wyrzynaja sie na potege i generalnie maja miejsce zbrodnie 30x gorsze niz w Iraku?
@Edit
A jesli Twoja odpowiedz brzmi ropa, to powiedz mi jak sie to ma do kosztow wojny w Iraku, ktore wielokrotnie przerosly zyski z ropy?
Sami protestowali… Wystarczyło wysłać kilku podżegaczy i dogadać się z niezadowolonymi plemionami. Rewolucje w Tunezji, Egipcie, Libii, Syrii to nie przypadek zwłaszcza w kontekście obecnych wydarzeń. Chociaż w Syrii trochę się przeliczyli ;)
Pustynna Burza była 12 lat przed II wojną w Zatoce…
I tak jak radził Sazolin – poczytaj trochę o gospodarce.
Troche offtop ale musze zareagowac:
Prawie dwa biliony dolarów, będące w posiadaniu Ludowego Banku Chin, oczywiście jedynie w niewielkiej części znajdują się w jego sejfie. Zgromadzone złoto, warte jest ok. 30 mld $ i stanowi jedynie 1,5% rezerw. Pozostałą część stanowią różne aktywa ulokowane zagranicą, z czego 65% udział mają papiery denominowane w dolarach. 85% z nich (1,2 biliona $) stanowią obligacje rządu amerykańskiego. (zrodlo: http://www.finanse.egospodarka.pl/40...ra,1,48,1.html )
I powiedz mi Szaolin, jak niby ma sie ewentualny "upadek" USA skonczyc dobrze dla Chin? Gospodarka chinska i amerykanska sa tak ze soba powiazane, ze jezeli upadnie jedno to drugie bedzie w czarnej dupie. Juz nawet nie patrzac na rezerwy to USA jest jednym z najwiekszych nabywcow tego co Chiny wyprodukuja.
Rozumiesz Ty w ogole tekst, ktory wkleiles?
Dolar jest slaby, te rezerwy przynosza straty. Wrecz juz przyniosly, bo kiedys byly warte wiecej. Gdyby nie to, ze sa potrzebne do kupowania ropy, Chiny moglyby sie ich w pizdu pozbyc, wyprzedac, zarzadac splaty i w handlu ropa przerzucic na stabilniejsza walute lub placic yuanami. Bo na czym tu zyskuja? Ze kupuja dolara wartego 10 yuanow (wyssane z palca, przyklad), a za miesiac jest warty 9 yuanow?
Stary nie wiem czym ci żydzi grożą, ale lepiej zniszczyć IRan i tych Muzoli, bo nawet jak wojny nie będzie to oni opanują europę. Oni rozmnażają się jak szarańcze, chcą żeby wśród innych kultur traktować ich z mega szacunkiem, trzeba budować im te zasrane kościoły i rządzą się jak u siebie, a żyd to spokojny nikomu nie zawadzający człowiek.
wpadłbym z kałachem i bym ich rozjebal wszystkich! mmmonsterkill!!
a tak na powaznie
to jebac wszystkie konflikty zbrojne
peace and smoking!
nie chodzi o wojne w pelnym tego slowa znaczeniu, tylko o atak rakietowy na jakies nuklearne placowki w Iranie.
Nawet jesliby wybuchla prawdziwa wojna, to Polska na 100% nie bralaby w niej udzialu, ew. w misji stabilizacyjnej, tak samo jak nie bralismy udzialu w wojnie z Irakiem. A to, ze Rosja poparlaby Iran nie znaczy, ze wybuchlaby wojna swiatowa, co najwyzej ochlodzilyby sie stosunki pomiedzy krajami popierajacymi rozne strony w konflikcie.
Co do tych ludzi, ktorzy popieraja Iran i mowia np. ze nie bral on udzialu w zadnych wojnach: to akurat nie jest zaden argument. W Iranie wladze sprawuja nieodpowiedzialni ludzie, ktorzy nienawidza Zydow z powodow m.in. religijnych - posiadanie broni nuklearnej przez takich ludzi nie jest bezpieczne dla nikogo.
@up
Był przykład, ze Rosja byla przeciwna wojnie w libii a nic nie zrobila. Ale jesli chodzi o iran to juz ma wieksze interesy niz z libią i tu juz cos zrobi. Takie moje zdanie
http://www.youtube.com/watch?v=oXWJnFXm7Hk
Nie wiem jakim zagrożeniem są Irańczycy do obecnych imigrantów na zachodzie. To już jest problem innego gatunku, ale nie zdziwiłbym się gdyby doszło do takiego nieszczęścia, że wrócą naziści.
http://www.tvn24.pl/-1,1726015,0,1,c...wiadomosc.html
a tu po ang http://www.haaretz.com/news/middle-e...ility-1.398312Cytuj:
Jedno jest pewne - w irańskim Isfahanie doszło do eksplozji. Agencje prasowe, co ciekawe irańskie, różnią się tylko co do tego, co eksplodowało. Tajemniczość eksplozji już skutkuje przypuszczeniami, że wybuch mógł nastąpić w irańskim zakładzie konwersji uranu.
Jako pierwsza o eksplozji słyszalnej w kilku częściach miasta, doniosła półoficjalna agencja Fars. Izraelskiemu dziennikowi "Haarec" dało to podstawy do spekulacji, że mogło dojść do wybuchu w zakładach konwersji uranu w tym mieście na południu Iranu. To właśnie te zakłady mają być jednym z kluczowych elementów irańskiego programu atomowego.
W potężnej eksplozji w bazie Strażników Rewolucji, do której doszło w... czytaj więcej »
Z dementującymi te spekulacje doniesieniami natychmiast pospieszyła inna półoficjalna agencja, Mehr. Cytując zastępcę gubernatora prowincji Isfahan agencja podała, że "nie ma doniesień o wielkiej eksplozji", a w każdym razie nie słyszał o niej żaden urzędnik. Mniej więcej w tym samym czasie informacja o eksplozji zniknęła ze stron agencji Fars.
Mehr poszedł jednak jeszcze dalej, cytując anonimowego mieszkańca Isfahanu, według którego eksplodowała "stacja benzynowa w miasteczku w pobliżu Isfahanu".
Tajemnicze wybuchy i spekulacje
Każde doniesienia o eksplozjach w Iranie powodują podobne zamieszanie i spekulacje, odkąd świat z zapartym tchem śledzi kryzys wokół irańskiego programu atomowego. Ostatnio wielkie emocje wzbudził kilkanaście dni temu wybuch w bazie wojskowej Malard, 40 km na południowy zachód od
Irańczycy zaprzeczają, by potężna eksplozja, która zniszczyła bazę... czytaj więcej »
stolicy Iranu. Irańczycy od razu oznajmili, że wybuch nastąpił podczas przenoszenia amunicji w jednym z arsenałów. Nieco później okazało się, że wśród ofiar jest gen. Hassan Moghaddam, "odpowiedzialny za przemysłowe badania mające na celu zapewnienie samowystarczalności zbrojeniowej Strażników Rewolucji".
Śmierć wojskowego kierującego rozwojem irańskiego programu rakietowego dała powód do spekulacji, że eksplozja nie była wypadkiem. Izraelscy i amerykańscy dziennikarze zaczęli podejrzewać, że wybuch pod Teheranem był dziełem sabotażystów z Izraela bądź Stanów Zjednoczonych właśnie.
Później Irańczycy zaprzeczyli, by potężna eksplozja, która zniszczyła bazę Strażników Rewolucji pod Teheranem, była dziełem izraelskich lub amerykańskich sabotażystów. Jednocześnie Teheran dał do zrozumienia, że w bazie rzeczywiście pracowano nad programem rakietowym.
\\mtom
Tutaj świeższe info.
Cytuj:
Przypadek czy świadomie wysłany sygnał ministra obrony Izraela? Ehud Barak niewątpliwie podsycił podejrzenia, że ostatnie wybuchy w ważnych obiektach wojskowych i atomowych Iranu to sabotaż Izraelczyków. Choć władze w Teheranie zaprzeczają, wszystko wskazuje na to, że także eksplozja w Isfahanie dwa dni temu miała miejsce w zakładzie ważnym dla programu atomowego. Barak pochwalił wybuch na facebookowym profilu swojej partii, komentując "Im więcej, tym lepiej".
W poniedziałek w Isfahanie doszło do wybuchu. Z początkowego chaosu informacyjnego wyłania się jednak obraz eksplozji w kolejnym ważnym irańskim obiekcie - zakładach konwersji uranu.
"Im więcej..."
Na oficjalnym profilu Partii Niepodległości pojawił się w środę komentarz "Im więcej, tym lepiej" odnoszący się do tajemniczej eksplozji w irańskim Isfahanie. Komentarz umieszczono przy zdjęciu Ehuda Baraka. Jakiś czas później jednak wpis zmodyfikowano, a partia tłumaczyła, że komentarz został napisany przez administratora strony, a nie ministra obrony.
Izraelska prasa od razu jednak przypomniała historię sprzed kilkunastu dni. Po pierwszym tajemniczym wybuchu w bazie związanej z programem atomowym Iranu, podczas gdy większość izraelskich polityków unikała komentowania tej sprawy, Barak w wywiadzie dla rozgłośni radiowej armii Izraela powiedział, że nie wie, co było przyczyną wybuchu. Ale dodał: "Im więcej, tym lepiej".
Jednak obiekt atomowy
"The Times" pisze, że zdjęcia satelitarne wskazują, mimo zaprzeczeń Iranu, iż wybuch wyrządził szkody w zakładzie konwersji uranu. Cytowani przez brytyjską gazetę anonimowi przedstawiciele izraelskiego wywiadu mówią, że "bez wątpienia" eksplozja uszkodziła instalacje atomowe w Isfahanie, i że nie był to wypadek.
Już w dniu wybuchu informacyjne zamieszanie z przedstawianiem wersji zdarzeń przez agencje irańskie izraelskiemu dziennikowi "Haarec" dało podstawy do spekulacji, że mogło dojść do wybuchu w zakładach konwersji uranu. To właśnie te zakłady mają być jednym z kluczowych elementów irańskiego programu atomowego.
Drugi wybuch
Kilkanaście dni temu doszło do wybuchu w bazie wojskowej Malard, 40 km na południowy zachód od stolicy Iranu. Irańczycy od razu oznajmili, że wybuch nastąpił podczas przenoszenia amunicji w jednym z arsenałów.
Nieco później okazało się, że wśród ofiar jest gen. Hassan Moghaddam, "odpowiedzialny za przemysłowe badania mające na celu zapewnienie samowystarczalności zbrojeniowej Strażników Rewolucji".
//gak/k
Ciekawe czy to są faktycznie sabotażowe ataki czy zwykłe wypadki. Ale w końcu rzadko zdarzają się 2 przypadki pod rząd.
odświeżę lekko
Cytuj:
http://autonom.pl/index.php/news/informacje/1523-izrael-i-usa-szykuja-sie-do-agresji-na-iran napisał
Mi się wydaje, że nawet jeśli do konliktu dojdzie USA nie będzie chciało się mieszać, ponieważ wiadomo, że każda wojna zwiększa wartość ROPY.Jako, że teraz USA jest jednym z największych exporterów, rząd USA zaciera ręce.Blokada cieśniny jest dobrą wiadomością dla firm exportujących ropę z USA.Jedynym większym krajem, który może wmieszać się w konflikt jest Rosja, która stale rywalizuje z USA o wpływy w handlu ropą/gazem.Najbardziej możliwa jest wojna Iran,Liban itp. kontra Irak/Izrael, bo jak wiadomo Irak nie lubi Iranu i na odwrót.
Jeśli doszłoby teraz do wojny Izraela z Iranem, to jeśli USA by się do tego włączyło, to prawdopodobnie na na takich samych zasadach co w Libii - tj lotnictwo, trochę floty, ale bez wojsk lądowych. Pomagaliby niszczyć i przejmować strategiczne miejsca/pozycje, ale kraju by nie zajęli. A to dlatego, że po pierwsze to by było zbyt kosztowne dla nich (Iran jest znacznie silniejszy niż np Irak), a po za tym w listopadzie są wybory prezydenckie w USA, więc jeśli Obama by to zrobił, to by praktycznie nie miał szans na reelekcje.
Jeśli ma coś się dziać, to lepiej teraz, większe szanse na pokonanie Izraela, a o to nam chodzi.
Jakie wy macie przetrzepane mózgi informacjami z for czy mediów. Pytania po co wojna lub jakie korzyści miały Stany po wojnach to wynik niedouczenia. Zgłębcie się w temat bo naprawdę fajnych rzeczy można się dowiedzieć.
Na każdej wojnie zyskuje się długami. Aby kupić ropę trzeba mieć dolary - a wyjebanie muzułmaninów nie zaszkodzi.
Jak nie Obama to wypiorą mózg kolejnemu i go wystawią, bez obaw o to :). Przychodzi mi też na myśl propaganda, iż zagrożenie nuklearne dla USA trzeba było zwalczyć - ludzie uwierzą skoro już uwierzyli w przykładowy Irak.
Oglądałem dzisiaj świetny program w telewizji na kanale travel i było właśnie o iranie, tam ludzie są bardzo serdeczni, pomagaja sobie, jak maja okazje to tancza, lubia sie bawic ale alkoholu nie pija, codziennie wieczorem palą sobie szisze, i mowią ze najbardziej ich wkurwia to ze USA chcą zrobić z nich terrorystów, i pokazywac w jak najgorszym swietle. Po prostu usa chce dobrac sie do ich ropy
Sorry że odkopuję komentarze z pierwszych stron ale jak to widzę takich idiotów to mnie szlag trafia, ludzie nie mający zielonego pojęcia o tym co mówią. Po pierwsze Normandia to był desant. Po drugie przeprowadzony w sposób niesamowicie genialny (nie jestem USA loverem ale tak było) było parę gaf ale przy tego typu operacji są one nie do uniknięcia np. lotnictwo na plaży Omaha zbombardowalo za bardzo w głąb lądu przez co nie było lejów po bombach na plazy w ktorych mogli by sie ukryć żołnierze USMC. Ale nie masz pojęcia o zrobił wywiad żeby ta operacja sie udała Hitler był pewien że desant odbędzie sie w Norwegii lub w Grecji mało kto stawiał na Francję dzieki wielu spektakularnym akcjom sił specjalnych i wywiadu np. W grecji pare tygodni przed desantem zostal zamordowany głowny dowódca kontyngentu niemieckiego, przy Norwegii samoloty zrzucał paski aluminiowe które na radarze wyglądały jak ogromna flota zmierzajaca w tamta strone. Brytyjczy na wschodzie swojej wyspy stworzyli dmuchana armie zeby wygladala jak glowne sily ktore maja zaatakowac norwegie. Hitler nawet po desancie wstrzymal swoje dywizje pancerne w centrum Francji bo byl pewien ze Normandia to tylko ściema i uderzenie głowne ma byc gdzie indziej a straty aliantów na plażach nie były takie duże (na Omaha i bodajże Sword troche lipa byłą) ale ty, głąbie się ze mną nie zgodzisz i pewnie jako kontrargument wyślesz mi gameplay z medal of honor albo filmik z biegającym Tomem Hanksem z karabinem. Druga sprawa jak można powiedzieć Kraj X wygrał wojnę domową -.- bo właśnie tego sformułowania użyłeś mówiąc że jedyna wojna jaką USA wygrało była wojna secesyjna, brawo za inteligencje. Trudno żeby kraj który jest jedyną stroną w konflikcie taką wojne przegrał, a jeśli mi powiesz że wojna secesyjna nie była wojną domową to proszę "American Civil War" tak jankesi nazywają ten konflikt. USA było największym wygranym IIWW stało sie super mocarstem, dzięki pożyczkom zarobili na wojnie tyyyyyle szmalu a ich potega ekonomiczna i militarna pozwolila im na panowanie na swiecie az do teraz a twoje wysokie straty w ludziach są po prostu wyssane z palca. Dziekuję
nie ma co w USA wolność słowa kwitnie :D
http://www.youtube.com/watch?v=KUh-KUNzuQM
jak widać nie ma miejsca na krytykę Izraela i wojennych zamierzeń Ameryki.
i takie jeszcze małe info
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...iny_Ormuz.html
Cytuj:
rański dziennik "Chorasan" zamieścił w niedzielę ostrzeżenie Strażników Rewolucji, że władze Iranu postanowiły zamknąć strategiczną cieśninę Ormuz, jeśli Zachód zablokuje eksport irańskiej ropy.
http://wiadomosci.gazeta.pl/i/37/lup2.gif
Ali Aszraf Nuri powiedział gazecie, że ta strategiczna decyzja została podjęta przez czołowe irańskie władze.
Już wcześniej irańscy politycy grozili zamknięciem cieśniny, lecz jest to, jak do tej pory najmocniejsze oświadczenie ze strony Teheranu.
Przez cieśninę Ormuz przepływa ok. 40 proc. światowego morskiego transportu tego surowca.
Zachód grozi blokadą eksportu irańskiej ropy, gdyż Iran stale odmawia wstrzymania wzbogacania uranu. Ściągnęło to na ten kraj kilka rund sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz dodatkowe restrykcje ze strony USA i państw Unii Europejskiej, gdyż Zachód podejrzewa, że irański program nuklearny ma na celu zdobycie broni atomowej. Sugestiom tym Teheran systematycznie zaprzecza.
W styczniu USA wprowadziły nowe sankcje wobec instytucji finansowych prowadzących interesy z bankiem centralnym Iranu. Czwartego stycznia kraje UE osiągnęły wstępne porozumienie w sprawie własnych sankcji, które miałyby obejmować zakaz importu irańskiej ropy. Zostaną wprowadzone, jeśli władze w Teheranie będą w dalszym ciągu odmawiały współpracy w kwestii realizowanego programu nuklearnego. Ostateczna decyzja w kwestii sankcji zapadnie najpóźniej 30 stycznia.
Irytuje mnie, ze USA ktore posiadaja mnostwo glowic zakazuja tego innym krajom w obawie przed uzyciem ich. Jedynym panstwem ktore to zrobilo w historii jest... USA
Ogólnie calemu zamieszaniu na bliskim wschodzie winna jest Europa i USA ktore pomogly powstac panstwu Izrael.
Nawet jak by wybuchla wojna to przeciez iran nie jest glupi by uzywac bomb atomowych bo zostalby zmiazdzony.
USA nigdy nie uzyje tych glowic, one sa, bo maja byc.
I tu wlasnie mamy doczynienia z religia Iranu, oni wierza ze to co robia jest dobre, tak wiec mysle ze nie powstrzymali by sie.
Chodz wiadomo ze nie zrobili by tego odrazu, musialo by cos wplynac na to, byc moze pewna przegrana, lub atak usa w jakies wazne miejsce Iranu.
Skad to wiesz ?? Bo ameryka to kraj kwitnacej demokracji ? Bo tam maja fajne wysokie budynki, jest coca cola, fajnie graja w kosza a Iran to ten zly kraj gdzie ludzie gloduja dzieci pracuja w kopalniach i wgl. Taki przekaz leci z mediow powodujac u nas od razu kojarzenie USA - dobre, Araby - złe. Przypominam ze na razie jedynym krajem ktory uzyl tej broni jest USA.
Wiesz co, poczytaj troche o terroryzmie, bo widze ze nie masz pojecia troche o czym piszesz.
Nie napisalem ze arabowie sa zli, pisalem o religi, a to wlasnie religia ma najwiekszy wplyw na zamachy.
Ameryka uzyla raz tej bomby, wiecej tego nie zrobia.
Cale to zamieszanie roznosi sie o atom.
Iran prowadzi prace mimo tego ze juz i tak otrzymali sankcje od europy i usa.
Jak by nie chcieli tej wojny, to by zastanowili sie nad przerwaniem.
po pierwsze USA użyło 2 razy bomby atomowej w celu militarnym i wielokrotnie podczas testów(także po wojnie i blisko miejsc zamieszkałych)\\\
to że nie chcą przerwać oznacza że chcą wojny? Im się wojna nie opłaca dlatego straszą gdyby chcieli wojny już po pierwszych sankcjach od zapowiedzi blokady cieśniny ormuz by ją zablokowali.Cytuj:
Cale to zamieszanie roznosi sie o atom.
Iran prowadzi prace mimo tego ze juz i tak otrzymali sankcje od europy i usa.
Jak by nie chcieli tej wojny, to by zastanowili sie nad przerwaniem.
Usa to najgorszy kraj wg. mnie. Posiadają 10tys~ głowic atomowych? Iran 0. Słyszeliście może o chemicznym ali? Tym co podobno pomordował pełno ludzi bronią biologiczną. Kochane usa wprawowało i jaki efekt? Nie znaleziono nic. WTC tak samo był to pretekst do rozpoczęcia masowych wojen na cały świat pod hasłem walki z terroryzmem. Mam nadzieje, że kiedyś się wyda prawda o tym zjebanym kraju. Polecam obejrzeć film '11 września nie wygodne fakty'. Pokazuje on czarno na białym, że to był jedynie zaplanowany atak na siebie.